Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kalinkann

Klescz u psa!!!

Polecane posty

Gość Kalinkann

Mam pytanie jak wyglada kleszcz i psa? moja suczka ma cos na pyszczku i to jest koloru jak by brazowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja o tym...
poszukaj w google, a pozniej wykrec jej tego kleszcza, albo niech to zrobi weterynarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majolika
lepiej weterynarz, bo jak ktoś nie umie to może kleszczowi główke ukręcić i potem biedny pies ma ropnia. a weterynarz jeszcze od razu zdezynfekuje iligancko... a klesz to jest taka mała kulka brązowa, ciemna lub jasna bywa różnie, taka wiesz... dupka robala wystająca ze skóry :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalinkann
kurcze no to ma kleszcza:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twyla
nie panikuj, chwyć dziada pensetą i obracaj nią w jedną stronę, potem lekko pociągnij. Kleszcz musi sam puścić skórę, nie można go oderwać od łapek. Szoda, że nie mogę Ci pomóc, nawet lubię to robić :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalinkann
no wyrwalam go, ale mojego psa jest bardzo ciezko utrzymac, dalam rade chwycic keszcza i go pociagnac. czytalam na forach jak sie wyrywa i czasem pisza zeby poprzekrecac kilka razy i wyrwac a czasem zeby chwycic i energicznym ruchem wyrwac od razu. ja niestety mojego troche rozwalilam przy wyciaganiu penseta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalinkann
kurcze a jak to jest z psami bezdomnymi one musza miec tysiace kleszczy i jakos zyja a ja tu czytam a o jakis chorobach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twyla
pierwsze słyszę, że można po prostu energicznie wyciągnąć. To niedobrze, ze coś tam zostało, może się paprać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kleszcza trzeba wykrecic
a nie ciagnąc penseta:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balbal
zle to zrobilas!! Kleszcza trzeba chwycic peseta, pare razy zakrecic i wtedy dopiero pociagnac...nie nalezy go takze mocno sciskac, bo wyrzyga cala ta krew z powrotem psu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polite
podobno trzeba kręcić zgodnie z ruchem wskazówek zegara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emma17
www.labradory.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalinkann
Aby wyciągnąć kleszcza należy posmarowac miejsce oliwa, pozniej go ująć pincetą jak najbardziej z przodu, wystarczająco mocno żeby pinceta się nie ześliznęła, i wyciągnąć go prosto, bez kręcenia. Nie zgnieść kleszcza ponieważ można spowodować wyciśnięcie jego zawartości do ciała. Jej, ja ciągnę energicznie ku górze i też jest dobrze- wyłazi cały Dzisiaj pokazywali w TVP2 jak powinno się prawidłowo wyciągać kleszcza- złapać i pociągnąć- nie kręcić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalinkann
to znalazlam na innych forach moj piewk naprawde jest duzy i trudno go utrzymac w miejscu, nie bylo czasu na krecenie, bo pod koniec juz sie wkurzala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina...
a może pies u kleszcza? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalinkann
karolina ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina...
słucham??:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalinkann
tzn chodzilo mi o to co napisalas. ja zle cos napisalam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przedewszystkim psa koneicznie trzeba zabezpieczyc przeciwko kleszczom - to moze byc sprawa zycia lub smierci psiaka. Kupuje sie u weta preparat (NP. FRONTLINE, FIPREX) i wkrapla na kark - gotowe. A przez kleszcza, zwlaszcza w tym roku, mozna psa stracic. I absolutnie, pod zadnym pozorem NIE WOLNO SPAMROWAC KLESZCZA ZADNYM TLUSZCZEM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalinkann
nie wiem nie zrozumialam twojego posta:) ale moja bylokica jest wiec raczej kleszz u pasa nie nie pies u kleszcza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina...
niee ja chciałam zażartować :) Przepraszam:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalinkann
znaczy bykolica*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalinkann
no o tluszczu to slyszalam ze nie mozna a ile takie preparaty kosztuja dla pasa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina...
to ja już może nie przeszkadzam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina...
ok 6 ton:P a Twoja?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalinkann
dokladnie nie powiem ae powyzej 20 kg ale nie przekracza 30. a pies rasy amstaf wiec troszenke slily ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×