Czy są jeszcze atrakcyjne kobiety, które nigdy nie uprawiały przygodnego seksu?

powyżej puszczalska się wypowiedziała:)

są

i nie uprawiałam nigdy przygodnego seksu. Do tej pory miałam jednego partnera i tylko z nim spałam. Obecnie jestem singlem i też nie uprawiam przygodnego seksu. Weszłam na drogę abstynencji seksualnej.

abstynencja to jest dopiero raj dla duszy :))

I tak trzymaj! :) Napewno twój przyszły facet doceni twoją cnotliwość i porządne zasady :)

ja tez nie uprawiam przygodnego seksu. robie to tylko z facetem, ktorego kocham

Prawdziwa cnotliwość, to nie tylko brak przygodnego seksu, lecz m.in. brak seksu przedmałżeńskiego, pozamałżeńskiego.

atrakcyjne zawsze sie puszczaja.. znajdz paszteta to na pewno sie nie puszcxa

Uogólniasz :O

...a takze malzenskiego :P

taka prawda...

Szukam żony, który będę mógł rozdziewiczyć w noc poślubną

ja znam taka ktora pojdzie z kazdym, normalcie na wymioty bierze mnie na samą mysl. przygodny sex?! nie, dziekuje.........

nie prawda! tyle moich naprawde ładnych kolezanek miało tylko jednego góra dwoch facetow z którym uprawialo sex, a takie przygodne to naprawde mniejszosc...choc zdarza sie, i jeszcze jedno pasztety tez sie puszczaja wierzcie mi na imprezach widzialam niejednokrotnie, a wielu kolesi idzie za mottem nie warzne jaka szpara byle dała.... a co do siebie uwazam ze jestem przecietnej urody choc mam powodzenie i nie raz zdazaly mi sie niedwuznaczne propozycje, jednak jestem wierna mojemu miśkowi bo tylko jemu sie oddałam:)

Ja także nie uprawiałam przygodnego. Miałam dwoch chłopaków, ale dopiero z tym drugim tak na serio sie kochałam. I czekałam na odpowiedni moment, nie byłam głupią gówniarą. Miałam 19 lat. Nie wyobrażam sobie że mogłabym spać z kimś komu nie ufam, nie kocham i krótko znam. A czy jestem atrakcyjna? Podobno tak, ale przeciez gusta są różne... Anonimku! Tu chyba nie chodzi o cnotliwość, tylko o zasady u dzisiejszych dziewczyn. Bo jest niewyobrażalna przepasc pomiedzy cnotą do ślubu a spaniem z kim popadnie. Poszukiwaczu Miłości! Uwierz mi, że jest wiele atrakcyjnych dziewczyn, które znają swoją cenę i szanują siebie oraz swojego partnera (bądz tez potencjalnie przyszłego partnera...)Tak, żeby później nie żałować....

Ja już się wyszalałem, spałem z wieloma kobieta, teraz szukam prawdziwej cnotki żeby poczekać z nią do nocy poślubnej i wtedy ją rozdziewiczyć

egoista....

Jestem na tyle fajnym facetem, że mogę sobie pozwolić na porządna i cnotliwą żonę

To zależy od temperamentu kobietki a nie od jej urody :)

A co ma temperament do zasad i moralności? Oprócz temperamentu ma się jeszcze rozum

a tak, zapomniałam, taka kobieta nie ma zasad i jest niemoralna, to faceci mają duży temperament. Co za pomyłka!

Fajny facet szanuje kobiety. Tzn moze jako kumpel jestes fajny, ale jako partner ... Nie wiem. Tylko nie podoba mi sie jak kobiety sie traktuje z góry.

Ja nie uprawiam przygodnego seksu, bo dla mnie to przedmiotowe traktowania kobiet. Seks mogę uprawiać tylko z kobietą, z którą łączy mnie miłość

Są kobiety o dyżym temperamencie, a są naprawdę porządne i spały tylko z jednym i nie zamierzają zmieniać partnera :)

Brawo! Szkoda, że mało takich facetów...

sfrustrowany fajfusie?