Truskawki- Norwegia

Byl moze ktos z Was na truskawkach w Norwegii? Ja mam mozliwosc wyjechania, płatne 6 koron norweskich za kg., ale sam dojazd w jedną strone kosztu 700 zl :O. Nie wiem czy sie oplaca, jak myslicie? Wyjazd na ok miesiac. Boje sie ze nie dam rady i 1500zl do tyłu :(. Ile kg mozna zerwac dziennie ( przecietnie).

po co mialbym jechac do norwegii jesc truskawki :]

hahaha :O.

Na miesiac sie nie oplaca, zbyt duze koszty dojazdu, ktorych nie mozna rozlozyc na dluzszy okres.

No wlasnie tez tak mysle, niby miejsce sprawdzone, jechalabym ze znajomą ale jednak sie boje :(.

Jak sprawdzone ... pewnie z 1000-2000PLN moglabys na czysto "wyciagnac" .. musisz sie zastanowic jak stoisz finansowo. Jedno jest pewne, bedzie to miesiac niewolniczej pracy, jesli bedziesz chcialas cos zarobic.

No wlasnie nie wiem czy nie lepiej pojsc do jakiejs roboty w Polsce- podobnie finansowo pewnie wyjdzie a bez ryzyka utraty kasy ( jak dla mnie duzej). Finansowo stoje tak ze mam 18 lat i jestem na utrzymaniu rodzicow, ktorzy nawiasem mowiac nie chcą mnie za bardzo puscic za granice do jakiejkolwiek pracy :). Ale sama wolalabym zarobic tak na swoje potrzeby ;).

up

Jedz :) przynajmniej pozwiedzasz w czasie wolnym :) Co kraj to obyczaj, bedziesz wiedziała juz jak jest w pracy za granica, nawet jezeli nie przywieziesz wielkiej sumki do domu i tak się pewnie czegos z tej podrozy nauczysz:)

Tak chyba zrobie :). Samo zjawisko bialych nocy to pewnie fajne przezycie ;). A i klimat zmienie troszke, 3 tygodnie to wkoncu nie tak dlugo moze dam rade :). A Norwegia podobno piekna tylko z wolnym czasem moze byc kiepsko ;).