czuje sie zle ze swoim 175 cm wzrostu..

czuje sie malo kobieca, kolezanki biegaja kolo mnie takie male, a ja sie czuje jak facet przy nich.. wiem, ze ludzie maja wieksze problemy na swiecie, ja nie mowie, ze nie moge z tym zyc, ale nie czuje sie do kona komfortowo, ktos tez tak ma?

ja tez :-( chciałabym bc filigranowa...

mam 175 cm, jestem szczupła i zgrabna,niby nie mam na co narzekać.. ale też znam to uczucie... koleżanki wszystkie takie drobne i delikatne..I i przy nich czuję siuę wielka i właśnie męska :/ bez sensu są czasem te nasze odczucia :)

no przy wysokich dziewczynach sie sobie podobam, czuje sie wtedy kobieca, ide wyprostowana i w ogole a przy mniejszych(moje kolezanki)czuje sie jak chlop, one sie przytulaja np to czuje sie kompletnie jak facet i przez to mam zanizone poczucie wlasnej wartosci-serio:| nie lubie zbytniej bliskosci z kims nizszym ode mnie :(

a w ogole jak patrze na ulicy na wysokie i nizsze, to zdecydowanie lepeij [prezentuja sie te nizsze, te wysokie sa dziwnie ubrane, takie koslawe?:| widzialam w zyciu tylko 2 wysokie kobiety ktore ladnie sie prezentowaly.. mam wrazenie, ze ja tak samo wygladam

a ja mam 155 cm i co? chyba lepiej miec 175 wiec nie narzekajcie ;) kazdy chcialby miec to czego nie ma

Mam 175 cm wzrostu i 26 lat. Ale dopiero od 5 lat przestałam przejmować się moim wzrostem. Noszę buty na obcasie, chodzę wyprostowana i uwierz mi mam w gdzieś co inni o mnie myślą. Rozumiem,że czujesz się niekomfortowo w towarzystwie niższych ludzi. Owszem mam to samo, ale przecież i tak nic na to nie poradzisz. Garbiąc się czy ubierając, aby stać się niewidoczną nic nie zdziałasz a tylko pogorszysz sprawę. Pozdrawiam Cię i życzę akceptacji

??? przecież 1,75 to nie jakiś bardzo wysoki wzrost jesli jest sie szczupłym i zgrabnym dobrze wyglada sie nawet przy 1,80, ale wiadomo, ze pod warunkiem SZCZUPŁYM I ZGRABNYM nie wiem autorko jakie masz gabaryty, ze przy tak zwyczajnym wzroście czujesz sie jak facet, ale raczej szczupła i zgrabna to nie jesteś mysle, ze 1,75 to jeden z najpiękniejszych wzrostów

tez mam 171 i zle sie z tym czuje:o chcialabym miec165

to ja was nie rozumiem :D Pozdrawiam marudy ;)

mam 19 lat, waze 58-60 kg, wiec jestem szczupla, ale nie czuje sie dobrze ze soba..a ciuchy wlasnie leza dobrze na moich nizszych kolezankach.. praktycznie czego nie zaloza to im ladnie :| nie wiem moze jestem nieproporcjonalna(mam maly biust)..jak powinna sie ubierac wysoka dziewczyna?wiem, ze krotkie bluzki odpadaja, bo wtedy proporcje ciala sa zachwiane..ale cos jeszcze? czekamna jakies rady, madrych wysokich kobietek;)

powaznie zle sie z tym czuje zreszta kiedys tu o tym pisalam:o wolalabym miec normalny wzrost niz patrzec na wszystkich z góry

akurat tego nie zmienisz:o albo polubisz swój wzrost albo bedziesz sie wiecznie frustrować, nie ma innych opcji

Też mam 175 i NIGDY bym nie zamienila tego wzrostu! I niejedna koleżnaka mi mówiła, że chciałaby tyle miec bo wtedy się przyciąga wzrok facetów, z czym się zgadzam ;-)

ja z moim 170 cm czuję się tak samo jak ty, tylko odwrotnie ;)

ona ona ona175 zagnę Ciebie:) Jestem w Twoim wieku i mam...184 cm. Kiedys uwazalam to za przeklenstwo bedac taka wysoka. W podstawowce to był koszmar...Ale teraz powiem Ci, że nigdy ale to przenigdy nie zamienie się wzrostem. Czuje sie z tym świetnie. Chodze wyprostowana i nawet w butach na obcasie zaszaleje:) Jestem szczupła i zgrabna, ale nie wieszak;) Faceci uwielbiają długie nogi:) Nie zastanawiałas się nigdy, na kogo facet lubi bardziej patrzeć? Na kobiete o krótkich nogach czy długich? :)

bez przesady lololo - czy moglabys nie nazwyac innych kurduplami :o wzrost moze i masz ale kultury za grosz

ja tak nazwałam?

nie Ty tylko ktos kto sie zalogowal bez przesady lolol czy jakos tak :o

ale uwazam, ze te niskie lepeij sie prezentuja ;| matko nie chche tam o sobie myslec, chce czuc sie piekna i w ogole w ogole super:) ale co ja poradze?juz nie raz slyszalam, ze jestem wysoka, czasem jakies podszczypliwe zarty, czasem prosto z mostu"zyrafa" tylko 1 niska osoba powiedziala"wow jaka ty wysoka" ja mowie "wiem" "a ona super, wysokie kobiety swietnie wygladaja w szpilkach" pierwszyraz uslyszalam taki komplement

Nie masz powodu, żeby się przejmować! Idealny wzrost dla kobiety to 165-175 cm! ;)

No nieee. Sorry, ale wy jestescie jakies porypane!!! 175 cm to duzo? Poszalalyscie chyba! A co powiecie o modelkach, ktore maja po 1,80 i jakos nie narzekaja!! Ja mam 172 cm i jest mi z tym dobrze. No naprawde, ludzie chyba nie maja wiekszych problemow!!! Zajmowac sie taaakimi glupotami!!!

Każdy urodził się z takim wzrostem jakim się urodził i każdy ma powód do swojej własnej dumy:) Zarówno kobiety wysokie jak i niskie potrafią się dobrze prezentować, ale trzeba o to zadbać;) Ale nie nawiązuje tu do k.... wyglądu:)

persymona->zwalaj sie stad mam problem i chce go omowic okej? mowie tylko o swoich odczuciach.pozdrawiam

jakoś nie zauważyłam tam braku kultury :) Ja też bym nie zamieniła swojego wzrostu na inny,tak jak mówiłam..jestem zadowolona z siebie..tylko czasem w towarzystwie tych drobniutkich dziwnie się czuję. Do eee... to kwestia samooceny,a nie faktycznego wyglądu... lololo... zazdroszczę Ci ciuchów..?Bo na mnie wszystko za krótkie..a jak długość ok,to jak worek wielkie:/ Chociaż ostatnio jeszcze inną tendencję zauważyłam.. spodnie na długość ok..ale nie dla dziewczyn posiadających pupę... A bluzki..tylko dla płaskich... Trochę się zirytowałam po 4 godzinach łażenia po centrum handlowym kilka dni temu... już łatwiej coś wymiarowego dorwać w niefirmowych sklepikach...

175 to raczej normalny wzrost:-o ja mam 160 i chcialabym byc wiekszawieksze dziewczyny sa w ogole zauwazane. Faceci kochaja dlllugie nogi. Oczywiscie chodzi o ladne dziewczyny. Bo te brzydkie albo przy kosci, to maja przerabane:P kazdy je widzi.

tez myslalam, ze 175 to normalny wzrost, do czasu;| to chyba wszystko przez ludzi, tak zaczelam sie czuc jak kosmita

ona ona ona175 to już jest przewrażliwienie innych ludzi. Większość to robi z zazdrości;)

no chyba zartujesz:) ja mam 174 cm wzrostu i dalabym wszystko zeby byc wyższą chocby 3 cm! :) marzenie to 178...dziewczyno co sie martwisz! Po Prostu widac ze idzie kobieta:) ja sie ciesze ze wygladam jak modelka i jeszcze sobie dodaje obcasy kiedy tylko moge.

ja ma 177 i tez przy niższych osobach czuje się jak żyrafa, nie lubie swego wzrostu chciałabym mieć 170 i móc założyć szpilki, bo teraz jak założe to jeszcze gorsza żyrafa chamsko wywyższająca sie z tłumu, bo ja nie lubie jak ide ulicą i ktos sie na mnie gapi z obrzydzeniem i wyrazem twarzy wspólczujacym mi tego \"kalectwa\"