angina ropna ---jak leczyc

No i jak durnowate jaki system operacyjny ?,to durnowate,wiec sama widzisz ze dobre nie ma szans sie przebic jak natrafia na takich debili:)samo zycie:)

ja kieruje sie logika dlaczego ma rozsadzac bialka ktora sa zainfekowane a tych w mozgu nie :D ludzie myslcie. kiedys czytalem o tym aparacie nawet wydawalo mi sie to sensowne bo sadzilem ze to sie pradem traktuje zainfekowanei miejsce jak przeczytalem ze to sie trzyma i cudownie leczy tysiace infekcji to zrozumialem ze to mega bzdura. byl kiedys podobny aparat niby na alergie leczenie grzybic etc bio-cos tam sie nazywal badalo go wiele osob wiele prac na ten temat napisano i wniosek zawsze jeden - czary i zadnych efektow. ten dziala tak samo jak tamten.

Taki np jak.jaki system operacyjny ?,sa to ludzie bardzo ograniczeni,oni włąsnie hamuja postep,albo sa tak mocno zakłamani przez media,ze nie potrafia juz samodzielnie myslec,tłumaczenie czegokolwiek nie ma wiec sensu,kazdy sam odpowiada za swoje zycie wiec wolna droga do apteki ,tam sama tucizna zdrowa i na wszystko skuteczna niech sobie firmy zacieraja rence i nabijaja w butelke jaki system operacyjny ?:D

Nie mozesz wiedziec jak działą zapper gdez nigdy go nie zastosowałas jaki system operacyjny ?a logiki w tym niby Twoim logicznym mysleniu nie ma wcale i tyle,wiec po co piszesz idiotyzmy na temat Ci nie znany??powiedz prosze,zyjesz w swiecie fantazji??tak sobie załozyłas i to głosisz???.to wyglada mi u Ciebie jak mania

Nie chodzi przeciez o rozsadzanie białek człowieka tylko pasozytów:)hehe,mała niescisłośc prawda???:)dobra czas spac :)jak ktos czegos nie rozumie to sobie wymysli:)

Witam, Proszę o pomoc, od 5 dni mam gorączke nie schodzącą 38 stopni a max 39 i do tego straszne, coraz bardziej ropienie dziąseł. Już jestem w stanie że nie mogę nic przerzuć ani nawet prawie przełknąć. Dodatkowo 3 dni temu rozbolało mnie gardło, byłem z tym u lekarza stwierdził anginę tylko czy to na pewno jest to?. Od wczoraj biorę antybiotyk który mi przepisał i za każdym razem jak go wezmę łapie mnie dużo większa gorączka niż wcześniej do 39,5. Dziąsła mam po obu stronach spuchnięte i u góry jak i na dole prawie na połowie zębów a dodatkowo na wew stronie policzków i w gardle.

mnie i dziewczynie z chorym gardlem pomoglo ssanie oleju slonecznikowego,cytryna z miodem,zmiana diety,wiecej warzyw,herbatek ziolowych i plukanie gardla plynami od ,, gardla,, . jak bedziecie tak robic, to przede wszystkim olej wyciagnie z gardla rope. sprawdzone.powodzenia.

Tak ssanie oleju płukanie i picie srebra koloidalnego ,swietny jest tez naturalny antybiotyk jak Koci pazur

Rzeczywiście najlepsze na anginę jest srebro koloidalne. Ja używam argentin-t który zawiera nanokoloidy srebra i bardzo pomaga przy zapaleniu gardła i migdałków.

Po pierwsze należy stwierdzić czy przyczyną anginy są bakterie czy wirusy. U mnie pierwsze postawiono błędną diagnozę i leczono przez 3 dni lekami przeciwzapalnymi i przeciwgorączkowymi. Te trzy dni to jakiś horror, potworny ból gardła pomimo stosowania min. Tantum verde , cholnexu i sebidinu plus (zero jakiejkolwiek reakcji) - przez trzy dni z powodu bólu zero snu i praktycznie zero pożywienia. Gorączka spadał tylko po podaniu leków i po ok 4 godzinach wszystko zaczynało się od nowa. Wycieńczona trafiłam ponownie do lekarza (tym razem komptentnego) który potrafił zróżnicować rodzaj anginyi jak zbaczył mój stan to złapał się za głowę jak można pomylić diagnozę przy tak ewidentnych objawach. Dostałam antybiotyk (duomox) i wszystko powoli zaczło wracać do normy. Już po pierwszym dniu obrzęk migdałków był dużo mniejszy oraz obszary wysięków ropnych też widocznie się zmniejszyły. Jednak na tym etapie ból pozostał. Przeszukałam wszelki dostępne środki aby znaleźć coś co mi przyniesie ulgę. Próbowałam: tabletek na gardło - miałam wrażenie że jeszcze bardziej podrażniają mi gardło i potęgują ból,sprayów na gardło - przynosiły lekką ulgę ale na bardzo krótko, płukania gardła mocnym naparem z szałwi - przynosiła lekką poprawę ale musiałam płukać gardło co 30 - 40 minut (więc praktycznie całe noce spędzałam w łazience) , pędzlowałam migdałki sokiem z cytryny - również leciutka poprawa ale bez szału. I na koniec zaskutkował najprostszy sposób... Czosnek. Świeżą bułeczkę z masłem smarowałam przeciśniętym przez praskę czosnkiem (na jedną kajzerkę 2 dosyć duże ząbki czosnku). Jadłam to bez popijania, buzia piecze na początku strasznie ale co najważniejsze przynosi dużo większą poprawę niz w/w sposoby. Ulgaa była wystarczająca na tyle żeby móc się przespać przynajmniej 4-5godzin. Wiem... Sposób niby żadne odkrycie ale mam nadzieję że chociaż troszkę pomoże komuś. Pozdrawiam

Angina to bakteria o nazwie paciorkowiec anginy, musi być leczona adekwatnym antybiotykiem, gdyżw przeciwnym razie może uszkodzić zastawki serca, kłębuszki nerkowe i przyczynić się do kalectwa lub śmierci. Antybiotyk dobiera się na podstawie antybiogramu: badanie na wymaz, posiew i antybiogram może zlecić lekarz lub można zrobić prywatnie, wtedy zaoszczęszi się czasu i zdrowia. Równolegle z antybiotykiem, dla przyspieszenia rekonwalescencji można robić płukanki roztworem: woda + sól + dentosept + azulan. Notabene, większość bakterii uodporniła się już na antybiotyki, ale nadal wrażliwa jest na sól. Po wyleczeniu prowadzić zdrowy tryb życia by zmusić Układ Immunologiczny do pracy i zapobiec powtórzeniu się anginy: Notabene, nie ma leków/sposobów cud na zdrowie, zatem jedyną radą, to realizacja 5. punktów : 1.prawidłowe odżywianie, postudiuj dokładnie t. „Chudnij bez wyrzeczeń, „Zasady dietetyczne, W walce z chorobą i w profilaktyce należy wzmocnić organizm prawidłowym odżywianiem - najlepiej dietą surową warzywno-owocową http://www.wellness.pijnazdrowie.pl/artykuly/jedzenie_ma_znaczenie/ http://www.youtube.com/watch?v=sNcF_f5sdoo 2.wysiłek fizyczny-rekreacyjny na poziomie potu i sauna sucha raz/tydz. To i wiele innych wiadomości znajdziesz pod linkiem: WWW.vademecum.zdrowia.prv.pl 3.higiena w pełnym tego słowa znaczeniu 4.pozytywne nastawienie psychiczne, w tym trening autogenny wg Mironskiego, szczegółowo postudiuj temat z www pn.STRES 5. systematyczne oczyszczanie organizmu z toksyn, tu masz linki do filmów http://www.gerson.yoyo.pl/film.html http://www.youtube.com/watch?v=YsT6qNk8_qQ&fe ature=related http://www.vismaya-maitreya.pl/naturalne_leczenie_lewatywa_-_jak_to_zrobic_cz2.html

spróbuj roztworu: czosnek zalany spirytusem na kilka dni. Pić roztwór jak lekarstwo kilka razy dziennie po łyżce i smarować szyję owym roztworem. Pewien mężczyzna usunął takim mazidłem Dipitrena.

cześć, Ja mam angine ropną już 7 -dmy dzień mam antybiotyk osłonkę do niego no i oczywiście biorę wiadrami przeciwgorączkowe tabletki. Moje zmartwienie jest takie ,że temperatura mi nie spada wacha się od 40 do 39 -38 i czasem 37,5 cholery pomału dostaje .Lekarka mówiła mi ,że na kontrole nie muszę przychodzić bo do piątku będę zdrowy .teraz mamy czwartek a ja nie czuje zadnej poprawy

diabelbb ,bo nie leczysz sie prawidłowo,dzis juz nie bierze sie syntetycznych antybiotyków,sa lepsze i skuteczniejsze preparaty,a jeszcze istnieje dyze prawdopodobienstwo ,ze diagnoza nie jest do konca prawidłowa,stad takie problemy

leżę pod kołdrą przez pierwsze cztery dni to pociłem się normalnie jak bym z pod prysznica wychodził. Płukam gardło szałwią. a teraz tak mam to w dupie jak wieczorem skoczy mi temperatura to jadę na Pogotowie niech mi walną pavulon i będę miał święty spokój

No,ale po co czekać az ktos cos Ci walnie???Czy nie lepiej wziasc odpowiedzialnosc samemu za swoje zdrowie i zycie,Nikt inny tego za Ciebie nie zrobi

umówiłem się z moją lekarką ,że będę u niej o 12:00 to przepisze mi mocniejsze antybiotyki. Gorączkę do 12 zbiłem do 36,8 Wszystko super Ropa z migdała/łów znikła (mnie bolała i boli tylko prawa strona) Antybiotyku mocniejszego nie przepisze bo ten działa no dobra OK jest Super. Pytam się jej a co z tymi wahaniami gorączki. To mi odpowiedziała ,że 36,8 to nie gorączka . A ja się teraz pytam czy 39 to jest już gorączka bo teraz taką mam. Mówię przecież jakie mam objawy .Nie ważne Następny . Chyba zmienię lekarza

diabelbb,Ty nie szukaj lekarzy,tylko wez odpowiedzialnosc,za swoje zdrowie i zycie sam,nikt inny tego za Ciebie nie zrobi

co wy mi tu pie***** widzę ,że nie którzy mają większe problemy niż ja z Moją Gorączką której nie mogę za @*%#$& zbić. przepraszam ,że Pisałem i Pozdrawiam

Nie prawda,niczego nie widzisz,z całym szacunkiem ale to Ty masz goraczke nie ja,wiec skacz siebie oszukiwac,

zaczęło się wszystko w piątek lekkim bólem gardła. Sądząc że to tylko przeziębienie wzięłam kilka tabletek cholineksu. Wieczorem jednak było już znacznie gorzej, osłabienie organizmu temperatura podchodziła pod 40 st.Wzięłam 2 polopiryny 2 apapy bo głowa pękała i położyłam się próbując zasnąć. Rano obudziłam się z jeszcze większym bólem gardła ze spuchniętą szyją (strasznie powiększone węzły - wyglądałam tak jakbym dostała świnkę ) no i nie mogłam nic z siebie wydusić poprostu przestałam gadać. Nie miałam siły aby zwlec się z łózka i zostałam w nim aż do następnego dnia . W niedzielę stan się pogarszał więc mąż zdecydował za mnie i zawiózł mnie na pomoc doraźną gdzie usłyszałam PODEJRZENIE MONONUKLEOZA i dali skierowanie do szpitala na oddział zakaźny. Wyniki bardzo złe ale wykluczyli mononukleozę-odetchnęłam. Ale zamiast podać mi jakiś lek odesłali mnie do następnego szpitala . Wylądowałam na oddziale laryngologicznym gdzie po kolejnych badaniach wkońcu usłyszałam "ostra angina ropna ' Zapisali mi AMOKSIKLAV 1000mg i NIMESIL oraz paracetamol w przypadku kiedy temperatura by się utrzymywała. Jestem już po drugiej dawce i gardło mniej boli, zjadłam swój pierwszy posiłek od dwóch dni oraz odzyskuje głos . Mam cichą nadzieję że do świąt mi przejdzie :):):):)

Mnie angina dopadla dwa dni temu...a ze mamy swieta wiec mam prawdziwa jazde-szpital/ambulatorium w moim miescie to pomylka.Zaczelo sie niewinnie od bolu gardla, swedzenia w uchu i lekkiego oslabienia oraz lekko powiekszonych migdalkow.Dzisiaj rano mama spojrzala na gardlo a tam pelno bialych ropni wiec domowa diagnoza-angina ropna.O dziwo goraczki nie ma, max 37.5C wiec w ruch poszly domowe sposoby.Szalik, plukanki na zmiane z szalwi, wody utlenionwj i soli morskiej, duuuzo sokow i niegazowanej wody.O dziwo apetytu nie stracilam.Dodatkowo z lekow ktore sa w domu-wapno, probiotyk i antybiotyk Dalacin C.Jest juz troche lepiej ale i tak jutro rano smigam do lekarza tym bardziej ze za dwa dni musze wyjechac za granice.

Angine ropna leczy sie najszybciej penicylina domiesniowo w zastrzykach, przy czestych anginach po prostu wycina sie migdalki za znieczuleniem miejscowym:) ja mialam chyba 7 angin w jednym roku i mialam usuwane migdalki, leczona tabletkami nigdy nie skutkowaly, dopiero domiesniowo lub dozylnie zinnat tez mialam, przechodzilo... teraz dwa lata po usunieciu migdalkow nie mam zadnych chorob gardla:)

Siemka dawno nie pisałem więc dokończę moją Historie z Anginą Ropną : Zdecydowałem się i poszedłem do innego lekarza . Po przebadaniu mnie zostałem skierowany na przeróżne badania z RTG Płuc włącznie. Wynik rewelacyjny : Płyn w Płucach :) - i skoki temperatury zostały wyjaśnione Organizm jeszcze z czymś walczył. Nowe Antybiotyki , ćwiczenia na wdech / wydech i kilka tygodni leczenia na szczęście w domu (z Internetem :) Współczuje ludziom co maja zapalenia płuc masakra a jeszcze ponoć jest gorzej jak ktoś pali. Nic nie Boli ale człowiek strasznie szybko się męczy .Chodzenie i oddychanie przy tym męczy mam 35 lat a czułem się jak bym miał jakieś 80-siąt. No ale teraz zdrowy :) Pozdrawiam diabel.

stwierdZono u mnie angine ropna,dostalam ospamox,ale po 10 dniach brania antybiotyuku dostalam maxymalnej wysypki,do dzis z nia walcze minal tydzien zmiany bardzo wolno sie cofaja twarz mam jakby lekko spalona na sloncu,w szoku jestem co antybiotyk uczynil,chyba jestem uczulona na pochodna penicyliny,ale zastanawiam sie tez czy to czasem nie byla mononukleoza,czesto przy blednej diagnoze w ostatnich brania atyybiotyku pojawia sie wysypka,,,bardzo brzydka wysypka.czuje tez jakas ciezkosc na klatce piersiowej

ja sie wlasnie obudzilam z takim potwornym bolem gardla ze nie moge mowic, otwieram usta a tam jakis ropien na migdale z jednej strony, mam powiekszone wezly chlonne, cala spuchnieta szyja i glowa boli mnie jakby miala zaraz eksplodowac chyba mam goraczke :(:( a jakby tego bylo malo wyrzyna mi sie zab madrosci i boli okropnie cale dziaslo i jest spuchniete, nie wytrzymam zaraz :(:(

nawet sliny nie moge przelknac tak boli :(

dzisiaj jest 4 dzien mojej meczarni, ja juz nie daje rady :( naprawde najgorszemu wrogowi nie zycze tego co teraz przezywam :( nie jem od kilku dni, nie moge przeklnac sliny bo lzy automatycznie mi leca z bolu, wiec pluje do szklanki (juz kilka zapelnilam). na migdale mam wielkego bialego ropnia ktory w ogole sie nie zmniejsza a z drugiej strony cale napuchniete i przeciete dziaslo przez wyrzynajacego sie zeba madrosci ;( biore duomax 1g 2 razy dziennie juz 4 dzien i zero poprawy ja juz sama nie wiem co mam ze soba zrobic jak to pisze to rycze :( plukam gardlo woda z sola, szalwia, psikam tantum verde i to wszystko na nic. bol jaki byl taki jest a ja chyba zaraz umre :( :( :(

Współczuję Ci bardzo i mam nadzieję że jesteś już po zabiegu który ja przeszłam dwa tygodnie temu. Na ropień nie ma innego sposobu jak zabieg w szpitalu. Podobnie jak Ty nie mówiłam, nie piłam, nie jadłam bo ból nie pozwalał. Pojechałam na ostry dyżur laryngologiczny i tam ropień został przecięty i oczyszczony z ropy. Szczegółów i bólu opisywać nie będę bo chcę zapomnieć. Ale potem ulga. Jestem na zwolnieniu do końca tygodnia bo niestety angina pozostała ale już wiem, że mam b.osłabiony organizm i muszę bardziej o siebie zadbać. Czytając to forum zadziwiają mnie rady niektórych. Weź ten antybiotyk, nie bierz tego, itd. Ludzie jak można radzić coś podobnego?! Każdy z nas jest inny i tylko lekarz (i to dobry, bo ja też mam różne doświadczenia!) potrafi dobrać właściwy lek. Ja np. mam uczulenie na cały zestaw antybiotyków przez co moje leczenie jest b. utrudnione. Anginy nie można leczyć na własną rękę i domowymi sposobami bo to nie jest katar.

oo matko :O :( u mnie na cale szczescie to nie jest ropien, pomylilam sie bo 1 raz mialam cos takiego, mialam poprostu powiekszonego calego bialego migdala bo bylo na nim pelno poprzyklejanej ropy, ktora juz na cale szczescie powoli odpada i przeswituje czerwony migdalek ufff :) zrobilam tak, ze poszlam do lekarza 2 raz bo juz naprawde nie mialam sily i ten przepisal mi inny antybiotyk ponoc silniejszy "taromentin". na poczatku zero poprawy i dalej bol ale po 2 dniach zauwazylam ze bol sie zmniejsza, goraczka opadla a ja wkoncu wczoraj i dzisiaj moglam cos zjesc i wypic bez przezywania tego okropnego bolu !! :) jejku jak ja sie ciesze ze mi to wkoncu przechodzi, jedyne co mi jeszcze zostalo to troche tego bialego syfu na migdale ale mam nadzieje ze i to szybko zniknie :) nie chce juz nigdy na to zachorowac bo to byly naprawde okropne dni w ktorych az odechciewalo mi sie zyc, doslownie :( ale boje sie bo czytalam ze jak sie raz zachoruje to ta choroba lubi wracac az na sama mysl mnie ciarki przechodzą