Od jakich zarobków w zwyż Polak staje się Żydem? Tak od 30 tys mieś czy mniej?

Wiadomo przecież powszechnie, że jak jakiś Polak zaczyna dużo zarabiać to przestaje być Polakiem a staje się Żydem.

moj facet ma 40 tys na miesiac i jest pieprzonym sknera to nie jest zadna prowokacja mam juz go dosc....

to siada w kącie i odgryza sobie napletek :O

ciagle pracuje... nie ma go w domu... chcialabym odejsc..ale nie mam dokad..

Ale czy jest już Żydem czy jeszcz nie?

tak :S

Np mój wujek urodził się Polakiem, chodząc do szkoły był Polakiem, studiując był Polakiem, pracując w pierszej pracy był Polakiem. Ale kiedy zaczął zarabiac około 30 tys mięsięcznie, jeździć drogim samochodem i mieszkac w dużym ładnym doumu stał się Żydem. JEst to pewne, bo wielu ludzi tak mówi a przecież jak wielu ludzi tak mówi to to musi być prawda. W ogóle to ejst ciekawe zjawisko takich przemian. Dziwię się czemu naukowcy np socjologowie lub antopologowie się tym jeszcze nie zajęli. Ciekawe też czy mój wujek pozostałby Żydem nawet gdyby stracił cały majątek czy jak ktoś raz przemieni się w Żyda to już nim pozostaje.

Mój to samo, 40 tyś na rękę a chytry, gorzej niż sknerus i to mój brat a nie chłopak, brrr Nic nie chce pomóc, zamiast rodzicom mieszkanie wyremontować, szkoda pisać nawet Niech się udławi tymi pieniędzmi, imbecyl

coś mi się widzi, że chyba nie zrozumiałyście ironii autorki topiku...;)

hmmm...teraz juz rozumien skąd ten antysemityzm się bierze.....z zawiści

Chyba zrozumialam, chodzi o to ze jak czlowiek sie wzbogaci to od razu uwazany jest za Żyda- sknere, i w ogole za najgorszego, z zawisci, z zazdrosci, przyczepia mu sie glupie metki

etykiety ;) Nie mozna w tym kraju nic miec, bo jak masz to nagle musisz dac, a jak nie dasz to beda na ciebie besztac Jak nie o to chodzi to mi wytlumaczcie, z tym Zydem

ja mysle ze wlasnie o to chodzi

ja znam wielu \"normalnych\" ludzi z kasą

Polak Żydem to raczej nigdy nie zostanie ale żydem to zostanie kazdy, jesli bedzie tego chcial

problem polega na tym,ze w Polsce raczej nie ma warunkow do tego,zeby mozna bylo uczciwie sie dorobic.Teraz dopiero obecny rzad chce to zmienic.Jak dotychczas yo tych wszystkich nowobogackich mozna smialo powsadzac za kratki.Mysle,ze nikt nie mialby nic przeciw bogatym w Polsce,gdyby kazdy mial rowne szanse,a o takiej mozliwosci nie decydowalyby uklady i trzymanie ryja przy korycie...