kilka pytań o kociaka.........

1. jak długo kociak będzie właził tam, gdzie nie trzeba? :P tzn ile trwa zanim kotek zmieni się w dorosłego kota? 2. koleżanka mi naopowiadała, że jej kotka jak miała pierwszą ruję to cały czas krwawiła i wszystko w domu zabrudzała :o czy to normalne? bo wg mnie NIE. no ale spytam Was bo nie wiem i z deka się boję bo ja mam właśnie kotkę. 3. czy mogę wykastrować (zapomniałam jak to się nazywa u kotek:P) kotkę przed pierwszą ryją? 4. co robicie, żeby kotek przestawiła się na tryb dzienny? ;) Ufff. narazie tyle :)

kotki sie sterylizuje pozostałe pytania świadczą, że nie powinnaś mieć kotka

1. oj, moze nawet wcale :D. roczny kot to dorosly kot 2. krwawila?! nienormalne. ruja jest uciazliwa 3. wykastruj przed ukończeniem roku przez kotke, jest wtedy szansa, ze rui nigdy nie bedzie miala 4. wychodzaca jest?

specjalnych majtek na cieczke to ci wsyzstko zabrudzi.

1. To zależy od kota... Mojemu raz wystarczy powiedzieć, że nie wolno, i zazwyczaj to wystarcza (choć do teraz zdaża mi się go złapać na podjadaniu kwiatków xD) 2. i 3. Moja kociczka została wysterlizowana przed pierwszą rują, jak miała 6 miesięcy... A właściwie to ma tylko podwiązane jajowody.. I jak ma ruję to poza tym że zachowuje sie ciut inaczej to innych objawów nie ma.

dzięki :) dlaczego nie powinnam mieć kotka? poświęcam mu cały wolny czas i robię wszystko żeby było mu ze mną dobrze ;) tylko po prostu czasem nie daję rady jak włazi wszędzie - straszny wariat z niego :P przecież dorosłe kotki zachowuja się nieco inaczej - tzn są spokojniejsze - tyle wiem :) a z tym przestawianiem na tryb dzienny - wiem, że to możliwe i dobre dla obydwu stron ale nie wiem jak to zrobić :P

fuu - a dajesz jej trawke do jedzenia? bo jak nie to i tak bedzie zarla kwiatki ;) jak kotka nie bedzie nigdy rodzic (tzn. nie chcesz zeby miala male) to jak najszybciej sterylizuj, bo jak nie to moga byc problemy, wiem z autopsji

niewiedzaca - pytam czy kotka jest wychodzaca, bo to wazne, jesli chcesz ja odzwyczaic od nocnych szalenstw

Czasami sieję dla niej trawkę, ale ona ją pochłania niczym krowa xD Chyba powinnam częściej jej ją zapewniać :(

:) dzięki :) hehe mój nie podjada kwiatków, ale czasem mam wrażenie, że ma ochotę je przesadzać :P moja mama ciężko to znosi :( i zauważyłam, że jak coś mu zabraniam to go bardziej tam ciągnie :P :o chociaż już mam o tyle dobre, że nie muszę się fatygować za każdym razem i zdejmować go z różnych dziwnych miejsc - wystarczy, że spojrzę a on sam zwiewa bo wie, że nie wolno. ale jak nie widzę to i tak robi swoje :o

Z czasem mu przejdzie, po prostu kociak musi wiedzieć gdzie mieszka ;)

bo nic o nich nie wiesz, weź dziewczyno i poczytaj choćby w necie o naturze, pielęgnacji i karmieniu tych zwierząt, a trawy siac nie musisz, wystarczy karma odkłaczająca albo pasta.

co do siania trawki... u mnie nie wypaliło, młoda trawa wychodziła z korzeniami rada praktyczna - na spacer do lasu trzeba wybrać się z łopatą i wykopać dorodną kępę trawy - do donicy z nią, np. na balkonie i gotowe, jest zapas na kilka tygodni

eeeeeeeeeeeeeeee - kotka nie wychodzi. niestety mieszkam w bloku i to na ost piętrze i nie ma mowy o tym :( szkoda mi jej ale co zrobić.... taka biedna wygłodniała się przypałętała......... i te oczka jak spojrzały to nie mogłam jej nie wziąć :) jest słodka. i mimo, że drapie i jest momentami nie do zniesienia to i tak ją uwielbiam :) czasem zachowuje się jak małe dziecko :)

niewiedzaca - jak ci bardzo przeszkadza, ze gdzies wlazi, to zostaw tam na jakis czas kawalem swiezej cytryny, cebuli najlepiej dziala opryskanie kota woda ze spryskiwacza - potem reaguje ucieczka na sam syk :)

nie powinnaś... - właśnie jak tylko ją przygarnęłam to przeczytałam wszystkie możliwe stronki o kotkach, ale odp na te właśnie pyt nie znalazłam odpowiedzi. dlatego pytam tu :)

Kotke najlepiej sterylizować po 1 rui, w USA praktykuje sie przed ale jednak dobrze jest zeby najpierw osiagnela zupełną dojrzalosc. Kotki nie krwawią gdy sa w rui!!! Z tą trawką to uważaj, oczywiście taka zebrana z trawnika gdyz moga byc na niej jaja pasozytów- dlatego odrobaczaj kota 2 razy do roku nawet jak nie jest wychodzacy.

eeeeeeeeeeeeeeeeeeee - dzięki za rady :) napewno wypróbuję :D z trawką też :):)

Spryskiwacz to rzeczywiście broń ostateczna ;) Nie znam kota który dorbze znosi cokolwiek co dmucha powietrzem (dezodoranty, suszarki, odkurzacze...)

ja przygarnelam kope czasu temu kotke - male zostaly wyrzucone z matka na ulice i to byla ta jedna mala moj fiance przygarnal kotke z lasu, tez zabiedzona znajda co do past z trawa - nie polecam zamiast trawy mozna zboze siac

dziękuję Wam bardzo :) odrobaczam kotka - już miał wizytę u wetka :) i niedługo znów muszę go odrobaczyć. a napiszcie mi.... szczepicie kotki od tych wszystkich chorób? bo wetek mi mówił, że trzeba.... i ok. tylko strasznie to wszystko drogie :(

niewiedzaca - jak kotka nie wychodzi, to zrob tylko niezbedne szczepienia :)

ach, koty sa the best :D:D:D:D:D

są pasty odkłaczające, działają tak, że połknięta przez kota sierść zostanie przez niego po prostu wydalona z kałem jak koty nie dostaną karmy czy pasty odkłaczającej, to faktycznie gryzą trawę, żeby spowodować wymioty i wydalenia kłaków.

hehe prawda z tym spryskiwaczem :) raz jak prasowałam i próbowała bujać mi się na spódnicy to ją prysnęłam i już sobie odpuściła :P

pasty z trawa sa :O poza tym naturalnie koty "wyrzyguja" trawe, a nie wysrywaja za przeproszeniem

oj tak :D sama radość :D

jak była mała, do ok. 2 lat szczepiłam, teraz już nie (jest niewychodząca) - tylko odrobaczam (wychodzi na balkon plus ma trawę wykopaną z dworu)

trawe z dworu - byle nie z miasta :) niewiedzaca - czy twoja kotka lubi sie bawic najbardziej (lub jak najbardziej lubi rozrabiac)? ma jakies imie?

hehe :) co ona lubi..... najbardziej brykanie za pogniecioną kartką papieru (zabawki jakoś jej nie podchodzą :P ) i mój kosz na śmieci :P włazi do niego i się turla :P no a ja z każdym okruszkiem muszę biedać teraz do kuchni :P