wkurzona dezinformowaniem

Cholera mnie bierze, jak widzę lub słyszę, że \"Postinor to środek poronny\" (dotyczy to również innych \"po\"). Potem się dziwić, że ciemnogród się robi z tego kraju :O. Jak tak można w ogóle?! Przecież to świadczy jedynie o tym, że osoba/instytucja obwieszczająca taką "ciekawostkę" nie ma pojęcia, czym jest poronienie i antykoncepcja :).

..oswiec nas prosze, czym jest postinor?

Postinor nie dopuszcza do zapłodnienia a jeśli do niego dojdzie - nie dopuszcza do zagnieżdżenia. Jeśli do zagnieżdżenia dojdzie - Postinor podtrzymuje ciążę.Ponieważ o ciąży mówi się dopiero, gdy dojdzie do zagnieżdżenia - nie można mówić o poronienienm jeśli dojdzie do wydalenia zarodka tuż po zapłodnieniu a tym bardziej, jeśli do samego zapłodnieniadzięki Postinorowi - nie dojdzie.

tez na to wpadlam, jak dobrze sobie przypomnialam opis postinoru. Ale mysle, ze mowiac o srodku wczesnoporonnym, ma sie glownie na mysli "zabicie dziecka". I chyba w takim kontekscie to slowo jest uzywane przez wiekszosc osob.

Nie wszystkie osoby za początek \"dziecka\" uznają zapłodnienie.