czy też rozpoznajecie płeć kolorów

dla mnie czerowny jest żeński, pomarańczowy też, dalej żółty, biały, bordowy... a już zielony męski, to samo szary czy brązowy, tyle że np pistacjowy - chyba obojniak ;D macie takie skojarzenia?

czyli wszystkie cieple kolory - zenskie, zimne - meskie? :o

ciekawe teorie przychodza do glowy o tej porze co poniektorym uzytkownikom :o

zaiste, przychodzą

e no co ty pastelowa różowa koszula u faceta jest

ja tak to postrzegam od bardzo wczesnego wieku i nie mogę się od takiego widzenia kolorów uwolnić a zainspirował mnie topik o kolorach imion ;DDD bo ja wiem czy chodzi o ciepłe i zimne... beż może być prawie zółty a i tak mi się z męskim kojarzy ale może faktycznie... idę na spacer (psy odsikać)... narka!

mezczyzna w rozowej koszuli to jest to

ano właśnie... tak często widzę facetów ubranych na czerwono, żółto, biało, które dla mnie są żeńskimi kolorami, i jest to OK, że i róż mi równie dobrze do faceta pasuje ;P

autorko- a psy z jakim kolorem Ci sie kojarza? bo chyba nie z zoltym? :D

a fiolet jest bezpłciowy:P

a ja chyba kolorow nie rozpoznaje :o jaki to jest pastelowy? :D

taki zielony tak?

czyli wychodzi na to, ze bezplciowa jestem dzieki za oswiecenie siostro glosnikowa czekam na kolejne interesujace teorie :D

pasteolowy to taki hmmmm....jasny, blady choć w sumie ciemny też chyba może być:O - w każdym bądź razie nie jaskrawy:O

dla mnie tam fiolet jest męski ;) a psy to psy (by się obraziły bo dla ścisłości, to sunie) dobranoc, śpijcie słodko tudzież bawcie się dobrze

A czarny jaki jest? też bezpłciowy?:O

zaiste a czemu:O bo nie czaje fiolet mnie się jeno z księdzem kojarzy:P

zaiste, a ty wyłącznie kolorem jesteś?? woooooooooooooooooooow

czarny to obojnak tak samo jak biały:P

Kurna nie dość że obojnak to jeszcze męska jestem:D:D

jakbyś mnie pytała, "nie mam nic", to czarny jest męski, odpowiadam

bezplciowa, jako ze zawsze uwazalam fiolet za moj kolor autorko- dobranoc...suniom tez

A to jeszcze lepiej - jestem podwójnie męska:D Ciekawy topik;)

lepiej juz byc meskim obojnakiem niz bezplciowym tylko kolorem

a czyli pastelowy to nie kolor, tylko cecha?

Cecha koloru...dla mnie przynajmniej.

a, czyli same dobrze nie wiecie.. no to dobrze, przynamniej juz sie nie czuje jak ten glupi :p

:P pastelowy nadaje charakter innemu kolorowi...czyli cecha :P

pastelowy to pastelowy, wot i co dobranoc

branoc siostro glosnikowa