to juz koniec

Ooooo widzę znowu pojawił się podszyw.....

nie wiem czy mam się bać?? kogo tak interesuje ze sie pod Ciebie podszywa?

Nie wiem smutna... Sama się nad tym zastanawiam-dziwne trochę.

Teraz to juz nie wiem czy to ty czy nie ty :/

Chyba będę musiała zmienić nick...;) Na 78 stronie pierwsze 2 wpisy są moje!!! ;)

ech..

Czy mozna mieć pretensje do drapieżnika o to że jest drapieżnikiem? Albo do pasozyta że nim jest?? Nie sposob przecież przekroczyc własnej natrury. Mysz nigdy nie bedzie kotem, szczur krową ani krowa czlowiekiem. Czemu więc macie pretensje do mnie?? Jestem podszywem więc się podszywam. :) Gdybym tego nie robil nie byłbym tym kim jestem. Nieprawdaż?? ;)

czyli nie interesuje Cię odpowiedz,dobre i to!

Ciekawy wpis-nie ma to jak filozoficzne podejście do sprawy. A może wytłumaczysz mi dlaczego ja? Dlaczego akurat pode mnie się podszywasz...??? Dlaczego nie wybrałeś kogoś innego???

Anna Aniela a nie dałoby się gratis?Tak na zachętę...? ;) Pozdrawiam:)

no i gites!

gdzie nasz podszyw???

Nie ma ...zniknął..... ;) Ciekawe czy się jeszcze pojawi i odpowie na moje pytanie ?

i cisza...

Dlaczego akurat pod Ciebie?? Dobre pytanie! Odpowiedź jest prosta - bo ostatnio piszecie tu we dwie a smutna ma czarny nick. Ty też juz masz ale jest latwiejszy do podrobienia czyli podszycia. Ale nie wiem czy się zdecyduję.... Ciekawsze jednak byłoby pytanie dlaczego - jako byt wirtualny - trafiłem akurat tu, na tym wątku skoro pomarańczowych wpisów na tym forum pełno... jest się pod kogo podszywać... To bardziej złożona kwestia....

To może bardziej rozwiniesz tę kwestię co? Napisz nam co sprawiło że akurat tutaj się znalazłeś-podszywie.

Podszywie, odezwij się proszę. Nie trzymaj mnie w niepewnosci. Coraz bardzie mnie fascynujesz; zaczynam za Tobą tęsknić

Wow !!! co tu się dzieje :P:P będzie trójkącik hehe no co? a ja? :D

Ja też nie wiem co się tutaj dzieje ale wiem jedno że teraz to się wku...łam!!!! Podszywanie się pod zaciemniony nick? To już przesada!!! I w dodatku wypisywanie takich głupot!!!

czyli ten post z 1:23 to nie twój???? bo już zgłupiałam

Nie smutna, to bylem ja, jej czarny podszyw :) Chociaż to niewielka róznica. Jabłuszko, niepotrzebnie sie denerwujesz. Czarny podszyw to coś o wiele więcej niż pomarańczowy. Dątąd bylem tylko podszywem, teraz jestem już niemal Tobą; przynajmniej częścią Ciebie... I ile pomarańczowy pisał coś bez znaczenia to ja, czarny nie pisze wcale głupot lecz uzewnętrzniam coś co siedzi głęboko w Tobie - tęsknote za czymś wielkim, prawdziwym i niezanym. Za tym by w Twoim życiu pojawił się książe czy rycerz na bialym rumaku. Jeden juz się pojawił ale nie stanął na wysokości cokolu. Czekasz wiec na drugiego i tym drugim mam być ja. Tęsknisz za mna choć może sobie tego jeszcze nie uświadamiasz. Ale ja jestem tylko podszywem, bytem nierealnym choć zauważalnym. Napisalem wcześniej - nie mozna mnie zdobyć ani sie mnie pozbyć. Jestem jak wiatr - pojawiam sie znikąd i wieją donikąd... Taka juz moja natura.... :) Dobrej nocy... :)

No,no podszywie,bardzo sprytne posuniecie-gratuluje! Zastanawiam się nad tą tęsknotą....Jak to jest, czy to Ty tęsknisz za mną czy za dialogiem tu prowadzonym,co...? A może pragniesz być anonimowo obdarzony uczuciem? Widzę że spodobała Ci się rola anonimowej,tajemniczej osoby. I można odnieść wrażenie, że ta gra coraz bardziej Cie wciąga.Scenariusz jak z filmu. Może Cię rozczaruję, ale ja już nie czekam na księcia na białym rumaku.A jak pojawi się pod oknem mojej wysokiej wieży może wziąć głęboki oddech, napoić się kroplami rosy z rosnących w pobliżu kwiatów i ruszyć w dalszą drogę w poszukiwaniu księżniczki. Bo ja nie potrzebuje księcia, który jak to określiłeś przychodzi i odchodzi jak wiatr. Dobrej nocki i bajecznych snów.................Czarny podszywie.

podszyw stracił głos czy wyjechał na dłużej?

Może już stracił ochotę na zabawę w podszywa.Albo wiesz... chce nas trochę potrzymać w niepewności-tak bym to nazwała,analizując jego grę.

zobaczymy pewnie sie pojawi jeszcze... a ja z moim wczoraj troche pisałam..a dziś sie obijam i świętuję a co!

ech..widzę że już większosc mnie olała..chociaż moze to i lepiej? przynajmniej wiem komu na mnie zalezy i kto pamieta oj bedzie czystka!! zostanie garstka ale prawdziwych!!!

Hej! czekam na wiadomości..u mnie pomału leci,mój były napisał życzenia i trochę pisaliśmy..weekend leniwie,obiad,trochę porzaądków,wieczorem spotkanie ze znajomymi w plackarni..było miło,pozdrawiam

U mnie też leniwie-jak to w niedziele,nic specjalnego :( Pozdrawiam:)

Witam wszystkich, którzy mnie jeszcze pamiętają:P Jak tam świętujecie dzień niepodległosci?:D Smutna, czyżbyś znowu odsmażyła starą znajomość niczym wczorajszy kotlet??? Pozdrawiam