Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutna bardzo

to juz koniec

Polecane posty

Gość smutna bardzo

Witam! Mam doła a nie mam mogę nikomu z przyjaciół zdradzić tej tajemnicy...jestem mężatką...od roku z kims koresponduje,rozmawiam...i własnie to wszystko sie konczy :( wiem jest duzo młodszy odemnie,wolny..nie moze czekac na mnie w nieskonczonosc..z mezem mi dobrze..chciałabym miec i męża i jego ale przeciez to nie mozliwe tak na dłuzej... czemu to tak cholernie boli...kocham go tez :( ...sorki ze wam głowe zawracam ale nie chce byc z tym sama..zle teraz bardzo..😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna bardzo
tak..tak..podszywaczu..widze ze nawet na uczuciowym nie ma zrozumienia..cóż...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna bardzo
ale chodzi o to ze ja sie nigdy z nim nie spotkałam..po prostu rozmawialismy..jestem z nim tak zwiazana emocjonalnie ze nie moge sie pogodzic z tym ze juz go nie bedzie..a przeciez nigdy nic sobie nie obiecywalismy,wiedzialam ze kiedys to sie skonczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna bardzo
miałam 21 lat..z mezem jest oki..chcialabym ich obu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna bardzo
no moze to nie miłosc..ale brakuje mi go..nie znam go z neta..nie chce trzeciego..dzieki za zrozumienie Natia..wiem ze fajnie sie mówi jak kogoś to nie dotyczy..no ale dziekuje za słowo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a właśnie, że wiek się liczy......znam wiele takich młodocianych par malżeńskich, które życia nie poznały, nie wybawiły się i pozniej romansuja....21....gratulacje:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna bardzo
Natia zrozum ze nie znam go z neta!! po prostu kiedys poznalismy sie przez jego kuzyna ..nigdy wiecej juz potem nie spotykalismy...nie oczekuje zrozumienie a ni pocieszenia po praostu chcialam to z siebie wywalic...i nie rozumiem co ty z tym wiekiem???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna bardzo
myslisz ze jakbym nie kochała meza to miałabym skrupuły ??? pewnie juz dawno zdecydowałabym sie na cos wiecej niz tylko ta korespondencja... wiem..wiem mój wiek zobowiązuje ale tak czuje i juz...pogubiłąm sie w tym wszystkim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna bardzo
Natia..masz rację ...pewnie to zauroczenie...pewnie to dlatego ze tyle lat jestem z jednym mężczyzną... i zawsze byłam wierna..nie mysl ze tak skakam z kwiatka na kwiatek... nigdy tak nie miałąm..moze przez to juz sie w tym wszystkim zgubiłam..ech..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko mężem, nie szukaj szcześcia iluzorycznego, życie to nie tylko miłosc z ksiażek i filmow....to tez zmaganie sie z trudna rzeczywistoscia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna bardzo
coraz bardziej zaczynam czuc sie winna całej tej sytuacji :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kocha sie nie dla zalet, lecz pomimo wad....przypomnij sobie, dlaczego zakochalas sie w mezu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna bardzo
wiem nie kocha sie za cos ale mimo wszystko..kocham męża,po prostu ,nie wyobrażam sobie Go stracic...dzeiwczyny chyba mnie wyprowadzicie na prosta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam nadzieję.......jak juz zrobilas glupote wychodzac tak mlodo za maz, to teraz wykaz sie dojrzaloscia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna bardzo
ale ja juz stara dupa jestem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna bardzo
pisałam przeciez ze to juz koniec...Natia dzieki...fajnie ze jeszcze na kafe mozna znalezc kogos oki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna bardzo
dziekuje,pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeee.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem
a ja doskonale rozumiem, ze potrzebujesz obu:) rozumiem tez ze jest ci zle nie mam lekarstwa trzymaj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolucha
Natia sorki..w Twoim wieku też myślałam,że życie jest czarno -białe. smutna...rozumiem Twoją sytuację.Sama wyszłam za mąż w wieku lat 20 za mojego pierwszego faceta.Naprawdę niczego mi nie brakowało przez kilkanaście lat...do czasu aż wlazłam w net.Wtedy zrozumiałam,ze moze być inaczej. Ten netowy tez był młodszy i wolny i też się z nim nie spotkałam. TERAZ myśle,ze tak jest lepiej,bo łatwiej zapomnieć. WTEDY myślalam,że mi serce pęknie. Nie pękło:) Wspominam bez żalu jako coś fajnego..nie każdemu się zdarza takie zauroczenie,nawet w necie. Czasu potzrebowałam sporo bo jesli jedno chciało kończyć znajomość to za jakiś czas drugie się odzywało itd. Jeśli koniec to definitywny...chocby nie wiem jak bolało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna bardzo
jolucha dzieki...własnie tak jest..niby koniec i znow sie esek ze tęsknie..ale terach chyba juz definitywny koniec...musze sie pozbierac..ciezko jest ale trzeba dac rade...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolucha
Kiedyś były inne czasy i nie bywalo się singlem do 30...może i szkoda;) Zapytaj swojej Mamy w jakim wieku wyszła za mąż...i który to z kolei Jej facet byl...pewnie raczej 2 niż 12 tak jak to teraz modne;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna bardzo
natia ..czy ty wiesz kiedy ja skonczyłam 23 lata?? on ma w tej chwili 26 a ja jestem duzo od niego starsza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolucha
Ta wypowiedz była do Natii:) smutna...wiem,że ciężko,ale jesli masz to skończyć zrób to po męsku;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna bardzo
jest dobrze..do póki nie zaczne mysle...i tęsknic..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolucha
Rób cokolwiek,byle dalej od netu...pomaga. albo faktycznie nie wlaz do netu przez jakis czas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna bardzo
ale on nie ma kompa, mamy kontakt telefoniczny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna bardzo
ale wiesz jak to ciezko..mowie koniec a jak napisze to juz cala happy jestem..a ty jak dałas sobie rade?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×