Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość porobiony przez kobiety

Wkurza mnie użalanie się kobiet na..

Polecane posty

Gość ostatnia niedziela
mi może tak ale np. jak była sesja i ja przychodziłem radosny...uśmiechnęty...nuciłem coś pod nosem...to miałem wrażenie że ludzie mają do mnie pretensje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oja-T
Wedlug mnie wazne jest by facet zachowywal sie naturalnie. Nie kadzil jakis glupot o tym ze dziewczyna (ta ktora chce poderwac) zostala mu znieba zeslana, ze to zrzadzenie losu i inne takie glupawe teksty co niby maja zbajerowac dziewczyne. Poza tym mnie denerwuja tez teksty zaczynajace sie juz od "umowisz sie ze mna?" . ja lubie gdy zaczyna sie rozmowe na jakis neutralny temat, tym sposobem mozna sie jakos oswoic i widzac ze rozmowa idzie ladnie a potencjalny kandydat taki glupi nie jest moge pomyslec o tym by sie umowic:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rower
oja-T - nieraz nie ma czasu na pogawedki, np. na ulicy, poza tym nie kazdy ma gadane, zeby ni z gruchy ni z pietruchy zaczac rozmiawac z obca osoba. Wiec nie raz pozostaje zwyczajnie podejsc i spytac o nr telefonu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rower
nie kazdy umie bajerowac. A na pewno nie osoba, ktora malo podrywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oja-T
"Wiec nie raz pozostaje zwyczajnie podejsc i spytac o nr telefonu" jak ktos do mnie na dzien dobry wyjezdza z prosba o numer telefonu to kaze mu sie jedynie w leb puknac. W ciemno nie daje nikomu zadnych moich namiarow. niech sie facet wysili troche a nie tak od razu nr telefonu. co ja ksiazka telefoniczna jestem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe mnie sie przypomniało
jak czytam post mentany, że mój facet jak przyszedł na pierwsza randke też miał jakąś zielenine na zębie , cały czas mi to przeszkadzalo,w trakcie rozmowy okazało sie , że jest prosto po pracy wiec pomyślałam, że pewnie nie miał jak umyć ząbków, śpieszył sie , no w każdym razie chociaż wrażenie było przyznam nie najlepsze pomyślałam, że z tego powodu nie moge przecież skreślać faceta :) i dobrze zrobiłam bo jesteśmy już rok razem i jestem taka szczęsliwa z nim jak nigdy z nikim :) myśle, że czasem mimo , że pierwsze wrażenie może nie jest najlepsze i coś jest nie tak, warto dać komuś nastepną szanse :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rower
Od takiej ktora nie potrafilaby grzecznie odmowic, tylko wyjechalaby z tekstem puknij sie w leb, na pewno bym nie chcial sie spotkac. Pewnie jestes zapatrzona w siebie i uwazasz sie za niewiadomo co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rower
Wszystko zalezy od podejscia kobiety. Jesli uwaza sie za normalna osobe, to oczywiscie, ze nie skresli faceta i da mu szanse, a jak uwaza sie za boginie i taka, ktora wyzej sra niz dupe ma, to go wysmieje i kaze puknac sie w czolo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oja-T
masz racje mam bardzo wysoka samoocene a staropanienstwo tez mi nie grozi bo jestem mezatka. Z moim mezem tez nie byla to milosc od pierwszego wejrzenia. On mnie zachaczyl w pubie. Z urody piekny nie jest moze (choc dla mnie przecudny) ale byl czysty, kulturalny nie dobieral sie piec minut po poznaniu sie. I tym zdobyl moje serce:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostatnia niedziela
jak zwykle przyjdzie jakaś mężatka...udowdni ci że jesteś frajerem potem na koniec napisze o sowim cudownym mężusiu...i to by było na tyle kiszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rower
to, ze masz wysoka samoocene nie znaczy, ze musisz chamsko zachowywac sie w stosunku do innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oja-T
I tak ogolnie to ja nie jestem caritasem by umawiac sie z kimkolwiek tylko dlatego bo mnie o to poprosi. Teoretycznie gdybym byla wolna toumowilabym sie z takim co potrafilby mnie zainteresowac. Nie musi miec super urody bo to wzgledne (zreszta moj maz do pieknych i wysokich wcale sie nie zalicza) ale musi miec humor i umiejetnosc prowdzeni interesujacej konwersacji z racji tego ze ja uwielbiam gadac i dyskutowac. takze nie wyobrazam sobie randki gdzie siedze ja a na przeciw zaczerweniony koles ktory co 5 minut steka i tylko hmm hmm hmm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rower
i kto tu mowi o "dobieraniu sie" do ciebie? Mowie o zwyklej prosbie o spotkanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oja-T
jeden z moich "adoratorow" chcacych sie ze mna umowic na wstepie probowal mnie juz objac. Dla mnie to dobieranie sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rower
Sa kobiety ktore bez problemu zgadzaja sie na spotkanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rower
A potem powstaja rozne techniki manipulacji typu NLP i inne, zeby zdobyc kobiete. A wy nawet o niczym nie wiecie i podswiadomie dajecie sie nabrac. Tylko po co to wszystko? Dla mnie to zwykle oszustwo i nie bede tego stosowal. Wole naturalny podryw. A wy w sumie jestescie oszukane przez facetow, ktorzy skonczyli taki kurs. hehe ale to wasza sprawa ze nie dajecie szansy facetom nie wprawionym w podryw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość p. Justynaaa
Ano właśnie, dobieranie się. Ja się zazwyczaj zgadzam na spotkanie, jeżeli ktoś chce się umówić, bo jestem towarzyska. Ale jak już podczas tego spotkania widać jakie facet ma wobec mnie zamiary, to się na tym jednym spotkaniu kończy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja myśle że
oja - T ...... mężatką nie jesteś , chociaż bardzo chciałabyś być może i masz wysoką samoocene, pytanie tylko czy masz do tego zdrowe podstawy .... moim zdaniem NIE :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moire
wiecie co-tak naprawdę wina leży po obu stronach!bo i my źle czasmi postępujemy i oni...tylko, że trudno się nam i im do tego przyznać.każdy ma swoje przyzwyczajenia i niekiedy nie wiem , że one mogą komus przeszkadzać.za kilka lat spojrzymy na to w inny sposób:)zobaczycie...jeszcze bedziemy uśmiechać się na myśl, co kiedyś wypisywaliśmy na forum....Trafimy na tego/tą jedyną i bedzie ok.Tylko jeszcze nie wim kjiedy, jak i gdzie....ale wiem, że będzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rower
"Wole naturalny podryw." chociaz tutaj za duzo napisalem, bo to raczej podrywem nazwac nie mozna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oja-T
mezatka jestem i to z dwuletnim stazem. Ty mozesz sobie oczywiscie myslec co chcesz bo to wolny kraj i wolne forum ale faktow nie zmienisz. Meza mam i juz:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość p. Justynaaa
Umiejętność manipulowania ludźmi jest przydatna w każdej dziedzinie życia. A najlepsze jest to, że nie trzeba się z tym urodzić (choć niektórzy się z tym rodzą), a można nauczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rower
najsmieszniejsze jest to, ze jakby podszedl maczo to byscie bez problemu daly numer telefonu, a nawet jesli nie, to nie splawilybyscie go po chamsku, bo byscie sie baly, ze was uderzy. A jak podchodzi zwykly facecik, to sie mozecie wyzyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×