Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fdgshtrjs

Ja myslalam ze jestem chuda ...

Polecane posty

Gość te ładniejsze poznają
jak kobieta ma niecałe 150 cm to waga 40 kilo moze być ok...chyba.. zreszta waga nie pokazuje proporcjonalnosci figury!ja waże 50 kilo i mam tylko 150 cm wzrostu i nie gadajcie ze mam ok bo mam ponad 30% tłuszczu w organizmie!!! 10% musze się pozbyc.. znacie sie tak ze az sie odechciewa czegokolwiek! na szczescie odchudzam sie pod okiem lekarza a nie takich znawców jak wy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdgshtrjs
Katai nie pieprz bzdur, nie widzialas dziewczyny wiec sie nie wypowiadaj, laska byla wychudzona na maxa a Ty mi tu bedziesz pierdzielic smuty Mnie nie widzialas a tez sie wypowiadasz, znasz jedynie rozmiar mojej szerokiej talii :D A nie wiesz jakie mam nogi, rece, pupe i cala reszte Nie wiem czy mam niskie poczucie wartosci, dobrze mi idzie w nauce, w zyciu, jestem lubiana i nie cierpie na brak komplementow nie tylko swojej fizycznosci ale i charakteru, mam dobre poczucie humoru, swietnie dogaduje sie z ludzmi, lubie sluchac ale mowie tez duzo i wiele innych Mam problem ze swoja fizycznoscia od dawna, wynioslam to jeszcze z domu, juz jako maly dzieciak cos mi we mnie przeszkadzalo i moze potrzebny jest tutaj psycholog, bo za duzo sie skupiam na swojej wadze, niepotrzenie bo sa wazniejsze rzeczy w zyciu a cialo niczego mi nie da, ani nie zagwarantuje, takie odchudzanie sie prowadzi do frustracji i odsuniecia sie od zycia i ludzi, przechodzilam kiedys takie zalamanie i nie chcialabym do tego wiecej wracac, ale znowu cos sie zaczyna dziac Mam niskie kolezanki, ale zadna tak nie wyglada, nosza rozmiar 34- 36 a ta dziewczyna, wczoraj z pracy nosilam jakis dzieciecy, bo nawet 32 z niej spada, chudsza od Nicole Richie, nawet nie wiem czy 40 kg bedzie miec I tak, chcialabym tak wygladac, ale nie zazdroszcze, tylko chce miec takie cialo, niestety miec nie bede i koniec tematu, nie jest to ladne, zdrowe, ale nic na to nie poradze Kazda z kobiet skupia sie na swoim wygladzie, w mniejszym czy wiekszym stopniu, wazne zeby nie popadac w skrajnosc, Ja popadam i musze po prostu sobie z tym poradzic, wiec to zamierzam zrobic Czasami kompleksy pojawiaja sie zupelnie nie tam gdzie powinny, i tak jest w tym przypadku Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdgshtrjs
Owszem, nigdy tak nie bede wygladac, bo mam inny szkielet, ona klatke piersiowa ma tak waska, jak dziecko, mnie sie moja figura podoba, pod warunkiem ze nie zaniedbam siebie, jak obecnie, a to zaniedbanie jest tez na wyrost, po prostu za duzo bym chciala a za malo ostatnio robie, moja figura jest calkiem fajna, ale zawsze wyszukam jakas wade, ktora chcialabym zmienic, watpie ze glupcy zajmuja sobie glowe takimi szczegolami, wiec prosze mnie nie obrazac, szacunek to podstawa a tutaj go nie widze, rozumiem ze sie ze mna nikt nie zgadza i wcale sie nie dziwie, ale wyzywanie mnie od glupich i zakompleksionych jest mocno nie ma miejscu Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdgshtrjs
jessica alba- Ja mam do niej podobna figure, typowo chlopieca budowa, waskie biodra, ramiona jak wieszaki, maly ale niezly biust, z tym ze konczyny mam chudsze no i troche wiekszy brzuszek, tutaj jedynie sport pomoze, racja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdgshtrjs
Jak na pewno zauwazylas, napisalam ze to niepowazne, wielokrotnie i chyba nie jest to przejawem braku madrosci, mam taka tendencje i odczucia i musze z tym walczyc, nie mam zamiaru slepo sie glodzic, wracam do diety, sportu i juz po 2 tygodniach bede inaczej spiewala, a wychudzona kolezanka nie bedzie obiektem westchnenia a troski i wzruszenia, moze przygotuje jej jakas pyszna salatke, przy nasteponym spotkaniu ;) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zulu-gula
Autorko topiku ! Nie masz problemu ze swoja fizycznoscia tylko ze swoja psychika :( Od tego tez zalezy mozliwosc, lub niemozliwosc akceptacji swojej fizycznosci bez wzgledu na to czy wazy sie 50 czy 80 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdgshtrjs
Mam problemy ze swoja fizycznoscia, problem ten jest na pewno psychiczny, bo moje cialo jest zdrowe, ladne, bardzo szczuple, choc kazdy kto mnie zna, ma mnie za chudzinke i chce dokarmiac, szkoda ze nie widzieli tej kolaznki, moze my zdanie zmienili ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdgshtrjs
A z ciekawosci zmierzylam sobie talie i na czczo mam 63, to nie tak zle, jak na kogos kto ma szeroka talie ;) Zamykam temat, dobrze ze o tym tutaj napisalam, bo faktycznie to przegiecie i chyba juz nie chce byc wychudzona szkapa Pozdrawiam i uciekam na rower ... na lody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mary....
ja mam 155 cm wzrostu waga 46 kilo i uwazam ze od pasa w góre jest ok ale biodra i uda są fatalne...cwiczę na siłowni by je wzmocnic staram się biegać ale sa jak galareta... ocenianie wyglądu po wadze jest bez sensu!! moja kolezanka ma 160 cm wazy 55 kilo!! ma ładną szczupłą umięsnioną sylwetkę! zero zbednego tłuszczu a ja? 10 kilo mniej a przy niej wyglądam fatalnie ze wzgledu na to ze ona ma miesnie a ja ciało jak galareta... dzis widziałam kobietę która była nizsza ode mnie szczuplejsza moze wazyła te 40 kilo lub nawet mniej ale nie wygladała na anorektyczkę!! wiele zalezy od umiesnienia ciała, wagi kości ilosci tkanki tłuszczowej... wasza dyskusja jest bez sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli wniosek z tego taki
fdgshtrjs -----------------> masz 66 w talii? ? ? ? ? ? ? ojej, ja mam 162 wzrostu, ważę ok 57 i mam w talii 64 :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdgshtrjs
Nie oceniam wygladu po wadze, tylko widzialam na wlasne oczy ;) I na moje oko to ta kruszynka wazyla nie wiecej jak 40 kg, skoro Ja waze 47 mam 163- 164 cm wymiary dosc male a ona przy mnie taki patyczek ... fiu fiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdgshtrjs
66 to wieczorem, po jedzeniu a wczoraj zjadlam bardzo duzo, dzis juz mialam 63, zawsze mialam szeroka talie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli wniosek z tego taki
hehe, ja nawet po jedzeniu mam tyle samo, może dlatego ,że wegetarianką jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdgshtrjs
W pupie mam 86 cm, na kosciach biodrowych 78, w udach 46,5 - najszersze miejsce, nad kolanem 31, lydka 31,5 a kostka 18,5 , rece mam chudziutkie bo mam 20, 5 cm w bicepsie a ona miala chudsze od moich, myslalam ze chudszych to juz nie mozna miec, a jednak :) jak wciagne brzuch to w talii mam spokojnie 60, no ale ... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli wniosek z tego taki
ej, a ty masz jakiś problem ze sobą? bo ty widzisz swoje ciało w liczbach, i dzielisz je na segmenty i podajesz swoje wymiary , które tak naprawdę nic nie znaczą. Masz niską samoocenę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdgshtrjs
Widzisz, Ja mam straszne wzdecia, moze dlatego ze jem za duzo kapusty kiszonej, jablek i warzyw straczkowych, nigdy nie mialam talii jak osa i nigdy miec nie bede, moj rekord to 58 ale przy wadze BARDZO malenkiej a takiej nie idzie miec, nie glodzac sie, jak cwiczylam to mialam 60- 62, teraz znowu zaczynam i moze uda sie miec te 60 bez wciagania :) Kiedys mialam 68- 72, wiec to i tak sukces duzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdgshtrjs
Mierze sie bo mam hopla na tym punkcie, zasugerowalas ze musze byc przy kosci skoro mam tyle w talii wiec podalam ci liczby i na pewno nie kasz takich wymiarow jak Ja przy swojej wadze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdgshtrjs
napisalam je zebys widziala jak talia nic nie mowi, zreszta ten wymiar moze w ciagu doby zmieniac sie bardzo, wystarczy sie porzadnie najesc i napic No nic, ide na te lody, bo faktycznie zle ze mna, ale jest jeden plus- od 3 dni nie zapisuje tego co zjadlam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli wniosek z tego taki
ważne jest jak wyglądasz w całości, przecież kiedy idziesz, idziesz całym ciałem, a nie łydka obok, pośladek za tobą, oczy z przodu oddzielnie :P ja się zdziwiłam po prostu, że ja przy niższym wzroscie i wiekszej wadze mam w talii mniej od ciebie , to wszystko, nie zasugerowalam, ze jestes przy kosci, poza tym ja mam 88-64-90, u mnie całkiem inaczej wygląda to wcięcie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdgshtrjs
Masz bardzo ladne wymiary przy swojej wadze, moja kuzynka przy wadze 58 kg miala w pupie jakies 95 cm a Ty tylko 90, malutko widac Ja mam sam tluszcz ;) A Ty same miesnie A figure mam fajna, tylko trzeba ja dopracowac- umiesnic bardziej a nie odchudzac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elllaaa
Mam tak samo. Z tym ze mnie nie doluja kolezanki czy babki widziane na ulicy (jakies takie wszystkie grubawe sa, przecietne, zwykle, nawet jesli maja chude nogi to brzuch sie im wylewa, itd...). Najbardziej pograzaja mnie zdjecia modelek. Wiem ze one sa zretuszowane na zdjeciach, ale zalewa mnie normalnie jak widze zdjecia takiej Adriany Limy na plazy. Zdjecia zrobione przez paparazzich, bez poprawek, z zaskoczenia. Adriana dalej jest cudna, szczuplutka i zgrabna. Czasem tak sobie mysle, ze bardzo chcialabym miec anoreksje, albo chociaz takie samozaparcie i silna wole jak dziewczyny z forum pro-ana. Wiem ze to glupie, ze anoreksja to powazna choroba, ale nic nie poradze na to ze chcialabym byc tak chuda jak Giselle Bundchen na przyklad. Albo jak Ana Barros. Ideał... http://www.supermodels.nl/anabeatrizbarros/pictures/1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do autorki. dziewczyno to nie waga decyduje o ładnej figurze. ja mam 150 cm waze ok 39 kg(dzis bylo nawet mniej jak sie wazyłam). mam niskie BMI ale nie wyglądam jak szkielet,po prostu jestem drobna. nie mam co narzekac na wage ale z wymiarów nie jestem zbyt zadowolona bo wyglądam ja DZIECKO!!! z kolei moja znajoma tez jest niska i szczupła a figure ma sliczną i bardzo kobiecą. wiem ze nigdy nie bede tak wyglądała, nie wazne czy schudne czy przytyje, moja figura jeste taka jaka jest i wiem ze nie mam szans jej zmienic. zaakceptuj siebie , to najlepsze rozwiązanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdgshtrjs
Giselle ma swietna sylwetke, idealna wg mnie, ona jest wysoka, no ale cudenko Wiele z nas chcialoby by wygladac inaczej, wazne zeby nie popadac z tego powodu w choroby, kompleksy, bo szkoda na to czasu Pozdrawiam i trzeba sie zebrac do wyjscia, bo jak tak dalej pojdzie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdgshtrjs
M-A-L-U-U-U-T-KA - czy ja napisalam ze waga o tym decyduje ? :D Napisalam ze widzialam przechuda dziewczyne, tutaj moglam ja przedstawic w liczbach bo nie mam jej zdjecia Nie sadzilam ze dorosla dziewczyna moze byc tak chuda, no chyba ze ma anoreksje ... Ja zawsze odstawalam chudoscia od moim znajomych, bo moje kolezanki to zgrabne, nizsze, wyzsze dziewczyny, maja pupe, piers, piekne cialo, sa takie ktore maja nadwage, a Ja bylam takim chudzielcem przy nich i tu zaskoczenie- ta kruszynka wczoraj, tak mi sie spodobala, Ja zawsze chcialam byc chuda, nie porownywalam sie z kolezankami, bo one zawsze byly grubsze, czy o podobnym wygladzie jak Ja a tu chudsza o "polowe" dziewczyna, myslalam ze padne, dla mnie idealna, ale tak naprawde wychudzona i niezdrowo i nieladnie wygladajaca, jak sie obiektywnie na nia spojrzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdgshtrjs
Malutka Ja taka kryszynka jak Ty nigdy nie bede, chcoby dlatego ze mam te 14 cm wiecej ale pewnie jakbym cie zobaczyla to tez bym zazdroscila zes taka malenka i krucha :D To glupie, ale Ja mocno sie bronie przed dorosloscia i takim tez wygladem, mam 21 lat a daja mi nie wiecej niz 14- 16, i Ja sie tym ciesze zamiast sie zdolowac i chyba dlatego sie kontroluje, bo nie chce byc sexowna, kragla kobieta a wiecznie mala dziewczynka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdgshtrjs
zazdroscila- w pozytywnym znaczeniu tego slowa Jesli w ogole zazdrosc moze byc pozytywna, no ale wiesz o co mi chodzi ;0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elllaaa
Za szybko mi sie wyslalo. Dlaczego zawsze piszesz "ja" z duzej litery?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdgshtrjs
i to chyba nie niskie poczucie wartosci a brak milosci, strach przed odpowiedzialnoscia, dorosloscia, byciem kobieta, juz nie dzieckiem, jakis tam zal, nie wiem ... Bo niskie poczucie wartosci to ma czlowiek ktory czuje sie gorszy, czuje sie nikim A Ja tak nie mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdgshtrjs
Brak milosci ze strony rodzicow, bo mamy nie mam a ojciec nie potrafi okazac uczuc, mam chlopaka ale nasz zwiazek w sumie opiera sie na przyjazni bo o sexie nie moze byc mowy, nie czuje sie gotowa i boje sie ze nigdy nie bede, to wszystko jest zajebsicie nienormalne ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×