zmotywujmy się jeszcze 1, warto! nie 4 lecz 40!

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3484186 gwiazda zgasla zapraszam do mnie dowiesz sie cos wiecej jak mi waga spada

witam nowe panie!!! ja dzis zjadlam jeszcze jogobelle light truskawkowa tak ok 300g i czuje sie pelna... kathashishajesli masz na to caly rok to powiem ci ze nawet bezbolesnie sie to odbedzie bo wystarczy ze po prostu wyeliminujesz pewne produkty i juz... a masz juz jakies plany co do tego odchudzania??? gwiazda zgasla ja tez musze na solarium isc bo biala jak smierc jestem (taka cera) no i wiem ze opalone cialko wydaje sie mniejsze poza tym sie troche krepuje isc z ta swoja bladoscia... moze poradzisz cos na poczatek bo ja to sie nie znam na tym... np. na ile minut isc pierwszy raz, jak czesto chodzic zeby byl widoczny efekt, na co lepiej na tube czy na lozko no i ogolnie co robic zeby bylo dobrze... aniamin topik sie rozkreca wiec moze na razie sie nie przenos tylko po prostu do nas zagladaj czasem...

milky way- taka figura to dla mnie ideał (chociaż jest wiele różnych typow figur, które sa ladne), więc jeśli to Ty to nie mamy o czym rozmawiac- haa haa- gratuluję. tylko już nie schudnij!! ale masz fajnie, nie masz żadnego balastu, jak my. no zazdroszczę. i widzę tam rowerek. ja też mam od niedawna, muszę na nim zacząć ćwiczyć na powaznie. jak nie masz siłowni to wystarczy kupić ciężarki małe -są tanie. chociaż one nie powiększą biustu w jakiś spektakularny sposob ale po co? figura super.więc ja myslę, ze jesli ty się czymś martwisz, to kwestia dażenia do perfekcji. bo jeśli ktoś chce być perfekcyjny to nigdy nie przestanie się ulepszać. więc głowa do gory- któż nie chcialby byc do Ciebie podobną:)

witaj asia- dobrze, ze mi napisalaś o tej jogobelli, bo ja też coś jadlam truskawkowego. warzywka kupilam mrożone 2 wersje. miałam sobie zrobic, ale pisze- hihi.

Aniamin - dziękuję, jesteś kochana. Zdjęcie robione było u przyjaciółki, ja niestety takiego rowerka nie posiadam. ;) A szkoda.. Nad ciężarkami się zastanowię, a teraz zmiatam spać, bo jutro szkoła. ;) Z pewnością zajrzę tu jeszcze nie raz. :) Będę się starała jak najczęściej, żeby obserwować Wasze zmagania. :) Dobrej nocy życzę wszystkim. ;*

kathashina, muszę się zainteresowac tą coffee:) milky- dobranoc, milych snów i żadnych niepotrzebnych stresów:) asia- nie opowiadaj o bialej cerze, bo ja już coś podsłuchalam,ze ładna z Ciebie dziewczyna, nawet z tą białą cerą. panna X- na pewno odwiedze Twój topik, bo zawsze tam wchodzę i sobie poczytam a teraz Was na pól godzinki zostawiam, bo musze pozmywać i ugotować pieskom:) mialam to zrobić wcześniej, zle fajnie mi się z wami pisze:) pozdrawiam

aniamin ja po dzisiejszym jedzeniu czuje sie najedzona jak nigdy... jeszcze jutro sprawdze czy takie jedzenie skutkuje czy to tylko taki dzien bezjedzeniowy mialam... ale jesli to sie sprawdzi tez jutro no to normalnie moje odchudzanie jest uratowane... te platki z rana zasycily mnie na caly dzien... a jak sie sprawdzi to moze i ty sprubujesz??? tylko musze najpierw sama przetestowac wiec jak juz bede wiedziala czy dziala czy nie to dam znac... pieski masz??? a jakie??? ja mam jedna glupia suke dalmatynczyka i dopiero jak ja kupilismy to sie dowiedzielismy ze te psy sa glupie tzn. zwariowane... jest pelna energii i lagodna jak baranek ale jak nas nie ma w domu to gryzie wszystko... tak podobno wszystkie dalmatynczyki maja... kiedys szlam z mezem ulica i w oknie jednego domu siedzial dalmatynczyk z kagancem na pysku... pewnie wlasciciel wyszed gdzies a ze nie chcial miec wszystkiego pogryzionego tak jak my to zalozyl mu kaganiec... no i jeszcze mamy kota ale kotek to akurat jest kochany (taka przytulanka) i spi razem z psem na jednym poslaniu a jak sie wychodzi z psem na spacer to siada pod drzwiami i czeka az wroci...

milky way nie obraz sie ale dla mnie jestes troche za szczupla bo ci kostki lopatek wystaja (albo masz takie lopatki ze po prostu wystaja moze taki ich urok ... nie wiem...)... ale moze faktycznie powinnas przytyc tak z 5 kilo... no chyba ze teraz czujesz sie dobrze we wlasnym ciele to nie tyj bo przeciez najwazniejsze zeby sie dobrze czuc samemu ze soba... pamietaj: odchudzasz sie dla siebie!!! nie dla chlopaka nie dla kolezanek tylko dla siebie!!! i to jest najwazniejsze byc w zgodze ze soba... ale faktycznie chuda jeszcze nie jestes ale jak schudniesz to juz chyba bedziesz... jak dla mnie jestes w sam raz a jeszcze fajniejsza bys byla 5 kilo grubsza...

witaj Asia- już dzisiaj nie zmywam- gotuję tylko pieskom. tak poxno, bo wcześniej nie mialam gazu. fajnie, ze masz kotka, a jeszcze takiego, który śpi z pieskiem... a ten piesek to jeszcze nie jest taki najgorszy- ju Ci jutro napisze co ja mam z pieskami....to dopiero katastrofa. asia- te płatki tak zasycają, to ja też jutro w te płatki uderzam. a potem zjem warzywa, bo wyglądają smakowicie. tylko zjem oczywiscie z pary- jaki będzie smak- to wielki znak zapytania. myslę, zeTy się umocnisz w swojej diecie, zresztą Ty masz mało do zrzucenia:) jutro pisz- ja jutro będę o 15:) jak wszystko pojdzie normalnie. acha, asia na ile pomaga Ci w schudnięciu odwiedzanie topika- bo ja myśle, ze w bardzo dużym stopniu. ja dziś przeszłam obok słodyczy obojętnie, bo co miałabym napisac. wazne, zeby za kilka dni waga poszła w dól:)

dzie mówię dobranoc wszystkim. jutro piszcie, co u was. kolejny dzień przybliża nas do celu:)

aniamin co slychac??? ja dzis zjadlam te otreby z mlekiem ale juz tak skutecznie nie zadzialaly jak wczoraj bo o 16 zglodnialam i zjadlam salatke z tunczykiem kukurydza i pomidorkiem... mysle ze zjem jeszcze dzis serek wiejski light i na tym skoncze (mam nadzieje)... zajrze jeszcze wieczorkiem tak ok 22.. a ty napisz mi koniecznie jak tam twoje psinki... napisz mi cos o nich...

witaj asiu! super, że tak trzymasz diete. motywujesz innych. jesz naprawde mało i wkrótce będziesz szczupla! a ja dziś dostalam czekoladki i dalam je komuś innemu. dla mnie to dużo, bo ja takie czekoladki to od razu wszystkie potrafię zjeść. rano nie zjadłam nic, bo nie mialam czasu. szkoda. potem yyy jeszcze nic, napilam sie kawy. jestem głodna. zaraz zrobię sobie te warzywa- kupilam 2 paczki różnych. mam nadzieje, ze mi zasmakują. ja pamiętam o forum i o dziewczynach, ktore tu tyle schudly i jedzą troszkę tylko i przez to tez się staram. fajne ciuchy są na wystawach, ehh- nie dla mnie. szkoda, ze na lato nie można wyjśc gdzieś, bo wcale mi sie nie chce. wolę siedzieć w domu i oczywiście spacerować, ale nie pokazywać się na mieście. fajnie, ze wpadniesz, ja do Was też zaglądam. o pieskach napiszę wieczorem. trzymaj się, pozdrawiam, pa. a co u Was- pytanie do innych. może jesteś tu przypadkowo? napisz cos, szczególnie o swoich sukcesach, bo to jest motywujące i optymistyczne:)

asia- jem miseczkę warzyw z ziolam, które już były w torebce- jakie pyszne, rany. a ja obżerałam się slodyczami na warzywa nawet nie patrzac, ale ten zestawik jest pożywny i pyszny

Witajcie panie :) asia-k pytałaś o solarium, więc: jeśli nigdy nie chodziłaś to pierwsze wizyty muszą by krótkie po kilka minut ok 5 (zależy to od danego łóżka, najlepiej spytać w salonie obsługę). Na pierwszy raz możesz chodzić ze 3 razy w tygodniu. Można kupić przyśpieszacze opalania w salonie (saszetka za ok7 zł) albo w drogerii jakiś inny preparat taniej - ale to niekoniecznie. Jeśli chcesz opalać się bez bielizny to musisz uważać na miejsca nigdy nie opalane, czyli piersi, pośladki, b mogą swędzieć. Ja osobiście lubię i często chodzę na solarium, wyglądam dużo lepiej i tym samym lepiej się czuję. Polecam na poprawę nastroju :) Dziś mam 2 dzień diety kopenhaskiej. Czuję się bardzo dobrze i nawet lepiej niz zawsze.

gwiada dzieki za wskazowki bo glupio mi bylo taka zielona isc na solarium... bo chyba juz nie ma takich dziewczyn co nie maja o solarium bladego pojecia... nie no jest jedna JA!!! zajrze pozniej pa!!!

witajcie! ja jestem tą, która nie ma pojęcia o solarium - lol. masz rację gwiazdo, ze opalone ciało wygląda ladniej, a nwet dodaje pewności siebie. tak slyszałm, to zn ktoś madry to powiedział. no i oczywiscie wydajemy się szczuplejsi. ale ja raczej zaslaniam się. nie pokazuję ramion. o czymś na ramiączka nie ma mowy. najwyżej na podwórku. gwiazdo- jak tam dzien mija? a, piszesz o kopenhaskiej. to jednak jesteś na tej. no, ok. najwazniejsze to do celu. fajnie, ze się dobrze czujesz i nie jesteś b. glodna. oh, kiedy kilogramki polecą troszkę w dół i będzie można się ucieszyc? poczekam jeszcze troche i zorientuję się, czy nie jem aby za dużo- w porównaniu do was....bo mogę np stać w miejscu i nie chudnąć, a to złe i denerwujące.

Jeżeli ten topic ma działać i nie macie zamiaru się poddać chętnie się przyłącze. Jestem na innym topicu od dwóch miesięcy. Efekty może mogłyby być lepsze ale zdarzają mi się małe wpadki. Jak narazie schudłam 6kg z czego bardzo się cieszę. Proponuje żeby każda napisała coś o sobie.

jeszcze coś Wam napisze- odtatnio kupilam sobie wagę analityczna, która, jak wiecie pokazuje wage i zawartość tluszczu i wody w organiźmie. wchodze sobie na wagę i pokazała 102, 7, ok. ale tluszczu i wody już mi nie pokazala, dlaczego? bo waga pokazuje do ok 50% zawartości tłuszxczu, czyli wszystko mówi samo za siebie. kiedy oszukałam wagę i w pisalam wzrost o 10 cm wyższy od tego, który mam to waga przemówiła i powiedziala, ze mam 50% tłuszxczu !!!!!!!!!! zcyli normalnie ze 60 chyba. rozumiem, ze czlowiek musi miec trochę tłusczu, zle nie 60 kg, ufff, ale mi ciężko ;)

cześć monia, witaj! a na jakim topicu jesteś? bo ja sobie wchodzę na ciekawe topiki ;) gratuluję tych 6 kg! no to napisz nam ile wazysz i ile chciałabyś schudnąc? od kiedy dietkę stosujesz i co jesz? ja juz trochę napisaląm o sobie tu i tam, i może to juz nudne?, ale napisz o sobie. i podaj tamten topic.

dziewczyny a jak się robi buxki i kwiatki, bo ja tylko 2 buźki umiem? muszę pocwiczyc ;):):(D :P:D

Przeczytam te [pierwsze 4 strony i dołączam do Was. Teraz będę się aktywnie udzielać na dwóch topicach :) Aniamin widzę, że masz bogaty życiorys w różne diety. I tak podziwiam bo mi nigdy nie udało się tyle schudnąć. To moja pierwsza dieta na której wytrzymałam tak długo. Mam za to dużo pomysłów na pyszne i niskokaloryczne dania. Chętnie się podziele propozycjami. Ja też bardzo lubie słodycze i kiedyś nie jadałam śniadań. Teraz wszystko się zmieniło. Chcem być z Wami i nadal chudnąć. Bo wsparcie jest bardzo ważne :):) Asia fajnie to określiłaś alergia na aktywność fizyczną hehe. Też chyba posiadam takie schorzenie. Sport i męczenie to dla mnie porażka. Nienawidzę tego i sama chyba nigdy się nie zmobilizuje. Chociaż był czas na początku diety, że zaczełam jeździć rowerem. Ale po dwóch tygodniach zrezygnowałam. Czytałam Asiu, że jesteś z Warszawy. Ja mam do stolicy bardzo daleko ale marzą mi się tu studia. Chcem schudnąć tak jak wy żeby móc kupić to co mi się podoba a nie to co akurat jest na mnie dobre. Był okres, że nawet zakupy stały się z moją wagą czymś nieprzyjemnym. Osiągnełam sukces gratuluje. Powinnyśmy brać z Ciebie przykład. Oby i nam się udało. Widze, że głownie Asia i Aniamin tu dyskutują więc z Wami głownie się przywitałam. Dużo napisałyście już na tych 4 stronach i szczerze nie chce mi się czytać. Ale od teraz zaczynam już tu aktywnie funkcjonować. Aniamin a jak masz na imię?

kwiatek sie robi tak [ kwiatek ] tylko bez spacji... innych trikow nie znam...

a kwiatek jak? wpisuję kwiatek i....

he he, fajnie! a czy jest coś jeszcze, jeśli coś znacie, to dajcie znać:)

Proszę dziewczyny :) http://www.forum.o2.pl/emotikony.php

fajnie nowa odchudzaczka... witamy witamy... oj tak to schorzenie przesladuje mnie odkad pamietam... polecam studia w warszawie... ja jak bylam na studiach to z warszawy bylo u mnie w grupie tylko 6 osob... reszta spoza i swietnie sobie tutaj radzily (mieszkaly, pracowaly...)... wiem ze nie jest trudno tu studiowac bo jest wiele mozliwosci zarobkowania ...

dzieki gwiazda jestes wielka!!!

Ooo taka stronka też mi się przyda bo nie znałam wszystki ikonek i buziek :) dziękujemy za link :) Asia myślałam o psychologi. Mam do Warszawy jakieś 500km trochę boje się tej odległości. Za bardzo będę tęsknić. A Ty co studiujesz?

aniamin to ja Ci proponuję - opal trochę ciało, nich będzie gładkie i błyszczące, pilingi zrobią swoje (szczególnie domowej roboty - tanie i dużo lepsze niż kupne). Dobrze dobrana bluzka na szerokie ramiączka też może być, albo zakup sobie taką tiulowo-prześwitującą bluzję i zakładaj to na tkie bluzeczki. Ps. jutro się zważę ;) ale dopiero jak wróce z pracy to się z Wami podzielę :)