Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jak pomoc bratu

kiedy kobieta nie chce odejsc od mezczyzny prosze pomozcie

Polecane posty

Gość jak pomoc bratu

Witam wszystkich! ..wczoraj po dlugim czasie mialam spotkanie z moim bratem , jest mezczyzna w srednim wieku i ma o parenacie lat mlodsza kobiete. tak jakos z niego wypadlo ze ma z nia klopoty.dziewczyna zawalila studia..jest alkoholiczka pare razy uciekla z leczenia sasiedzi sie skarza na nich bo ona w nocy potrafi wyc jak pies lub rozbijac wszystkie naczynia..robi mu awantury o byle co .. juz pare razy mowil jej ze jest koniec nawet ja wyrzucal z mieszkania..nawet jej matka raz przyjechala ze ja zabiera do domu...a ona sie zaparla i nigdzie nie poszla... do niedawna z brata byl sympatyczny usmiechniety mezczyzna pelen zycia teraz zmarnial okropnie schudl...ta kobieta go wykonczy...powiedzial mi ze musza sie rozstac tylko ze on nie wie jak to zrobic..tak zeby ja jak najmiej zranic... bardzo martwie sie o brata... i nie wiem jak mu pomoc... moze ktos sie spotkal z taka dziwna sytuacja? prosze pomozcie mi ...wpisujcie sie.... ps. to nie zadna prowokacja jestem naprawde zrozpaczona... z gory dziekuje za Wasze wypowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm..hmm..
wymienić zamki w drzwiach i koniec. Jeśli rozmowy prośby nic nie pomagają to nie ma innego wyjścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość am4a
słuchaj - musi ją konsekwentnie popędzić bo zniszczy sobie życie skoro to nie jej mieszkanie to nie ma prawa w nim mieszkać, a w razie potrzeby można wezwać policję i już (może uda mu się dogadać z jej matką żeby ją zabrała do siebie) twój brat musi myśleć o ratowaniu siebie i unikać kontaktów za wszelką cenę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdfdsf
hmmm, no jak wyżej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak pomoc bratu
dziekuje bardzo ta zmiana zamkow to dobry pomysl ... brat juz wielokrotnie rozmawial z jej matka ale ona sama juz nie ma sily na nia.... przyjechala zeby ja zabrac ale ona ani drgnela powiedziala podobno ze zostaje i ze nigdzie nie pojdzie... jemu ciezko ja wyrzucic (sa i mile chwile ktorerazem przezyli) ale rownie dobrze wie ze jezeli zostanie w tym toksycznym zwiazku to ... moze sie zle skonczyc.... ... no i pozatym ona wogole sie sama wprosil do tego mieszkania ..wprowadzala swoje rzeczy podczas jego niobecnosci! to juz bylo dla mnie lekkie przegiecie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak pomoc bratu
moze jeszcze ktos sie wypowie? bardzo prosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmiana zamków
plus karteczka z informacją na temat poradni AA w miejscu zamieszkania (z matką) - taki gest w imię dobrych chwil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niech postawi jej warunek: leczenie, albo sie rozejda. pomoze jej tym, a i sam bedzie mial czyste sumienie. niech jej powie, ze chetnie jej pomoze itd, ze moze na niego liczyc, ale, ze sam juz tak dalej zyc nie moze. nich da jej namiar na ludzi, ktorzy sie na tym znaja, a sam zaleznie od tego czy chce z nia byc czy nie, albo tez szuka pomocy aby dowiedziec sie czegos wiecej, albo niech to zakonczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość p.Justynaaaa
Tak, leczenie koniecznie. Wtedy sobie przynajmniej facet odpocznie. A potem się zobaczy jak się sprawy mają i się zdecyduje co dalej. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm..hmm..
tylko że ona już ponoć zwiewała z leczenia. Często ludziom z problemami alkoholowymi pomaga tylko terapia szokowa. Wyrzucenie z pracy, z domu... brutalne ale jeśli chęc pomocy nic nie daje to niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak pomoc bratu
tak leczenie..terapia szokowa....ale ta dziewczyna jest chora i to bardzo...wielokrotnie pobila mojego brata nawet byly proby go zabic(nozykiem do rozcinania kopert) boi sie jej ale rownoczesnie nie chce na nia wolac policji..niestety ja nic robic nie moge to zycie brata... i wlasnie ta bezsilnosc mnie niszczy... tak niby z nim moge porozmawiac...ale ostatecznej decyzji za niego nie podejme... niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niech jej w pierdoli ale
tak porządnie. Jak coś zamiałczy to znowu, aż sie uspokoji. Wierz mi to pomaga. Mój brat też był spokojny do czasu, tez miał taką hetere nie kobiete, az w końcu niewyrobił i ją zlał porzadnie. Poszła na policje i doniosła na brata, to on ją dopadł i poprawił, i powiedział, że jak to jeszcze raz zrobi i sie nie poprawi to za każdym razem dostanie. Potraktował ją jak dziecko, którego nie da sie już inaczej ustawić. Teraz siedzi cicho jak trusia. Kiedyś mi pokazała swoje pazurki to jej powiedziałam, ze ja też potrafie w pysk szczelić. Niestety niektórzy ludzie tacy są, szczególnie ci którym w dzieciństwie za dużo pozwalano. I tylko porzadny wpierdol działa. Nic więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wpierdolic i wyrzucic
za dzwi! pozbyc sie kleszcza! ssacego tylko krew...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm..hmm..
no nie. Pobicie jej to już trochę przesada. Pomijając kwestię moralności, jak będzie cwana złoży na niego sprawę (za pobicie) i dopiero będzie miał przechlapane. jeśli nie jest zameldowana (bo z tym byłyby problemy) to wypiep.. A wcześniej w razie jakiejś awantury gdy będzie groziła że jego lub siebie zabije dzwonić na policję. Jeśli normalne, cywilizowane, spokojne środki nic nie pomagają to nie ma innego wyjścia. Jej jest potrzebny jakiś wstrząs żeby się obudziła. Prośbą, groźbą, miłością nic sie nie wskóra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspolczuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do wariatkowa
z taka baba!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×