Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nicola26

pracodawcy sami juz stoja za lada

Polecane posty

Gość ele mele
Ja coraz poważniej rozważam wyjazd za granicę. Tam będę robić to samo co tutaj, chociaż jestem po studiach, a przynajmniej będzie mnie stać na normalne życie. Koleżanka wyjechała pół roku temu, zaczynała od mycia pokali w pubie, a teraz jest kierowniczką sali. Pewnie, że taka praca nie jest szczytem marzeń, ale chyba na tę chwilę nie ma innego wyjścia. Naga Prawda Ktoś powinien po prostu wyrzucać Twoje oferty ; gdzie nie wejdę, tam jesteś. Załóż sobie jeden topik na ten temat i nie męcz tych, którzy nie są zainteresowani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do matko- ja cale szczescie mieszkam w niewielim miescie i za tysiac zlotych jestem w stanie zaplacic za rachynki i mi jesczze na tydzien życia zostaje a reszta to mam mężczyznę ktory zarabia wiecej ode mnie wiec spokojnie nie potrafie zrozumiec takich osob jak ty bo matka co ma trojke dzieci ma 650zl w supermarkecie a jej maz tysiac na hurtowni zyje i daje rade jakie miasto takie place i kazda sytuacja jest inna wiec nie ma co sie obruszac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiula27
o boze ty znow tu..........................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem_ela
Naga prawda, czy ta twoja praca polega na werbowaniu jak najwiekszej liczby chetnych na te twoje spotkania? Znam takiego kolesia ktory tez wszystkim opowiada jak to sie super zarabia i namawia na przyjscie na "konferecje finansowa". Na miejscu sie dowiadujesz ze chodzi o jakies ubezpieczenia i czym wiecej naiwnych w to wciagniesz tym wiecej zarobisz bo oni oczywiscie jakas kase w te ubezpieczenia musza zainwestowac (ty tez). Mam wrazenie ze ty z tej samej "paczki" jestes. Jakby to faktycznie byla taka uczciwa praca to nie szukalbys desperacko chetnych w kazdym temacie na forum tylko ludzie sami by sie do ciebie zglaszali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O.OOOO.O
o co chodzi ? znowu awantura ? Są i pracownicy i pracodawcy (Ci co mieli troche sprytu i przebicia). Tak musi być i już. Jak komuś praca się nie podoba niech sam se biznes otworzy. Ja tak zrobilam i polecam. Zarabiam u siebie, mam pracowników :) i jest O.K Place 700zl na czarno. Niby czemu mam dawać więcej jak wszyscy tyle wlaśnie dają. Nikt mi nie narzeka tylko jeszcze cieszą się,że mają robote. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicola1819
do oooooooooooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicola1819
niedlugo znajdzie sie ktos co cie do sadu poda -i zaplacisz za wszystko..................na cudzej kzywdzie sie niedorobisz ,tak nie mozna..............ludzie za tskie pieniaze nie sa wydajni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiula27.
boze nagaprawda uciekaj z tad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaaaaaaaaaaaa
do oooooooooooooooo jak ci nie wstyd chwalić sie takim wyzyskiem ludzi tak twoi pracownicy nie narzekaja ale chyba tylko i wyłącznie przy tobie bo jestem na 100% pewna ze opinia poza twoimi plecami jest dość kiepska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kang
Do wszystkich... jesteście tyle warci, ile ktoś zgodzi się za was zapłacić. Nie ma nakazu pracy. Zarabiam powiedzmy 800zł, jest ktoś kto może mi dać 1000 -- przenosze sie do niego. Jeśli NIKT, w całym województwie, nie da mi więcej niż 800 - pretensje moge mieć do siebie. Pracodawcy to nie wyzyskiwacze. Dają cene rynkową za pracownika. Pomyślcie, czy kupicie banany po 20zł/kg, jeśli można kupić takie same po 2zł w sklepie za rogiem? Oczywiście że nie. Czy to znaczy że wyzyskujecie sklepikarzy? Sam jestem tzw. zwykłym pracownikiem po zwykłych studiach. Zaczynałem za marne pieniądze, niecałe 3 lata temu. Może miałem szczęście ale nie prosząc ani razu o podwyżke, zarabiam 3x więcej niż na początku. Czego życzę tym z Was, którzy mają nieco pokory i nie szukają winnych naokoło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bla bla bla bla bla
To mało masz kolego... Mój maż 5 lat temu zaczynał w firmie od 600zł-teraz ma 4,500zł tez nigdy nie prosił o podwyżkę, poprostu stara się i jest dobry...trzeba wiedziec gdzie warto sie starac-niestety nie wszedzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierdolenie o szopenie
naga prawda szuka jelenia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość picza haluks
szukam roboty dlugo ale za 1000zl nie pojde sie sprzedawac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wole
Wolalabym sponsoring niz robote za 800zl buhaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miko=================
znam pania co pracuje caly miesiac za 500zl,naprawde a czynsz ma 380zl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do monik 5
ale stary temat, dbrze ze troche stawki poszly up.. ale niewiele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×