Jestem informatykiem i nie mogę znaleźć pracy - dlaczego?

Nic się "nie potoczy". Nie mogę wyjechać z mojego miasta.

to w takim razie szukaj jakiejkolwiek (możliwie najlepszej) roboty bo na to że ktoś ci stworzy miejsce pracy na zamówienie to nie masz co liczyć :O

jeśli faktycznie są jakieś bardzo wazne powody dla których nie możesz wyjechać a mieszkasz w takim małym mieście to po co pytasz dlaczego nie masz pracy? Czy są jakieś wakaty w Twoim mieście? Pewnie nie. I tu masz odpowiedź. Nie masz pracy bo już u Ciebe wszystko zapełnione (oczywiście zakładam, że nadajesz się do tej pracy). A może dojazd do jakiegoś miasta? Ile kilometrów masz do większego miasta?

Mam kolegę,który wyjechał do Anglii,ma fajną pracę i dużo zarabia jako informatyk.W każdej chwili może wrócić.Co cię trzyma w małym mieście?

Do większego miasta mam ponad 100 km. W moim mieście trzymają mnie tzw. "powody osobiste".

Informatyku ty juz tu zdaje sie pisales. Czy jestes ta sama osoba ktora pisala o tym wypadku z ozem w miescie twoich studiow? Generalnie radze ci szukac pracy w okolicy i dojezdzac. Nie masz pojecia ile osob teraz dojezdza do pracy.

Nie pisałem o żadnym wypadku z nożem. To, że inni dojeżdżają, to nie znaczy, że ja mam tak robić!

to drogi informatyku zawsze będziesz bezrobotnym lub pracownikiem biedronki jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma :O powiem jeszcze tak - rozumiem jeśli te problemy osobiste dotyczą bliskiej osoby którą trzeba się opiekować (tylko wtedy co? żyjesz z jej zasiłku? bo skoro nie masz pracy....) jeśli dotyczą drugiej połowy - wszystko daje się rozwiązać, ludzi dzielą odległości i jakoś ich związki funkcjonują (a czasem obie osoby się przenoszą do innego miasta / kraju)

Te problemy nie dotyczą żadnej osoby, którą muszę się opiekować, ani drugiej połowy. Dotyczą mnie.

tzn jesteś inwalidą? masz kłopoty z poruszaniem się? to wtedy jest to faktycznie poważny problem ale wtedy pisz otwarcie - może ktoś jest w takiej sytuacji lub ma takiego znajomego i uda się coś wykombinować

Nie znajdziesz pracy. Masz zle nastawienie.

napewno masz różne problemy psychologiczne

no tak :O zdaje sie że trafiłam w czuły punkt kolegi informatyka, a on boi się przyznać

Możesz Drogi Informatyku podac jakies fajne serwisy gdzie mozna sie nauczyc programowac bądź podszkolić swoje mozliwości w tym zakresie? a jesli chodzi o pracę to znam przez neta jdnego informatyka, ktory tez jest a malego miasta i nie mogl sobie znaleźć pracy w swoim zawodzie, obecnie pracuje fozycznie na budowie i dobrze zarabia, lepiej niz gdyby pracowal w biurze. Pozdrawiam

Nie, nie jestem inwalidą. Z tymi problemami psychologicznymi zaś, to trochę prawda. A jeśli chodzi o naukę programowania, to moim zdaniem najlepiej się uczyć z książek lub gazet komputerowych. Internet wykorzystuję w zasadzie tylko wtedy, kiedy muszę znaleźć jakąś potrzebną mi funkcję.

A jakie masz problemy psychologiczne? Bo ja np. jestem bardzo niesmiala i na pewno będę miala problemy ze znaleziem pracy kiedys... :(

Też jestem nieśmiały, ale w porównaniu do innych problemów jakie mam - to pikuś. Nie będę jednak o tym pisał na forum.

a moze jestes niedoinformowany?

Ja doskonale rozumiem ludzi, którzy skończyli ciężkie studia informatyczne, a długi czas nie mogą znaleźć pracy. Sama przez to przechodziłam, zmieniałam miejsca zamieszkania, ale ciągle kończyło się tym samym aż w końcu trafiłam na firmę SMT Software i mam najfajniejszą pracę na świecie, a do tego super płatną!

To zerknij chociazby tutaj na ogłoszenia: http://infolet.pl/oferty/ . Kilku osób szukaja, więc duże szanse. Praca w IT jest, trzeba tylko szukać po firmach a nie w portalach z ogłoszeniami.

Może po prostu źle szukasz? Czasem warto próbować w mniejszych firmach, które dużo prężniej się rozwijają niż potężne korporacje, gdzie nie masz praktycznie szans na rozwój. Ja trafiłem do Codete i właśnie przekonałem się, jaka jest różnica w pracy korpo - mniejsza firma, a zarobki są konkurencyjne, ludzie w całej firmie się znają, no i nie robię w kółko tego samego.

Teraz to taki zawód mało potrzebny budownictwo się skończy jeżeli już to zawody społeczne strażak policja wojsko lekarz a reszta niepotrzebna.