Chcę się rozprawić z psem sąsiadów!!

Problem zrozumie tylko ten kto ma psa sąsiadów za oknem.

Właściciele szczekających psów nigdy nie widzą problemu bo to przecież ich ukochany pupil i "szczeka bo jest nerwowy" - tak przynajmniej stwierdził kiedyś o 3 w nocy mój niedorobiony sąsiad. Pies w nocy na podwórzu działa jak alarm i obowiązkiem właścicieli powinno być sprawdzenie nawet w nocy dlaczego ich pies szczeka. Policja i budzenie sąsiadów w nocy daje efekt na kilka dni a później wszystko wraca do normy. Czasami nie ma wyjścia i zostają tylko inne mniej pokojowe metody.

Ja też mam z tym problem już od kilku miesięcy. Nie pomagają rozmowy z sąsiadami, prośby i nawet groźby policji. Właściciele psów czują się bezkarni i uważają, że wolno im wszystko i szczekanie ich psa to tylko ich sprawa. Pora na zakup środka chemicznego, który skutecznie uspokoi ich psa. Sami są sobie winni.

1) podaruj sobie policje i straż miejską. Oni to mają gdzieś i nie pomogą.

2) nie rozmawiaj z sąsiadem. Psiarze nawet gówien po swoich kundlach nie sprzątaja to twoje narzekanie na ujadanie kundla guzik ich obchodzi.

3) zostaw list w skrzynce albo w drzwiach. Bez podpisu. Raczej nie poskutkuje ale warto spróbować.

4) używaj petard hukowych. Mas, do tego prawo od 8 do 20. Najlepiej po kryjomu rzucać w kundla petardami hukowymi. Czasem pomaga ale szkolony pies sie nie wystrasxy.

5) zawsze noś gaz pieprzowy. Polecam Foxa ziekonego albo srebrnego. Tylko nie w żelu. Zobaczysz kundla bez kagańca i smyczy to użyj gazu. Pierwsza dawka starczy na kundla, druga na właściciela. Potem natychmiast tel na policje i zgłoszenie napadu. Muszą przyjechać. W tym czasie rób zdjecia.

6) połam żyletkę na 4 części. Z karmy dla psow z puszki utocz kulki, powkładaj żyletki do środka. Nie zabijesz a dasz nauczkę.

7) jeśli chcesz zabić to:

A) niebieska trutka za szczury w granulkach. Powoduje zaburzenia krzepniecia ale jest ryzyko przezycia po podaniu wit. K

B) kret do rur - zdechnie ale czesto wyczuje trutke w karmie i nie zeżre

C) niebieski środek na ślimaki - podobnie jak kret

D) ksylitol- keci kundlowi po trzustce. 500mg na 1kg masy kundla. 

E) pestycydy, nr Randap. Dodawać do michy z wodą.

wiele kundli jest szkolonych żeby nie żreć. Ale te szkolone najczęściej nie szczekają.

9) wiatrówka. Celować w oczy. I nigdy z własnego domu.

10) uważać na kamery itp. Jak sie przed tym chronić to wiadomo.

 

UWAGA: teraz w Polsce psy mają większe prawa niż ludzie. Psiarze dostaną histerii tak że zastanow się czy nie lepiej kogoś do tego wynająć. I czy nie lepiej po prostu skopać kundla w samoobronie.

 

Powodzenia.

Ksylitol czyli cukier brzozowy dla psa jest smiertelnie trujacy.