Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość atma

wakacje kasa

Polecane posty

Gość atma

Wyjażdżam na 5 dni nad polskie morze, noclegi ( 2 osoby będa nas kosztować 300 zł), zastanawiam sie ile wziąc pieniędzy na resztę, czyli jedzenie( normalne , nie drogie restauracje) zabawę zwiedzanie i atrakcje, może ktoś z Was był juz na urlopie i może w przybliżeniu powiedzieć ile wydał. Dodam, że miejscowość to Ustka. Pozdrawiam Słonecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość America Libertadores
Czasami bywam nawet i nad Polskim morzem. Ale sama nie wiem po co,tragedia:) A juz mowiac scisle z tematem. - obiad w sredniej restauracji od ok 12 do 25 zl, plus sniadania i kolacje na jeden dzien licz okolo 100 na 2 osoby. - Wiadomo ze jakies piwko tez sie przyda, wiec dodaj do kazdego dnia jakies 15 zl:) W sumie 5 dni nad morzem bedzie Cie kosztowac- jakis 1000 zl...to za 800 zlotych masz tydzien w Bulgarii, nad Balatonem , albo w Grecji...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o jeju jeju
100zl na dzien na zarcie??:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia malostkowa
Na a 100 zlotych na dzien dla 2 osob to duzo? to50 zl na osobe-25 na obiad to zostaje Ci 25 na sniadanie i kolacje- czyli po 12. Akurat. Bedzie tez na fajki i na jakis napoj chlodzacy:) W koncu wakacje to wakacje mozna poszalec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o jeju jeju
heh chyba sie nauczylam zyc skronie. studencki8e zycie:P mi 20 zl na jedzienie sytknie, kalacji pewnie jadac nie bede, obady raczej skromne:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no bo jeden je duzo drugi malo, jeden pali faje drugi nie, jeden tankuje piffko od rana do wieczora, drugiemu starczy woda mineralna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atma
hhmm czyli bede musiała zacisnąc pasa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atma
Postaram się jak najmniej wydac na żarcie, wolę wieczorkiem gdzieś za ta kasę sie pobawić, wkońcu nie jade na wakację żeby sie objadać, na sniadanka jogurcik serek i bułki, obiad na szybko może jakis fastfood albo zupka a kolacja co będzie to będzie:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atma
Może była któraś z Was w Ustce ostatnio i ma namiary na tania kwatere dla 2 osób, niedaleko od morza. prosze o odpowiedź na maila karsztu@vp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o jeju jeju
atma--> dokladnie, ja tez wychodze z takiego zalozenia;) w zeszlym roku an jedzenie przez 6 dni wydalam 150 zl, albo nawet mniej;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atma
o jeju jeju---> jestes moim wzorem:), ale taka jest prawda jak mam wydać 50 zł na jedzenie to wolę za połowę tej kasy gdzieś sie pobawić, a najem się w domu:) Mam szczęście że moja połowa jest niejadkiem, jak bym jechała z bratem to bym musiała chyba 2 tys na jedzenie zabrac heheh, lepiej go ubierac niz żywic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o jeju jeju
haha:D zycze ci udanych wakacji🌻🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieskooookaa22
Ja zamierzam kanapki jadać na kolację a na obiad... hmmm jakas zupka +browar+woda mineralna w domu sobie zjem więcej:P na wyjexdzie wolę kase wydać na imprezę no nei wiem ale tak z 20zl bym chciała wydac dziennie:P znaczy się max, a moze mniej? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieskooookaa22
ano właśnie, to zalezy... rok temu byłam z bratem i jego rodzinką, to w knajpach/restauracjach zostawiali za obiad ok.150zl(ich dwoje+dwójka małych dzieci)/ dziennie :o przy nich to i ja więcej wydawałam:P w tym roku jedzie paczka studentów, to napewno mniej pójdzoe kasy na jedzenie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mis kolabor
ja tam jezdze na wakacje zeby odpoczac , a nie zeby wydac jak najmniej. Porzadny obiadek, do tego obfita kolacja....to nie wyklucza tego ze nie ide na impreze:) Wole miec sile na zabawe niz caly dzien w upale o suchej bulce i kefirze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pAnna niebieska
No tak temat z cyklu "Polaki" na wakacjach. Bardziej oszczedni to chyba tylko zydzi sa. Zal dupe sciska, ale to nie Wasza wina ze jestescie biedni. To ten kraj taki jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieskooookaa22
ja natomiast nie jadę na wakcje aby sie objadać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no aleeeeeeeee
w domu tez chyba nie wydajecie 100 dziennie na zarcie :O same 3 tys. szlo by na jedzenie miesiecznie ... :O mi latem starcza obiadokolacja + jakies owoce, napoje... .... nie musze sie obzerac jak prosiak 6 razy dziennie :P atma - dowiedz sie czy nie masz np. lodowki w pokoju, czy w dostepnej kuchni... moglabys wziac jakies jedzenie ze soba....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebiesko -czerwona
A Wy tylko ze skrajnosci w skrajnosc. Albo bulka z mlekiem albo sie objadac. Normalnie zyc trzeba, obiad to podstawa. A jak jade na wakacje to mi sie nie chce gotowac i nawet nie mam zamieru. Dlatego kupuje gotowe i smaczne w restauracji. Na codzien nie jadam w restauracji. Jak chce odpoczac to pelna para:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atma
dobry pomysł z tą lodówka:) zaraz sie dowiem, dla mie najważniejsze że odpocznę sobie od mojego miasta, pracy, pospiechu bo wszystko na wczoraj, a nie to że musze sie pożądnie najesc oczywiście nie bede głodowac ale tez nie mam zamiaru przejadać 3/4 funduszy wakacyjnych:) kanapki są oczywiście podstawą jadłospisu hehe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieskooookaa22
ja nie popadam w skrajności, ok.dwóch dych chce wydać dziennie na jedzenie(w tej cenie też coś do "picia" :D ) napewno codziennie będę chodziła na zupę, bo bez niej nie funkcjonuje :P moze pizza na spółkę, czy coś tam innego, jakas rybka- to napewno, bo co to za wyjazd nad morze bez ryb ;) będzie taniej, bo będziemy się składać z chłopakiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieskooookaa22
atma-> widzę, że będziemy miały podobny jadłospis :P:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atma
własnie porobiłam wstępne obliczenia: nocleg 2 x 150 podróż 4 x 48,30 czyli 500 zł pożarcie 2 x 250 zamkniemy sie w 1000 jupiii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieskooookaa22
23x23= 529zl 50x2= 100zl 20x23= 460zl :o wychodzi 1089zl :o na jedna osobę nie no: 15x23= 345zł 1089-115zł= 974zł u nas max 1000zł na osobę, nieźle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieskooookaa22
ja chciałabym tak wydać max.800-900zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atma
niebieskooka co to jest 23x23?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieskooookaa22
atma- a na ile dni jedziecie? my na 23 do Międzyzdrojów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×