sex po porodzie

kiedy sie kochalyscie

po ok. dwóch miesiącach.

aa to dlugo...

mozna sie kochac juz po 6 tyg nie wazne czy rodzilas silami natury czy mialas cc. wczesniej moze dojsc do zakazenia wewnatrzmacicznego bowiem szyjka jeszce nie jest do konca zamknieta. ja natomiast nie poczekalam dio 6 tyg i kochalam sie juz po 4 tyg. ale ryzyko zawsze jest ze cos moze sie stac. wybor nalezy do ciebie.

tak 6 tygodni to minimum, zresztą dopiero wtedy przestałam krwawić....

jestem 6 miesięcy po porodzie sn - krocze nie chce się goic, nie wiedziałam, że jestem uczulona na szwy rozpuszczalne i teraz mam duży kłopot, nie wróciłam jeszcze do życia seksualnego, było kilka prób, ale żadna się nie udała, a mój lekarz załamuje tylko ręce na przeglądzie :(

zależy od stanu zdrowia po porodzie.Lekarze twierdzą ze nalezy odczekac okres połogu i dopiero zacząć wspólżycie.Ja urodziłam dwoje dzieci.Pierwsze przyszło na świat za pomocą cesarskiego cięcia.Po tym porodzie współżyłam po8tygodniach.Drugie przyszło na świat drogą naturalną i pierwszy raz kochałam się z mężem w 3tygodniu.Wszystko zależy od tego jak się czujesz i czy wszystko po porodzie zdążyło zagoić się na tyle aby nie sprawiało to Tobie bólu.Pamiętaj nic na siłe na wszystko przyjdzie odpowiedni czas i miejsce :-)

w saszetkach.ja miałam podobny problem.Dzięki temu szybko wszystko wróciło do normy.Polecam

Ja po 6 tygodniach. Wczesniej bałam się, że bedzie bolało. Zresztą pozniej tez. Ale było ok. Najważniejsze zeby wszystko było zagojone.

Albo nadmanganian potasu. Letnia woda w duza miske, wlać tyle zeby była rozowa woda, zamoczyc tyłek na kilka minut i duzooooo lepiej. Polecam po porodzie, lepsze niz tantum rosa i duzo tansze.

ja mam przy szwach i trochę dalej w środku ziarninę (tzw. dzikie mięso), nie wiem, czy tantum rosa lub nadmanganian potasu pomogą, skoro wycinanie i wymrażanie nie pomogło, wciąż się to odnawia i nie chce goic, a o współżyciu nawet myslec nie chcę, od razu dostaję gęsiej skórki, medal dla mojego męża za wyrozumiałośc i cierpliwosc w wozeniu mnie do lekarza co 2 tygodnie 100 km od domu

Bardzo ci współczuję. Też urodziłam dziecko i długo się nie goiło. Wogóle w środku byłam popękana i zszywano mnie i długo źle się czułam. Zaczełam jeździć do lekarza, dostałam antybiotyk i kontrole co trzy dni. Po trzech tygodniach kurowania, a od porodu w sumie po siedniu wszystko się pogoiło. Czeka mnie jeszcze wizyta kontrolna za parę dni i zobaczymy co teraz, jak zmiana. Tyko że u mnie na wizytach nie stwierdziła żadnego narastania dzikiego mięsa. Zresztą ginekolog doszła do wniosku że puki szwy się nie rozpuszczą to będę źle się czuła i prawdopodobnie jestem uczulona na jakiś składnik z tych nici. Faktycznie jak przestały mi wypadać niteczki ze środka to po paru dniach poczułam się lepiej. Na zewnątrz mimo że byłam nacięta też marnie się goiło, pomogło przykładanie wacika z wodą utlenioną, bo ciągle się ropiło i też aż wypadł kawałek nici a to był szew który podono był ściągnięty- jednak został w ciele to dopiero się zagoiło. Nawet człowiek się nie spodziewa i nie wie na co może być uczulony. Chyba dla własnej satysfakcji zrobię sobie testy komputerowe żeby sprawdzić na co jestem uczulona. Pozdrawiam i życzę zdrówka.

Gdyby nie ciąża i całe to obrzydlistwo to Ciebie na świecie by nie było.

Czy ktoś ma ochotę na wirtualny seks? Jestem Ania, tu znajdziesz moje fotki i kontakt:http://sextelefon.co.pl/7.html Będę dla ciebie niewinnym czerwonym aniołeczkiem, który wyssa w lesie z twojego k***ska smaczne nasienie.