Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Vronka

A jeśli twoja kobieta po X latach małżeństwa nadal jest laską

Polecane posty

i wygląda atrakcyjnie, wzbudza zainteresowanie innych facetów, jest zadbana, dba o ciało, ma ochotę na seks, jest równie miła i fajna jak na początku waszego małżeństwa, a nie zmienia się w marudzącą pełną pretensji krzykaczkę... miałbyś ochotę na skoki w bok niezależnie od tego? skorzystałbyś z możliwości zdradzenia jej, gdyby taka zaistniała? Panowie, czy jest jakiś sposób by was ujarzmić? Albo... co niezawodnie sprawia, że partnerki tracą na atrakcyjności w waszych oczach i macie ochotę posłać je w cholerę? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bycie idealem nic nie da
Co wiecej, paradoksalnie najwieksze jedze maja najlepszych i najwierniejszych facetow, wiec jesli chcesz miec faceta na kazde zawolanie to lepiej miej go w dupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli w myśl zasady że facet jest zdobywcą dawać mu poczucie, że wciąż musi nas zdobywać, a nie spocząć na laurach :) Coś w tym jest, chociaż nie można przesadzać w byciu \"jędzą\" ;) Po prostu nutka niepewności...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lampartka-
Ja jestem dokładnie taka laska, z mała róznica, potrfie być i choleryczka i jędzą do potegi, ale i miłym kotkiem i mam poczucie humoru. Jestem starsza o 5 lat od męża i po 20 latach ciagle jest o mnie diablo zazdrosny. Czasem myślę, ze moja wielolicowość nie pozwala mu się mną znudzić, jestem nieprzewidywalna i on musi ciągle gonić króliczka. Ciagle musi mnie zdobywać..., a jest co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lampartka-
No prosze, prochu nie odkryłam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lampartka, powiedz nam jak Ty to robisz :) wyjadaczka z Ciebie, a ja dopiero początkująca... w czym tkwi sekret? podpuszczasz go? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×