Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

stacja łąka barany wysiadać

no to jak...znowu kawka i byle do 15...trzymać się...równo

Polecane posty

Co wy wszyscy z tą kawką? To juz herbaty czy soku nie można sie napić, tylko jak te barany właśnie, kawka i kawka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maniaczka bazarowa
kawka kawusia i juz.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no, pocieszyłyście/pocieszyliście mnie z tą kawą, że jednak nie wszyscy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa33, co ty taki anty-kawosz? Zrobiła Ci coś ta kawa? Jesteśmy wszakże na kafeterii ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo ja to zawsze jakoś pod prąd, wszyscy kawa i kawa, to ja herbata na przykład :) Mam jakiś wstręt do mody masowej. Poza tym widziałam jak kawa działa na żoładek i jak słyszę, że wszyscy żlopią tą kawę, a potem skarżą sie na jakieś tam wzdęcia, niestrawności, bóle i wrzody, to mnie to wkurza, bo sami sobie szkodzą, a potem mają żal do świata, że chorzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja czasem wypiję, wszystko jest dla ludzi, ale żeby codziennie? I to jeszcze często na czczo? No nie, aż taka gupia to ja nie jestem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mi herbata ostatnio w ogóle nie wchodzi piję albo kawę, albo wodę, duuużo wody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak kawa ...to tylko z mlekiem:) własnie dopijam pierwsza i szefa:) zebranko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja kończę kufelek zielonej cytrynowej, szefa jeszcze nie ma, dwoje juz czeka na korytarzu na niego, pompa wodna nie działa, garki w socjalnym nieumyte, urlopy wypoczynkowe leżą na biurku nie ruszone, chłopaka, który ma tu siedzieć nie widać... przynajmniej ptaszki śpiewają i słoneczko świeci, chociaż 3 kompy buczą pod nogami, to trochę zagłuszają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie szef był, ale sie zmył;) Zapewne za 15 minut znów wróci:P Ja popijam czerwoną herbatke;) Dziś obudziłam się z postanowieniem, że musze wkońcu zrzucić te cholerne 6 kg:D:D Byle do 15:00:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie dalej szefa nie ma służba zdrowia tylko do 14.35 :) robię te urlopy zakichane chłopaki kują ściany, kabli telefonicznych/sieciowych dokładają mój pokój dalej niegotowy czas na grześka-wafelka oczywiście :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pobożna kunegunda
a ja zaraz zadzwonię do Radia Maryja, by pomodlić się za losowo wybraną osobę z tego topiku chwileczkę... o, padło na Ewę33 :-) dzwonię :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pobożna kunegunda - i co dzwoniłaś? I co powiedział ojczulek? Ile zdrowasiek (za siebie) musisz odmówić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie z tej bajki, żadne modlitwy mi nie pomogą i nie zaszkodzą, mam nadzieję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pobożna kunegunda
dzwoniłam ale pomyliłam numer i chyba połączyło mnie z jakimś toruńskim burdelem w każdym razie obcesowo kazano mi w.y.p.i.e.r.d.a.l.a.ć :-o zrobię więc na podłodze mandalę życia z naci marchewki, za Waszą pomyślność :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×