Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aga7

nasienie a poronienia

Polecane posty

Gość aga7

Właśnie poroniłam po raz 3 (ciąże obumarłe ok 8 tyg), zrobiłam tysiące badań z któruch nie wyszło nic, jedyne do czego można się przyczepić to obniżone parametry nasienia mojego męża tj procen prawidłowych plemników 26% norma od 30%, ruchliwość ruch a 10% b30%, ilość prawidłowa tj 40 000 000 w 1 ml, nie mogę w necie znaleźć żadnych jakichś bardziej konkretnych informacji nt związku między poronieniami a gorszej jakości nasieniem, jeśli macie jakieś rakie doświadczenia albo informacje, to bardzo Was prosze podzielcie, nie chce już po raz kolejny tego przechodzić, a nie wiem co mam robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A może tu
A czy w badaniu nasienia wyszedł jakis stan zapalny? tzn. czy stwierdzono leukocyty i ile? Moze tu trzeba szukac przyczyn?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może plemniki mają takie uszkodzenia że owszem do zapłodnienia dochodzi ale zarodek nie rozwija się prawidłowo i dlatego obumiera?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga czy Ty w ciąze zaszłaś naturalnie czy przez IUI? Pytam się bo piszesz ze mąż ma obniżone paramatry. Ja tez poroniłam 3 razy, z tym że za kazdym razem było to inne poronienie i w innym tygodniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga7
Właśnie zachodziłam naturalnie, tyle, że o pierwszą ciąże starałam sie 8 miesięcy (bliźniacza), druga przytrafiła się 3 miesiące po poronieniu pierwszej, potem odczekałam 2 lata, porobiłam mase badań, zaszłam w ciąże i znowy porażka (ta ciąża była dodatkowo szyjkowa, ale nawet jakby się w macicy zagnieździła, to też pewnie nic z tego by nie było, bo pęcherzyk był mocno spłaszczony. Ja właśnie zaczęłam się zastanawiać nad IUI, bo tam a jakiś sposób selekcjonują te plemniki, ale właśnie nie wiem czy to ma sens, bo nie wiem czy to może być przyczyną, dzięki dziewczyny za odzew :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatroskana
bardzo Ci wspolczuje... wiem co to znaczy... a ja standardowo zapytam o tarczyce??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga7
dzięki dziewczyny, ja tarczyce miałam już badaną wiele razy i jest ok, wszystkie badania są dobre immunologia cała, histeroskopia, wymazy, hormony, tylko te plemniki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przy IUI faktycznie plemniki są selekcjonowane i dopingowane, przy słabych parametrach są wskazania, ale nie zagwarantuję Ci to ze ciąza prawidłowo się rozwinie. Invitro daje tylko 100% możliwośc ze ciąza rozwinie się prawidłowo, a po ronić tez mozna z innych przyczyn. Tak mi bynajmiej lekarz powiedział. Ja jestem w trakcie badań i za cholere nie wiem ile to potrwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga7
si25 a u kogo się leczysz? ja próbowałam u wielu lekarzy, głównie w Warszawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga7
jakie badania robisz? robiłaś immunologie? to jest bardzo częsta przyczyna poronień, a brałaś w ktrórej ciązy acard i heparynę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga jak narazie tylko genetyka, czekam na wyniki a potem z wynikami do swojego lekarza i dalsza seria badań. Leczę się w Białaymstoku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brałam tylko duphaston, spasmofen(nie wiem jak to się pisze) , nospe , nic więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podniosęeeeeeeeeeeee
bo mnie ciekawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bziczek
jeśli chodzi o jakość nasienia to trzeba pytać androloga. Co o poronień- moja bratowa poroniła 2 ciąże ok. 10 tygodnia. Okazało sie, ze to dwurożność macicy, też nie miała problemu z zajsciem tylko z donoszeniem. Nasienie nie było rewelacyjne, ale w tym przypadku to nie było przyczyną poronień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki ja tez jestem po 2 obumarłych ciążach.chcialam robic badania genetyczne-kariotyp,ale wyobrazcie sobie ,ze lekarz mi powiedział,ze jezeli bez problemowo zachodze w ciąże to nie ma sensu robic genetyki.kazał mi zrobic pakiet badan posiewu pochwy,antyciala fosfollipidowe i kardiolipidowe i badanie nasienia mężą,ale tylko chromatyne.Dziwi mnie to dlaczego jedni lekarze zalecaja robienie badan genetycznych a inni mowią,ze sa zbędne jak w moim przypadku.Dodam,ze badania i konsultacje z gin.robie w klinice prywatnej.Odpiszcie Kochane dziewczynki co Wy wogóle o tym sądzicie po waszych doswiadczeniach.dziękuje i serdecznie pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga7
Ja Białystok też przerabiałam, oni nie przywiązują wagi do badań immunologicznych, a te też są ważne, jedyne z immunologii na co zwracają uwagę to przeciwciała antykardiolipidowe, kurcze mój mąż nie robił chromatyny, a to właśnie pokazuje, czy plemniki nie niosą wadliwego materiału genetycznego, czyli to może jednak ma jakieś znaczenie...Po drugim poronieniu powinni Ci zrobić chociaż podstawowe przeciwciała, typu właśnie kardiolipidowe, jeśli coś wychodzi podaje się wtedy acard i heparynę i jak podają statystyki w 80% sukces,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga7
a z tymi genetycznymi to jest też tak, ze nawet jak wyjdą źle to nie znaczy to ze nie ma szans na zdrową ciąże, prawdopodobieństwo określa genetyk, nam genetyczne wyszły dobrze, ale to też nie znaczy, że nasze komórki nie mogą mieć wad genetycznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z genetyką jest róznie. Mi jeden lekarz mówi ł ze nie ma sensu. Drugi kazał zrobic. Genetyk zrobił wykres i stweirdził ze wsio ok. Dalej czekam na badania. Aga ja czekam na skierowanie na kardiotyp, ale musze miec wyniki badan genetycznych. Słyszłam o heparynie i o akardzie. Białystok bardzo sobie chwalę, trafiłam na naprawdę świetnego leklarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga7
ja w Białymstoku byłam u Wołczyńskiego i to on właśnie proponował mi inseminację, jako metodę, dzieki której można uzyskać lepsze komórki i większe prawdopodobieństwo zdrowej ciąży, ja wtedy nie zdecydowałam się i teraz bardzo żałuje, nie wiedziałam jeszcze wtedy o nasieniu, bo badania robiliśmy tuż po tym. Z tego co wiem to Wołczyński stosuje właśnie w ciąży heparynę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polecam, wspaniały człowiek i świetny lekarz. Naprawdę polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marghi jakie masz wyniki badań? Jezeli wszystko w normie a chcesz zrobić genetykę to idz do swojego lekarza rodzinnego z wypisami ze szpitala i powiedz zeby dał Ci skierowanie do poradni genetycznej. Po 2 poronieniach te badania masz na NFZ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny. Mój mąż też ma bardzo złe wyniki nasienia, więc myślimy o ICSI w nOvum, ale na razie czekamy na wyniki badań genetycznych (jeszcze 6 tygodni). Wiem, że przy poronieniach poleca się histeroskopię. Na pewno nie zaszkodzi, a znam przypadki, kiedy pomogła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam laparo + histero. Szybki zabieg i bezbolesny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze nie...muszę poczekac na wyniki wcześniejszych badań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My zaczynaliśmy od immunologii. Mąż ma na przykład przeciwciała przeciwplemnikowe, a to też ma wpływ na jakość nasienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Si 25 mam wyniki toxoplasmosy i cytomegali-są ok! czekam na przeciwciała antyfosfolipidowe i antyfosfolipidowe i na posiew z pochwy.gin z kliniki powiedział mi ze on stawia,ze ja moge miec jakąs bakterie w szyjce macicy.Nie wiem tak mi powiedział.Powtarzam ze chciałam robic kariotyp a on mi powiedział,ze jezeli chce to moge,ale wg.niego to nie ma sensu.To jest lekarz z kliniki z krakowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Si 25 mam wyniki toxoplasmosy i cytomegali-są ok! czekam na przeciwciała antyfosfolipidowe i antyfosfolipidowe i na posiew z pochwy.gin z kliniki powiedział mi ze on stawia,ze ja moge miec jakąs bakterie w szyjce macicy.Nie wiem tak mi powiedział.Powtarzam ze chciałam robic kariotyp a on mi powiedział,ze jezeli chce to moge,ale wg.niego to nie ma sensu.To jest lekarz z kliniki z krakowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga7
kiwaczek, a jakie leczenie lekarze proponują przy przeciwciałach przeciwplemnikowych? ja histeroskopię miałam, ale laparoskopii nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga laparo sprawdza drożność jajowodów, robi się ją wtedy gdy kobieta nie może zajść w ciąze. marghi - widzisz , kazdy lekarz inaczej leczy. Kiedyś robiłam toxo i mam 2 wspólczynniki ujemne. Na reszte badań kazał mi poczekac po @ od zabiegu zeby mi się orgazim unormował. Więc czekam....uczę się cierpliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×