Obcokrajowcy mieszkający w Pl nadają dzieciom imiona w swoim języku, a Polacy

mieszkający za granicą nadają dzieciom imiona zagraniczne "żeby im było łatwiej żyć".

taaa, jak jestem w parku ze swoim synem - to mnie nie raz i nie dwa powalają mamusie wołające\" Andżelika!!! Dżesika!!! itp. Z drugiej strony tylko w moim bloku są 3 Julki i 4 Emilki I wydaje mi się, że częściej dziewczyny są tak kaleczone.

Andzelika?? To imie juz w latach 80-tych bylo bardzo popularne, zadna nowosc...

Czytajcie ze zrozumnieniem :O

ja mieszkam za granica i nazwalam moja corke Michelle ale nie dlatego zeby \"jej sie latwo zylo\" tylko dlatego ze bardzo mi sie to imie podoba :)

A Michelle to polska Michalina... Rodzima wersja już nie pasuje?

Ja mieszkam w Niemczech i moje dzieci , maja typowo polskie imiona.I nie pozwalam ich zniemczac.Wole zeby kaleczyli w wymowie niz nazywali ich niemieckimi odpowiednikami.I kropka!

w Polsce wytarczy, że ktoś ma prapraprapra dziadka pochodzącego np. z angli i już nazywa dziecko czarls żeby podkreślić korzenie :D

Tak,Michelle to polska Michalina ale Michalina mi sie nie podoba :O Mowimy na nia Misia albo Miszelka :)

Misia ladnie, ale Miszelka to juz przegiecie..

przecież:o

Mnie sie podobaja niektore ich imiona,bardzo,ale nigdy nie nazwalbym mojej corki Michelle !!! Jest Polka,chyba...Mamy wlasne polskie piekne imiona.Tak wlasnie jest autorko.To celna uwaga.No ale jak Michnik obrzydzil coniektorym bycie Polakiem?...

Moj synek ma na imie Zbyszko Jak sie wam podoba?

Polacy mysla, ze wszystko co zagraniczne to lepsze. W Poznaniu na budynku jest napis angielski POZNAN BUSINESS CENTER zamiast polskiego odpowiednika. Myslicie, ze np. Wlochy, Niemcy, Francuzi umiesciliby napis angielski na jakimkoliwiek budynku??

po co wogóle mieć dzieci jak jest obecnie tyle mozliwości inwestycyjno-spekulacyjnych a w niemczech czy holandii za dziecko świenie płacą rózne kliniki zajmujące się experymentami genetycznymi czy domy adopcyjne,nie lepiej sprzedać dzieci a zarobione pieniądze zainwestować w akcje jakiejś dynamicznej i preznej spółki giełdowej lub w nieruchomści???czemu polacy są tacy niezaradni,pełno tu socjalistycznego motłochu który by chciał żeby mu dobrze płacić a nie chce im się nawet pracować po 12-14 h dziennie!!! Niech zyje liberalizm

Kwach Stalinski Aja tak nazwalam i tym sie roznimy :)

Do jak wam sie podoba: tu nie chodzi o to ktore imie jest ladniejsze-Zbyszko , Julek Tomek czy Agata.Chodzi o nadawanie imion , niezgodnych z narodowoscia.

myslałam ze napiszesz"" ładne bo polskie"" e tam

Gdyby byly same Zoski,Janki i Kryski to byloby smutno,szaro i nijako :) a tak moja coreczka sie wyroznia,jak jestesmy w Polsce :) Tu ,gdzie miszkam to imie jest dosyc znane ,wiec nie wiem czym sie podniecacie:P

zliberalizowałem swój odbyt,teraz nie jest on już moją własnoscią ale wynajmuje go ode mnie pan Helmut,emeryt z hamburga,płaci mi za jego wykorzystywanie 500 euro miesięcznie

Nie chodzi o to, które imiona są ładniejsze, tylko dlaczego Polacy wyzbywają sie w pewien sposób swoich korzeni.

gdyby byly same Zoski , Janki i Kryski to z cala pewnoscia byloby nudno.Na szczesie w jezyku polskim mamy tych imion znacznie wiecej..

no ja tym imieniem własnie wracam do korzeni, do polskiej historii

Malwinaaa-----> o to własnie mi chodzi :D

Moja nastepna corke nazwe Zuzia :)

a mi tam sie michelle podoba.sama nazwalam swoja corke vanessa i nikomu nic do tego.nadawanie imion to prywatna sprawa.

Nie będzie Niemiec pluł nam w twarz Ni dzieci nam germanił.

Nazywajac corke Zuzanna,tez wyzbede sie polskich korzeni?:P

Bozydar,czy Swiatowid,:D to co ?pewnie lepsze?????

Dokladnie tak, to jest wyzbywanie sie swoich korzeni.Powiem Wam ze dla mnie zdecydowanie bardziej wazne te nasze imiona staly sie teraz , kiedy mieszkam poza granicami kraju.To jest dla nas jak wizytowka.Jestem dumna ze jestem Polka, wpajam to moim dzieciom.Nie wstydzimy sie tego , ba! zawsze to podkreslamy.Mieszkamy w Niemczech, pewnie zostaniemy tu do konca zycia, ale NIGDY nie bedziemy Niemcami.Jestesmy Polakami mieszkajacymi w Niemczech.