Łódż - Od nas zależy, jak często będziemy się uśmiechać.

ja tez sie zgadzam ze z piwem bedzie najlepszy:) to mozecie skladac zamowienia na oscypki - jakie sobie zyczycie:)

dla mnie dwa male, takie co do piwka sprzedaja :))

oki.....oczywiscie owcze?bo tam chyba tez maja jakies mieszane

maja i owcze, i kozie i mieszane. Dla mnie owcze.

no tak...zapomnialam o kozich:), to jak wroce to bedzie kolejna okazja do spotkania, bo oczywiscie oscypki najlepsze sa swieze:) podobno w zakopcu jest ladnie i padalo wczoraj a dzis juz nie pada(jest pochmurnie) tak w ogole to czeka mnie 7 godz jazdy pksem..no normalnie katastrofa:( bede dopiero na miejscu o5,40:)

witam was po krotkiej przerwie przeczytalem ze wczoraj mieliscie pierwsze premierowe spotkanie?tylko szkoda ze z ta pogoda bylo nieciekawie i dzis tez jest podobnie nastepnym razem ja sie pisze na takie wyjscie szlemik-->>nie bedziesz czul sie tak zle bo ja jestem w podobnym wieku:) pozdrowka dla calej ekipy

własnie gdzie podziewa sie szlemik??? rapi78-a ty jaka jestes czesc łodzi????, bo ja pisalam ze jestem spoza lodzi

no widze ze znowu wszyscy pouciekali stad ale kawa znowu nie dziala....

ja jestem z Radogoszcza. a co do Twojego wyjazdu to jedziesz noca, wiec w autobusie sie przespisz i nawet nie odczujesz tej podrozy. A juz juto rano zobaczysz wschod slonca nad tatrami. Troche zazdroszcze

tylko ze....jezeli tam bedzie taka sama pogoda jak u nas to nici w wyjsc w gory:( no i w dodatku troche sie przeziebilam przez te pogode bo dzis od rana caly czas kichanie:) w gorach juz jakis czas nie bylam po ostatnim wypadku jaki mnie spotkal wlasnie w tatrach- i to bedzie chyba takie przelamanie "lodow" jesli chodzi o wedrowki

ze ludzie w lodzi malo sie usmiechaja i na nic nie maja czasu:(

chyba znikam stad, bo nikogo znowu nie ma:( i tak jakos samej smutno tutaj sobie siedziec:(

Kurcze... zimno, leje i do tego wiatr a ja musiałem zrobić zakupy. Dobrze, że nasze spotkanie nie było wyznaczone na dziś. Brrrrr... Ja jestem cały czas z Wami, choć nieraz tylko myślami... ona..30//-- określ się co do ewentualnej mojej pomocy w/s przewiezienia - ja naprawdę chętnie - w dodatku taka pogoda. Mam tylko jedną sprawę do załatwienia po południu i chciałbym ewentualnie to ze sobą zgrać. Z tego co pamiętam to najlepsze są mieszane oscypki, zresztą górale i tak oszukują. rapi78 -- a jak Ty \"stoisz\" z urlopem i wyjazdem, umknęło to mojej uwadze. kris69 -- witaj, miło - że o nas pamiętasz, najlepiej się do nas \"wprowadź\" na stałe.

mam autobus do zakopca dopiero o 22,30 to nie chce cie meczyc o tej godzinie, przeciez mozesz juz spac wtedy, a ja najwyzej jakims autobusem sobie dojade na fabryczny i tam poczekam

ja mam ulop 28.07-12.08 :)) to juz niedlugo... i moze pogoda sie porawi :))

jesli chodzi o pogode to wlasnie przed momentem slyszalam ze od niedzieli ma sie juz poprawiac to moze mi sie jakos uda zobaczyc troche sloneczka:) dobrze ze taki dluzszy urlop mam zaplanowany dopiero na koniec sierpnia to wtedy mysle ze caly bedzie idealny:)

ona..30// Nie zgadzam się, protestuje.... O której mam być, a sms-em napiszesz mi gdzie. Ja się jutro wyśpię, a Ty zmoknięta i zmarznięta - całą noc w autobusie ? Nie, nie mogę na to pozwolić. rapi78 -- a gdzie będziesz wypoczywał ?

szlemik -> planuje pare dni w rodzinnych stronach (Plock - jeziorko/dzialka/rower/gril itp) a pare dni.. jeszcze nie wiem morze/gory/mazury/Praga - nie ma to jak spontaniczna wyprawa w nieznane :))

rapi78 -- fakt, teraz sobie przypominam, wiesz - pamięć już nie ta..... i te mikrofale z piwem.

hej! Jestem już! Widzę, że pomysl z oscypkową imperezą się przyjął, fajnie :-D Jak nie chcecie rzucać i jeść to chociaż może maly konkurs na..najpiękniejszego oscypka...:-D ona -- naprawde, przyjmij propozycję szlemika i skorzystaj z jego pomocy. pogoda jest taka, że wszyscy powinni siedzieć w domu. Ja przeszłam parę przecznic i jestem cała mokra, a nie zanosi się na to, że pogoda do wieczora się poprawi.

szlemik--to musialbys byc u mnie ok 21,30-21,45 najpozniej autobus z dworca fabrycznego mam 22,30 a ode mnie jest ok 15 km ale to jeszcze dam ci znac smskiem

ok zagoszcze u was, tzn z wami ale dopiero w przyszlym tygodniu lub pod koniec, bo narazie mam problemy z netem, a poza tym sporo pracy;( jak tylko bede mogl to narazie bede tutaj tak zagladal z doskoku, a w przyszlym tyg obiecuje ze juz bede bardzo czesto a tak w ogole to chcialem zapytac czy cala ekipa posiada rowery? bo moze jakby sie poprawila pogoda to mozna wyskoczyc gdzies na rowerek..

ja posiadam rowerek:) dobry pomysl, ale dopiero jak wroce to moge sie na to pisac:)

ona..30// Ok, ja będę wolny już przed 21.00, cieszę się, że mogę Ci pomóc - ale za to jeden oscypek więcej dla mnie. Daj znać sms-em : kiedy dokładnie i gdzie. Lepiej być na dworcu wcześniej, to sobie miejsce wybierzesz w busie, chyba - że są numerowane i z rezerwacją.

no to moze przyszly weekend - jesli oczywiscie byliby chetni na zwiedzanie krajobrazu wzniesien lodzkich to moglibysmy wybrac sie na taka przejazdzke?przy okazji jakis piknik na lace albo jakiejs polanie:)

to jest autobus ktory jedzie z bialegostoku, to raczej wyboru moge nie miec

a propo OSCYPKOW to jak zbierzecie cala liste-->>tzn ile sztuk i jakie mam kupic to oczywiscie dacie mi znac smskiem:)

kris--u mnie nistety weekendy odpadaja, przynajmniej na razie, ale mysle, ze pomysl z wypadem rowerowym jest jak najbardziej trafiony. ona -- kiedy bedziesz znow z nami? szlamik -- oscypki beda chyba kupione za wspolna kase, dobrze zrozumialam? No a wtedy.... kto pierwszy ten lepszy....hehe, moze do jakiegos sie dopchasz..:-D

narazie planuje 5-6 dni, ale jak sie okaze ze pogoda sie polepszy to sadze ze zostane dluzej

a własnie....niebieska_stokrotka-->>odbierz maila, tam zostawie CI kontakt do mnie:)