Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość srafka

czy cesarka to porod?

Polecane posty

rodziłam 3 razy naturalnie i nawet przez myśl mi nie przeszło żeby potępiać matki które urodziły przez CC no chyba że chciały ją na własne życzenie. CC cięcie to też poród-urodzenie dzidziusia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście, że cesarka to też poród :) Tylko, że operacyjny. Do PORODÓW operacyjnych zalicza się cc, poród z użyciem kleszczy i poród z uzyciem próżnociągu. Taka jest klasyfikacja medyczna. Ja miałam i cc i poród naturalny i uważam, że urodziłam i jedno i drugie moje dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jusiek
do załozycielki topiku chyba ma nie równo pod sufitem. ja miałam cc i jak nie urodziłam siłami natury to co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do jusiek
a jak nie daj Boże miałaś cesarke na życzenie, to jesteś wyrodną matką i nie jesteś prawdziwą kobietą :D ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jusiek
miałam połozenie miednicowe synek juz sie nie obrocił bo wazył prawie 5 kilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyolbrzymiacie
Równie dobrze można powiedzieć, że kobieta, która rodziła 20 godzin jest większą bohaterką od tej, która rodziła 2 godziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jusiek
i miałam pozwolic zeby się udusił? wyłam jak dowiedziałm sie ze bedzie cc,ale dziecko było ważniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bohaterką jest ta która
urodziła naturalnie bez znieczulenia. krytykowana jest ta , która wybrała cc na życzenie, bo panicznie bała się porodu :( tak to u nas jest :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem przeciwna cc na życzenie, ale ludzie, bez przesady z tym wartościowaniem. Dziecko musi się urodzić w ten czy inny sposób i zawsze są to narodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Za kilka lub kilkanaście lat z całą pewnoścą będzie sie mówilo o sredniowieczu w ginekologii...Szansa uniknięcia bólu poprzez cc będzie na porządku dzinnym.Ja nigdy nie bylam,nie bede i nie jestem przeciwna cc na zyczenie i oczywiscie na nie zyczenie:) To wybor kazdej kobiety.Koniec ,kropka.Jak ma pieniądze i szanse rodzic bezbolesnie to jasne,czemu nie!!!Jest szansa,mozliwosc-trzeba z tego korzystac!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mala m ---> co ty za bzdury pleciesz ja mialam cc na zyczenie i nigdy mi nie przeszlo przez mysl ze jestem mniej wartosciowa od kobiet ktore rodzily sn zrobilam to dla siebie i dla dziecka poniewaz prestraszylam sie tego ze dwie moje kolezanki maja uszkodzone dzieci po porodzie naturalnym a i jeszcze nie mialam zadnych boli to juz chyba calkiem zle w twoich oczach wypadlam co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ica
ike-ale nie czulas jak glowka przechodzi przez otwor a to jest najgorsze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie obrazam :) ja mialam znieczulenie doledzwiowe i wszystko slyszalam i odrazu zobaczylam moje dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie slyszalam przed cc rozmawialam z anestezjologiem i powiedzial ze radzi mi wybrac znieczulenie doledzwiowe ktore jest bezpieczne dla dziecka ale pozniej moze wywolywac bole kregoslupa u matki natomiast wiem ze znieczulenie ogolne moze zaszkodzic dziecku i zdazaly sie przypadki przyspienia takich dzieci i mogly miec problemy z oddychaniem ale to tez gdy lekarz poda za duza dawke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mała m-jak czytam Ciebie to jakbym swojej bratowej słuchała....wiedza na temat cc tak naprawdę zerowa i nieliczny temat do wywyższania sie nad innymi to porod naturalny....Poród to początek macierzynstwa.Liczy sie to jak opiekujesz sie dzieckiem, to,czy dajesz mu czulosc,zaspokajasz Jego potrzeby emocjonalne i fizyczne!!!Nie wazne jest tu cierpienie i to czy czulas te cholerne skurcze i inne duperele.Rodzilam naturalnie-to dla mnie trauma!!A córcia urodzila sie z krwiaczkami na glowce ktore w szpitalu 3 dni pod rząd lekarze sciągali i miala polamany obojczyk... Czy dla Ciebie miara macierzynstwa jest wielkosc cierpienia podczas porodu??Dla mnie absolutnie nie.To b.krzywdzące stanowisko.To podobnie jak czytam wypowiedzi mam, ktore krytykują te nie karmiące piersia z własnego wyboru....Zacofanie,średniowiecze, zawisc, brak tolerancji!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak w tym kraju trzeba
rodzic tylko naturalnie! niedługo to i znieczulenia zabronią, bo to ingerencja w naturę :o rozumiem,że przez wieki kobiety rodziły w bólu ale czy my mamy też tak rodzić w XXI w ? kogo obchodzi, jak która rodzi? czy naturalnie, czy przez cc? czy zapłaciła czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ica..........ja nie miałam robiobych cesarek ot tak sobie.........po wszystkich kompikacjach jakie miałam............ica- co ty wiesz o zabijaniu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiscie ze to porod:) a co do unikniecia bolu - cc z cala pewnoscia nie jest sposobem na jego unikniecie.. i stwierdzic tak moze tylko ten kto cc nie mial bol jest ogromny, ale pozniej... potem z zazdroscia patrzy sie na kobiety ktore tuz po moga wstac i biegaja kolo swoich pociech... a po cc lezysz, nie mozesz nawet glowa ruszyc, boli jak cholera, czujesz jakby mialy Ci flaki wypasc i na dodatek przez pierwsze dni nie ma mozliwosci by samemu opiekowac sie dzieckiem... moje dziecko darlo sie w nieboglosy, a ja moglam tylko patrzeci ryczec razem z nim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kolorowa jak diabli ---------> to zalezy ...ja wstalam po 12 godz ( tyle musialam lezec po znieczuleniu ) i od tego czasu opiekowalam sie moim dzieckiem nosilam karmilam kapalam przewijalam itd. najgorzej bylo wstac ten pierwszy raz po cc pozniej juz jakos poszlo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a przez te 12 godz dostawalam srodki przeciw bolowe dodawane do kroplowki a pozniej w zastrzyku wiec bolu nie czulam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ---------
ojej a ja myślałam że to usuwanie pieprzyka:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja wstalam po 24 godzinach... ale to wstawanie to byl koszmar doslownie - myslalam ze wszystko co mam w brzuchu mi wyleci przez ta rane.. potem tez zajmowalam sie dzieckiem ale nawet podparcie sie na rekach tak bolalo ze myslalam ze doslownie zesram sie w bolu... do tego chollernie bolalo jak mi cewnik wyjeli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nie dostawalas srodkow przeciwbolowych? ja nawet nie czulam jak mi wyjmowali cewnik ale faktycznie jak sie wstaje pierwszy raz po cc to jest ciezko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a pewnie ze dostawalam, ale ja nie czulam wiekszej roznicy z nimi .. wkladanie i wyjmowanie cewnika tez nie bolalo.. bolala mnie cewka moczowa po jego wyjeciu- mialam uczucie jakby mi ktos w sikajke wlozyl cos ostrego i wiercil... w kazdym razie moze glupia jestem ale nie zaluje specjalnie ze musialam miec cc... przy naturalnym nie znioslabym chyba tego ze mam \"tam\" rane i dokladnie nie widze tego calego szycia i w ogole co sie wydarzylo w srodku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze niezle bylo jedno- lekarz podczas cc ma takie okulary wlozone... doslownie wszytko w nich widac... ja przez caly czas trzymalam rece na oczach bo balam sie ze przez przypadek cos zobacze... myslalam ze juz koniec jak podali mi dzidzie ... i widzialam tylko jak zszywaja mi brzuch - dzieki bogu ze nie widzialam tych wszystkich wnetrznosci i wyjmowania dzidzi bo chyba bym umarla;/ swoja droga ciekawe po jaka cholere mi ten parawanik zalozyli skoro i tak wszystko w tych okularkach widac:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drck
Mialam cc,bylo super prawie nic nie bolalo,nie musialam lezec plackiem bo to przestarzala metoda.Nastepne tez tak urodze(nno mam nadzieje).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jusiek
nigdy więcej cc,chyba ze maluszek znowu nie będzie miał ochoty się przewrócic i będzie duży. Mówią,że drugie może być większe to powinno mieć ponad 5 kilo? !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko naturalny
Jednak aby wszystko było dobrze, wszystko musi sie toczyć tak jak natura nas stworzyła, naturalny poród i karmienie piersią Poród jest momentem przełomowym dla każdej kobiety. W czasie porodu ściany i mięśnie pochwy są bardzo rozciągane. Dynamiczny rozwój anestezjologii w ubiegłym wieku przyczynił się do wprowadzenia narkozy i znieczuleń w czasie porodu. Nie jest to niestety zgodne z naturą, że kobieta spędza najważniejsze dla siebie chwile w narkozie, albo w znieczuleniu. Nie jest też naturalne karmienie dziecka mlekiem krowim, czy innymi odżywkami. Nie jest to dobre zarówno dla dziecka, jak i dla matki. Istnieje fizjologiczne powiązanie piersi i mięśni okołopochwowych. Podczas każdego karmienia piersią mięśnie pochwy kurczą się, powracając do stanu sprzed porodu. Ta kurczliwość mięśni vaginy powoduje także ułatwienie w przeżywaniu orgazmu na podobnej zasadzie, jak ćwiczenie mięśnia Kegla. Tymczasem kobiety, które rodziły w znieczuleniu mają zbyt wiotkie mięśnie okołopochwowe, aby odczuwać przyjemność w czasie stosunku seksualnego. O tym, jak ważne są piersi w stymulowaniu reakcji seksualnych kobiety świadczą też wyniki badań naukowych oraz doświadczenia kliniczne seksuologów i ginekologów. Po pierwsze, część kobiet przeżywa orgazm podczas karmienia dziecka piersią. Jest to naturalna reakcja fizjologiczna, która ma poprawić więź emocjonalną między matką a dzieckiem. Po drugie, kilka procent kobiet przeżywa tak zwany orgazm sutkowy podczas kontaktu seksualnego ze swoim partnerem. Dochodzi do tego podczas stymulacji oralnej, rzadziej manualnej, sutków, otoczek piersiowych i całych piersi kobiety. W celu poprawienia reaktywności seksualnej kobiety po porodzie, stosuje się szereg prostych ćwiczeń fizycznych, które poprawiają kurczliwość mięśni pochwy i przywracają zdolności orgastyczne kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×