Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pitu pituuuu

Czy przetrwaly wasze zwiazki ktore zaczely sie w mlodosci?

Polecane posty

Gość pitu pituuuu

chcialam zapytac jak w temacie, czy jestescie jeszcze w zwiazkach ktore zaczeliscie majac lat 19, 20, 21, ktore trwaja i trwaja i trwac beda? bo ja juz nie wierze w to ze takie zwiazki maja szanse :( mam teraz kochanego faceta, mam 22 lata, jestesmy razem prawie rok, kochamy sie bardzo ale ciagle sie boje ze to nie przetrwa, ze mnie rzuci, zostawi, pojdzie do innej :( on mowi ze oczywiscie tak nie bedzie, ze mnie bardzo kocha i tyle ja sie licze, ale jak moge wierzyc jesli wkolo tyle rozpadow, zdrad etc. smutne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój zaczął się w liceum gdy
mieliśmy po 17 lat. W grudniu mamy 15 rocznicę ślubu. Więc jak widzisz mogą przetrwać :-) Ale jak będzie u ciebie - któż to wie? Reguły niestety nie ma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zajmij się swoim związkiem a nie zajmuj się pierdołami dookoła... ;) faceci nie lubią jak kobieta pyta się po 100 razy na dzień czy to przetrwa i takie tam inne... licho wie jak to będzie... jak ma przetrwać to przetrwa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pitu pituuuu
kto powiedzial ze pytam 100 razy na dzien, taka rozmowa byla moze ze 2-3 razy gora podczas rocznego zwiazku, to chyba normalne ze sie rozmawia o rzeczach przyjemnych i tych mniej przyjemnych. gratuluje 15letniego zwiazku, oby do konca ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój związek zaczał sie jak miałam 17 lat - teraz mam 23 i nadal jesteśmy razem. Nie jest tak kolorowo jak przez pierwsze 2 lata ale bardzo sie kochamy i nie mozemy bez siebie wytrzymac nawet 1 dnia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość butterfly13
Mój zwiazek zaczął się, jak miałam 17 lat, byliśmy ze sobą 4 lata-jak w każdym związku były chwile miłe i przyjemne,ale były też te gorsze...Rozstaliśmy się dwa lata temu, to ja od niego odeszłam... Cięzko było mi podjąć tę decyzję, bo planowaliśmy wspólne życie,ale niestety to nie musiałam się zdecydować na rozstanie. Był moment, w którym żałowałam... Teraz jestem sama, jakoś nie mogę trafić na właściwą osobę,ale mimo wszystko uważam,że tamta decyzja była słuszna. Jeśli chodzi o autorkę topicu,to nie ma się co zastanawiać jak będzie, życie samo wszytsko zweryfikuje-jeśli macie spędzić ze sobą resztę życia, to spędzicie:) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobreeeeeeeeeeeeeee
a ja jestem z moim facetem od 15 roku zycia. on mial wtedy 17. teraz mam 20 on 22 a za 3 lata bierzemy ślub. I nic już tego nie zmieni. JESTEM TEGO PEWNA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie to bylo tak ze
nie przetrwal... Zaczelismy jak ja mialam 15, on 17. Bylismy 6 lat, prawie 7... teraz od dwoch lat nie jestesmy razem. kontakt caly czas mamy, kazdy nowego partnera, a i tak o sobie nie mozemy zapomniec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość realnie i politycznie
stanie sie to czego sie obawiasz najbardziej, tak ze lepiej byc zawsze dobrej mysli i nie wywolywac wilka z lasu. Moj szwagier to milosc ze szkolnej lawy, teraz ma 62 lata, ze sa razem lat tyle ze nie potrafie policzyc, z przerwa na wojsko, wbrew pozorom jest to mozliwe. Ja mialem narzeczona, ale polazla do wrozki zapytac sie jak bedzie mial na imie jej maz. Wrozka powiedziala ze bedzie mial imie Daniel, ja mam Heniek, wiec na drugi dzien narzeczona juz nie byla, bo stwierdzilem ze na cholere mam sobie duupe zawracac jak nic z tego nie bedzie.I tak milosc nie przetwala, czy rzeczywiscie zostal Daniel juz mnie nie interesowalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pitu pituuuu
haha, dobre to ostatnie z wrozka :D ja nie wierze w takie rzeczy, ale powiem Ci ze Twoja wypowiedz na tym topiku jest chyba najwazniejsza bo jest z ust faceta. dziekuje za wypowiedz, na pewno skorzystam z Twojej rady. pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gołąbek z ryżem
ja z moim mezem poznalam sie tuz przed 17 urodzinami ( jest ode mnie o 5lat starszy) w sierpniu minie 3 lata od naszego slubu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×