operacja nosa

chce zrobic nos nie moga na siebie juz patrzec ...jak to wogle jest boli ??

hej ja tez chce sobie zrobic nos, nie zastanawiam sie nad tym czy boli czy nie, najwazniejsze jest dla mnie zeby to w koncu zrobic, w przyszlym tyg mam konsultacje i gdzie w zime bede miec operacje, i krtopka, musze to zrobic, wole sie nie pytac o ból itd, spytam o wszytsko na konsultacji.

boli jak cholera podbite oczy trudnosci ze spaniem, oddychaniem wahałam się i....nie zdecydowałam się...

haris pilton- skoro sie nie zdecydowalas, to skad wiesz ze boli itd??? zreszta widocznie nie nienawidzisz swojego nosa tak bardzo jak my, bo ja wszystko dam zeby zrobic operacje

nic nie boli!!! Nie czytaj bzdur jakie pisza ludzie nie majacy pojecia o takich operacjach ,jedynie co niektorych,ale tylko niektorych moze bolec gardlo po rurze intubacyjnej,mnie nie bolalo ani troche.Niektore osoby co tez sie raczej bardzo rzadko zdarza moze bolec glowa i to sa wszystkie mozliwe dolegliwosci.Najprosciej jest zabrac ze soba na operacje tabletki przeciwbolowe i cos na gardlo gdyby bylo podraznione ,jesli nie bedziesz tego potrzebowala to nie wezmiesz ,ale jak cos to lepiej miec w torbie i siegnac w razie potrzeby.Ja tak przygotowana pojechalam na operacje nosa,ale nie korzystalam wogole z tabletek przeciwbolowych bo nie byly mi potrzebne.Zewnetrzne objawy po operacji to opuchlizna na powiekach i na policzkach,moga tez byc fioletowe since ale szybko to schodzi.W moim przypadku w 4 dni zeszlo.

no bo konsultowałam z lekarką, która opowiedziała mi o wszystkich za i przeciw ale każdy ma oczywiscie inna tolerancję na ból i inaczej do tego podchodzi

Ty tylko konsultowalas to z lekarka ,a ja przeszlam sama taka operacje, a poza tym czytalam setki wypowiedzi innych osob po operacji nosa wiec na temat mam duzo do powiedzenia i wiem o czym pisze.

no i gut jeszcze mi zabroń się odzywać

a ile kosztuje operacja nosa?? ja tez nie moge patrzec na swojego...

po operacji nosa nie ma w ogole bolu. Ludzie skoro sie nie znacie to sie nie wypowiadajcie lepiej bo innych wprowadzacie w blad!!!! koszt to od okolo 3,5 tys. do ok 8 tys. zalezy jaki lekarz

operacja nosa jak i tak siedzisz pod zmiemią :p

(bo byl tak polamany, ze bez operacji nie moglby nigdy normalnie oddychac) i wedlug niego po operacji bolalo jak cholera. a przy zmianie gipsu mu cos jeszcze poprawiali i on mowil, ze nie pamieta, zeby go cos wczesniej tak bolalo jak to.

Dwa miesiące temu miałam całkowitą korektę nosa, koszt 5500zł. Gardło po rurze intubacyjnej nie bolałao, nos też nie bolał, jesyne co było nie tak, to setony, bo jak dla mnie były baaaardzo uciążliwe, oddychałam buzią i gardło strasznie w srodku wysychało. Po wyjeciu setonów było już lepiej. Siniaki miałam, ale po ściagnięciu gipsu już ich prawie nie było i mogłam normalnie wyjść "do ludzi". Po operaci nie wolno jeść, ani pić, mi Pani anestezjolog odradzała nawet tabletek na gardło, a ktos wcześniej pisał, że można brać- a tu nie wolno, ciężko jest te kilkanaście godzin po operacji, bo gardło jest suche a nie wolno pić ani jeść bo moze to spowodowac wymioty. Operację miałam we wtorek ok 14tej, a na drugi dzien mogłam iść do domu, no i za tydzień miałam się wstwić na sciągnięcie gipsu. Ogólnie jestem zadowolona z noska, choć mógłby być jeszcze mniejszy. Tak więc operacja noska nie boli! Nos po operacji też nie boli, jest tylko dziwne uczucie pulsowania pod gipsem, czasem swędzi a nie można sie podrapać ;) Nie jest źle, da się przeżyć ;) Polecam www.beautywpolsce.com/forum/ tu są wszystkie informacje na temat korekty nosa, przed i po, oraz opinie o lekarzach.

tym ktorzy maja kompleks polecam operacje nic nie boli i naprawde warto to zrobic, ja mialam miesiac temu w Polanicy u dr Latkowskiego jestm bardzo zadowolona koszt operacjio to 7 tys zl. Polecam

czesc wam nochale :)) ja zrobilam 3 mce temu! nic nie boli wiadomo sine pod oczami przez pare dni no ale cos za cos !! decydujcie sie bez wahania!!!! bedziecie sie czuly duzo lepiej!!! jak jakies pytanie piszcie ! pozdrawiam

do TakaMalaJa A gdzie ja napisalam,ze tabletki do ssania na gardlo trzeba brac w chwile po operacji??? napisalam,ze czasem sa potrzebne bo sa osoby,ktore maja podraznione gardlo i musza cos wziasc ,ale nie pisalam nigdzie ,ze bierze sie je w chwile po wybudzeniu sie z narkozy! tabletki sie bierze dopiero od chwili kiedy juz mozna jesc i pic i to tylko wtedy kiedy jest u kogos taka potrzeba.Ja ich nie potrzebowalam bo nic mnie nie bolalo.A ty nie doszukuj sie czegos czego ktos nie napisal.To,ze tabletki niektorzy biora po operacji to nie znaczy, ze w chwile po operacji.

ja tez jestem po operacji u Latkowskiego. Jestem bardzo, bardzo zdowolona

ja mam termin na 19 lipca u dr. Skupina. trochę się boję nie samego zabiegu, tylko że coś będzie nie tak: komplikację, narastanie okostnej, itd.

Ja też miałam nos robiony - nic a nic niebolało - siniaków niewiele troche byłam opuchnięta - i miałam korekte bez gipsu bo bez łamania kości. Polecam forum beautywpolsce.com

ok godz po przebudzeniu jak doszlam do swiadomosci gdzie jestem troche czulam bol ale od razu dostalam zastrzyk w kroplowke takze nie bolalo jedynie to setony bolay tzn ich usuniecie i szwy bo mi sie nie rozpuscily jakos SAMnos to nie bolal ale do 6 mcy odczuwalam go na twarzy takze bez obaw to nie boli Jedynie to nie jestem zadowolona i musze poprawic a zaplacilam 11 tysiecy

witam ja mialam robiona operacje nosa w poniedzialek i musze przyznac ze mnie bardzo bolalo(nie w czasie operacji,bo mialam znieczulenie ogolne ale tuz po)i dalej boli,bolalo szczegolnie sciaganie setonow,strasznie nieprzyjemne uczucie jutro mam zmiane gipsu i juz sie boje.poza tym mam fioletowe oczy i spuchniete policzki i problemy ze snem,piciem i jedzeniem ale mysle ze kazdy przechodzi inaczej.Kto nie sprobuje ten nie wie,ale wszystko jest do przezycia:)a boli zmiana gipsu?????????????????

witam ja mialam robiona operacje nosa w poniedzialek i musze przyznac ze mnie bardzo bolalo(nie w czasie operacji,bo mialam znieczulenie ogolne ale tuz po)i dalej boli,bolalo szczegolnie sciaganie setonow,strasznie nieprzyjemne uczucie jutro mam zmiane gipsu i juz sie boje.poza tym mam fioletowe oczy i spuchniete policzki i problemy ze snem,piciem i jedzeniem ale mysle ze kazdy przechodzi inaczej.Kto nie sprobuje ten nie wie,ale wszystko jest do przezycia:)

Moja operacja była w poniedziałek o 9, i to taka poważna, bo z przegrodą, setony wyjmowane wczoraj dopiero. Ogólnie nie boli... tylko kilka sekund, gdy wyjmują te tasiemki z noska, trochę jest się zmęczonym, opuchniętym itd, ale rodzinka o mnie bardzo się troszczyła, więc wszystko wyszło na + ;) Bałam się najbardziej operacji i wyjmowania setoników, okazało się, że tego pierwszego nie ma się w ogóle co bać, a to drugie... hmm nie było takie aż koszmarne;) zamknęłam oczy, a lekarz robił, co musiał. Teraz troszkę nosek boli, od kropelek, ale ogólnie mogę robić większość normalnych rzeczy(poza schylaniem się, dźwiganiem) Gdybym wiedziała, że tak będzie, zgodziłabym się na tą operacje jeszcze raz:) - chyba, że mój nosek będzie jeszcze gorszy niż przed - ale to chyba niemożliwe:)

że będzie bezboleśnie.. wręcz przeciwnie, pierwszy tydzień, nie wspominając już o pierwszej dobie jest połączony z bólem ja sama robiłam operacje ponad 2 lata temu u dr Molskiej w Warszawie, i dzisiaj wiem że było warto... mój nos wreszcie jest delikatny, malutki i zgrabny a nie jest tym "czyms", czym był jeszcze przed operacją...

Witam W piatek miałam przeprowadzona operacje nosa , wczoraj wyszlam juz do domu, balam sie tylko znieczulenia ogolnego :) ale nie mialam czego co do bolu to nic nie boli nawet po przebudzeniu nic nie bolalo jedynie co to jak twarz ci zaczyna puchnac to troszke glowa boli ale dostaje sie paracetamol i oklad z lodu i jest ok , co do wyjecia tego czegos z nosa to przyznam uczucie nieciekawe ale trwa okolo 5 sekund i da sie przezyc , jestem w szoku bo po 3 dniach schodzi mi juz opuchlizna jedynie co mi zostalo to te siniaki pod oraz nad oczami no i dyskomfort przy piciu (przy jedzeniu mniej) i przy oddychaniu , spie normalnie (moj partner ma przez moje ''chrapanie'' problemy ze snem :P), zaplacilam nie cale dwa tysiace euro mieszkam za granica wiec nie robilam tego zabiegu w pl, nie zaluje i polecam to nic strasznego a juz widac ze nos jest ladniejszy ;) gorszy byc nie moze:P pozdrawiam

Oj ja się bardzo bólu boję. Poza tym mam jakieś kiepskie skojarzenia jeśli chodzi o operację nosa. Ale do rzeczy do rzeczy. Mnie bardzo interesuje to, gdzie robiłyście operację nosa. Bo ja się przymierzam do innego zabiegu i znalazłam w Stolicy klinikę IQ Medica, czy któraś z was może miała tam robiony jakiś zabieg i może się ze mną podzielić swoimi doświadczeniami ??

No ja nie maiłam ale też raczej taka operacja jest dopiero przede mną. Orientowałam się natomiast jak sprawy z chirurgami wyglądają i dobre rekomendacje zbiera doktor Kratochwil - z tym, że jest to Wrocław. A co do samej operacji - z tego co wiem (z opowiadań koleżanki mojej mamy, która miała taką operację) - nie ma się czego bać. Ból wprawdzie może pojawić się po operacji ale są przecież środki przeciwbólowe i dochodzi się do siebie naprawdę bardzo szybko.

ja tez nienawidzilam swojego nosa , zrobilam operacje za granica i zaplacilam za nia $6500, wiem ze to bardzo duzo ale chcialam isc do kogos doswiadczonego itd. jesli chodzi o bol, to powiem na swoim przykladzie: mialam znieczulenie ogolne wiec w trakcie zabiegu oczywiscie nic nie czulam, po wybudzeniu poczulam straszny bol glowy , bol nosa , chec wymiotowania , w gardle mialam zaschnieta krew, na poduszce krew, z nosa oczywiscie tez krew bylam cala posiniaczona, jak po wypadku samochodowym , oczy spuchniete, ledwo co widzialam krecilo mi sie w glowie, jednym slowem bylam przerazona pozniej przez 2 dni wymioty krwia, ktorej pewnie nalykalam sie w czasie zabiegu i 3 dni krwawienie z nosa tydzien pozniej sciagniecie gipsu i szok: moj nos wygladal jak u swini , mialam taka depresje ze non stop tylko plakalam, dziurki byly ogromne i nic innego poza nimi nie widzialam , sciagniecie gipsu tez bolalo jak cholera, przy okazji mialam wyjmowane setony i przesysany nos z krwi itd. dzisiaj jestem prawie 2 tyg po zabiegu , dziurki sie troche zmniejszyly, co znacznie poprawilo mi chumor , a nos zaczyna przypominac normalny wyglad, opuchlizna dalej jest wielka,warga sztywna wiec nie moge sie usmiechac, siniaki tez sa ale juz sa koloru zoltego:-) niewiem jak jest w znieczuleniu miejscowym ale ja przezylam to strasznie czy watro bylo , chyba tak... chociaz w momencie jak sie obudzilam po operacji zastanawialam sie po co mi to wszystko ...

hej 2 tygodnie po operacji

czy ty juz doszlas do siebie po tej opercji, masz juz normalny ladny nosek?