185 zl za lokal, duzo?

witam, jestem na etapie poszukiwania sali weselnej i zastanawiam sie nad jedna, sliczna, z pieknym ogrodem, menu przebogate, ale cena chyba wysoka, chociaz nie wiem ... 185 zl + 1200 za wynajecie sali. dodam, ze slyszalam bardzo dobre opinie o tej sali, podono jedzenia bardzo duzo i jest pyszne, profesjonalna organizacja, duzym plusem jest ogrod z fontanna, do dyspozycji 3 sale, jedna olbrzymia, gdzie goscie siedza i tancza, inne mniejsze, gdzie mozna zrobic barek i jakis szwedzki stol. Napoje i ciasta we wlasnym zakresie. Co myslicie?

oczywiscie mowie o kwocie 185 zl na osobe.

kupa kasy za osobe. Ja bym nie zaplacila. Jak placisz 185 od osoby to po co jeszcze wyciagaja 1200 za wynajecie sali?? wedlug mnie to strasznie drogo. Zależy wszystko od tego kto ma jaki portfel...

a gdzie ta sala ? daj jakiegoś linka . być może sala jest warta swojej ceny .

Drogo bardzo, ale jeśli cie stać i ta sala jest naprawdę taka cudna...

za dużo. Gdyby jeszcze nie liczono sobie osobno wynajmu sali, ale tak to należy to jakoś zsumować i wówczas już wychodzi naprawdę duża kwota. Brałam ślub w ubiegłym roku w lecie, przyjęcie organizowalismy w jednym z hoteli w Krakowie. Było naprawdę wspaniale, jedzenie pyszne, 4 ciepłe posiłki, napoje bez ograniczeń itd. i wiem, że cena dość okazyjna, ale zapłaciliśmy 119 zł od osoby i nie dopłacaliśmy za wynajem sali. Wydaje mi się, że cena do ok 160 zł za osobę jest w miarę. 185 +1200 to mimo wszystko zdzierstwo. Pozdrawiam:)

ja pracowalam w biurze duzej restauracji w cenrum Krakowa, bralismy 100-120 od osoby, sala za darmo..to bylo rok temu..teraz biora 130-140 ..i jest full wypas do rana

no i jeszcze na pewno alkohol we wlasnym zakresie...wyjdzie Ci ok 250 na glowe..

to kupe chajsu!

Poszukaj czegoś innego. Rozglądaj się, a na pewno coś znajdziesz. 185 zł bez ciasta i napojów to za dużo- zdecydowanie za dużo.

strasznie duzo

Zgadzam sie z Wami :( Ja miałam wesele w tym roku i płaciłam 178 zł/osoby w tym było obiad (5 rodzajów mies do oporu!) + pięć ciepłych dań + masa zimnej płyty i różnych przystawek + napoje + 2 pieczone świnie z dodatkami + apartament dla Młodej Pary na 2 noclegi ze śniadaniem gratis. Super jedzenie i profesjonalna obsługa 2 dni zabawy do białego rana! Alkohol i ciasto miałam we własnym zakresie (bo tak chciałam)

Dodam oczywiście, ze nie było zadnych dodatkowych opłat za wynajem sali :)

a ja place 130 zl od osoby ( w centum Krakowa) bez ciasta i napojow. W tym mamy apartament dla mnie i meza, szampana dla gosci. cena powyzej 160 zl to za duzo, zdecydowanie.

A ilu dniowe masz wesele?

ja tez place 185 za osobe bez owocow, ciast itp.drogo, no coz-sala jest tego warta

TY placisz? czy twoi (wasi) rodzice?

Dla mnie to jest strasznie dużo. Ja place 95 zl za osobe i mam wliczone praktycznie wszystko pomijajac alkohole, owoce, ciasta, no i bede musiala troche napojeów dokupic. Jedzenia jest multum i zwracaja jak cos zostaje a na poprawiny dodatkowo przygotowuja dodatkowy posilek od siebie. Nie musze sie matrwic o pokoje bo tez sa ujete w tej cenie i sprzet na poprawiny, a sala tez jest bardzo ladna. Fontanny nie ma ale i tak przed sala jest bardzo ladnie i co najwazniejsze zadbane. Fakt ze w duzych miastach sie bardzo wysoko cenia. Osobiscie to bym nigdy nie dala tyle kasy.

Aureolka, a moze ty jestes wlascicielka nowej sali i niuchasz, czy klientow bedziesz miala? Jakos tak nagle cie wywialo...

dodam jeszcze że sale z pokojami mam do dyspozycji od piątku do poniedziału włącznie i za poprawiny też nic nie doplacam i dodatkowo dają jeden posilek od siebie Wiec jest glancuś i niedrogo :o)

miało być to :) na końcu

nie, bez obaw :) nie szukam tutaj przyszlych klientow.. czytam wszystkie wasze posty i dumam.. jak to czytam to sobie mowie: bez sensu, wszyscy maja taniej a ty bedziesz tyle kasy za jeden dzien wesela wydawac? a potem ide do tej knajpki zeby sie przekonac, ze w sumie nie warto:) i wracam znowu cala w skowronkach. Takich sal nie widzialam jeszcze nigdzie, a ogrod...? jest jeszcze jeden, rajski, gdzie maja papugi (w takim specjalnym pomieszczeniu, nie lataja nad glowami:) ) zolwie, itp. Jest tyle zieleni i przestrzeni, ze odpada problem z wyjezdzaniem na jakies sesje do parkow itp. jestem ze duzego miasta, tutaj znalezc sale za 150/osobe to naprawde trzeba miec szczescie, no chyba, ze ktos chce czekac do 2010, wtedy to mozna i za stowke. A my chcemy sierpien 2008. Znam 5 osob, ktore tam mialy wesela i mowily, ze stoly sie uginaja od jedzenia, kelnerzy super i wrazenia niezapomniane. Znam pare osob, ktore byly tam goscmi i twierdza, ze jesli beda sie zenic to tylko tam.. I bija sie we mnie takie dwie natury, pragmatyczki i realistki i takiej... wariatki, ktorej lokal i jego wnetrza zawrocily w glowie...

z duzego miasta mialo byc :D

ja mam sale z chłodnia i calym wyposazeniem za 1000 zl.

do poniedzialku musze sie zdecydowac, czy bierzemy te sale czy nie.. w glowie metlik :)

a moim zdaniem warto, jesli cie stac, to niezapomniany dizen, wiec skoro masz pieniadze to po co oszczedzac?

juz zaplacona zaliczka :) nie ma odwrotu, bylam w kolejnych kilku salach przed decyzja ostateczna i po prostu po tym jak obejrzalam ta o ktorej tu pisze.. nic innego mi sie nie podoba :( a trudno, troszke nas to szarpnie, mam nadzieje, ze to moj pierwszy i ostatni slub, wiec postanowillismy ze nie bedziemy liczyc pieniedzy. Jednak bawimy sie z pompa :)

Aureolka, w jakim miescie jest ta sala?

tarnowskie gory