moj facet wyjechal sluzbowo i ...

Rossi nie denerwuj mnie, bo na innym topiku humor widziałam napisany przez Ciebie, przez \"ch\". Zajmij się najpierw swoimi nieco bardziej rażącymi błędami ortograficznymi, a innym ludziom daj spokój.Milłego dnia:)

Chodzi mi o to czy jest na 100% pewna, że ją okłamał. Chociaż pewnie ja na jej miejscu bym się tak samo wkur.....a. Szkoda mi jej:-(

aleksandra... i jak ? wrocil juz ?

napewno cie zdradza. wyjechal z jakąś dupą gdzieś i ją dyma! a ciebie wpuścił w kanał, myślał ze sie nei zorientujesz , ale będzie miał suprajs po powrocie

jak to sie skonczylo ?

?

wrocil?????????

a co to telenowela :D

to byla tylko prowokacja a wy znow daliscie sie nabrac!! hahahahahahahahahahaah

upupup

wrócił??

może tam gdzie poszła nie ma netu...jak się nie odzywa to już pewnie zostawiła dziada :O

upupuuppu

gdyby to była prowokacja to pewnie autorka systematycznie streszczałaby co się dzieje, a wygląda na to, że to jest prawda - wylała swoje żale, napisała co ją boli a teraz zajęła się sobą, chorą niedosżłą teściową i własnym życiem

upupupu

heh, napisze w skrocie bo widze ze to topik odyzl. oczywiscie, ze mnie zdradzal. najpierw mowil, ze nie nigdy, jakby mogl, tylko ja, przeciez slub. a potem na moja komorke zadzwonila ona. powiedziala, ze zawsze jak jedzie w delegacje to sie z nim spotyka, ze bedzie miala z nim dziecko i ze on mi pewnie tego nie powie. ciezki szok. dzien pozniej odbyl sie pogrzb niedoszlej tesiowej. dobrze, ze sie biedaczka nie dowiedziala, ze odwolalam slub. nie chce zyc z kretaczem. kiedy w koncu zapytalam o ta kobiete powiedzial, ze to kurwa, ktora chce go zlapac na dziecko a on jest ze mna szczesliwy. a tak w ogole to histeryzuje, bo on jak mnie nie widzi tydzien to bardzo teskni i musi sobie ulzyc. nosz kurwa jego mac. powiedzialm, zeby raz sie zachowal jak facet skoro to jego dziecko i je uznal. serce mnie boli zesmutku ale trzeba byc twardym. przepraszam, ze tak chaotycznie ale rozumiecie ... powiem jedno ku przestrodze. faceto nie mozna zbytnio ufac i trzeba zawsze kontolowac.

uuuuuu ... no to ladnie ... dobrze ze dowiedzialas sie o tym przed slubem...a nie po

.. ładne kwiatki. Współczucia, ale faktycznia najlepsza dewiza to UFAJ I KONTROLUJ , tylko cholera nie ma dewizy na to co zrobić jak skontrolujesz i okaze się ze jakaś szuja zmarnowała Ci lata zycia :(

najlepiej definitywnie zakonczyc taki zwiazek. przed slubem, czy po slubie, z dziecmi czy bez - nie ma co ciagnac zycia z oszustem. faceci maja to do siebie, ze mowia, ze zdrada fizyczna nic nie znaczy, ze musial sie wyzyc, ulzyc sobie i w ogole. ale malo ktory zgodzi sie na dziewczyne, ktora nie jest dziewica, a zdrady fizycznej kobiecie tez nie przepuszcza. ja jakos nie moge wybraczyc, ze moczyl swojego fiuta w innej. facet to nie zwierze i ma mozg, ktory kontroluje jego zachianki i potrzeby. skoro chcial sie zabawic z inna to prosze bardzo. droga wolna. wiem, ze to wyglada jakbym byla zimna i wyprana z uczuc. ale staram sie tlumaczyc sobie, ze dobrze robie. gdyby mojej przyjaciolce sie przydarzyla taka sytuacja to mowilabym to samo. zostaw, rzuc, odwolaj slub bo jak oszukiwal tyle razy to po slubie nic sie nie zminic. a latwiej odwolac slub niz sie potem rozwodzic sie. pozatym zrobil dziecko innej. sama zdrade moze jakos bym wybaczyla ale nie dziecko. a to i to zdrade moglabym wybaczyc wylancznie po slubie i to jednorazowa a nie takie cos. dziecko musi miec ojca wiec nie bede z dzieckiem rywalizowac. niech idzie do tej innej. a wiecie co jest najgorsze? ze czekalam z seksme do slubu :/ powiedzial, ze to dlatego, ze mu nie dalam musial isc do innej.

Opadła mi szczęka . Szczerze współczuję

jesteś naprawdę Wielka.... a rozum masz na właściwym miejscu

upupupupu

współczuję jej z calego serca, co za drań

co tu napisac ciekawego. zyje. pracuje. odwoluje fotografa sale ... szczescie w nieszczesciu - moja kolezanka wpadla i organizuje slub na szybko wiec odstapilam jej sale i to wszytko. przynajmniej kasa nie przepadnie. moj byly byl u mnie wczoraj po swoje rzeczy. uslyszalam, ze jestem histeryczka. utoerdza mnie to w przekonaniu ze dobrze robie. w kocnu i tak ma dziecko z inna. jakos nie wyobrazam sobie, ze jedzilby co tydzien do wlasnego dziecka na drugi koniec polski. i przy okazji ruchal mamusie, bo ona taka biedna samotna i cos jej sie tez od zycia nalezy bo z bahorem tez pewnie by jej nikt nie zechcial. takie zycie. wez tu jednak ufaj facetom. mam takie pytanie do facetow. dlaczego chcecie na zone dziewice, ona czeka a wy w tym czasie ruchacie inna. jak zwierzaki. dlaczego robicie to dziewczynom? cale szczescie, ze nie poszlam z tym kutasem do lozka ale gdybym ... uslyszalabym, ze sie zeszmacilam. i co? a wy mozecie?