niech jeszcze jedna kobieta napisze

i teraz poprę koleżankę big foot ale istnieje też druga strona medalu czyli te laski które nimi nie są a wygląda to tak iż twierdząc iż nie są za piękne muszę sie dowartościować super facetem i koło sie zamyka

nie liczy sie co inni mowia! Liczy sie jak my sie czujemy i co dla nas wazniejsze!!! A ludzie mowia wiele przykrych rzeczy! Ja jestem dosyc atrakcyjna dziewczyna i mimo wszystko czesto musialam walczyc o to jakim jestem czlowiekiem. Z obelgami i przykrosciami w moja strone! Ale mam poczucie wlasnej wartosci... i jesli bym sluchala "tamtych", to pewnie dzisiaj siedzialbym na prochach antydepresyjnych!

a najbardziej rania nas ludzie (i my ranimy) tych ktorzy nas kochaja. To my musimy czuc sie atrakcyjni sami dla siebie. Pamietajcie!!! Ludzie oceniaja nas tak, jak my siebie sami oceniamy. Jesli mowimy, ze jestesmy beznadziejni, to tak beda nas inni odbierac. Wiecej optymizmu!!!

wysoki wzrost... dlaczego Stanczyku skoro jestes niski uganiasz sie za wysokimi? Jest tyle slicznych kobiet do 160cm wzrostu. Szukaj wsrod takich! ladny wyglad... jednej sie podoba wysoki i chudy, druga woli miska, nie ma brzydkich ludzi, sa tylko zaniedbani. Fryzjer, mydlo, stroj dobrany do sylwetki - to chyba nie takie trudne? odpowiednia gadka... sadzac po Twoich wpisach raczej nie powinienes miec problemow z formulowaniem wypowiedzi. Zainteresuj kobiete swoja osobowoscia a nie prymitywnym bajerem. No chyba ze szukasz przygody na jedna noc...

jeszcze zajrzałem :P a skąd wiesz że jesteś atrakcyjna? Taką informację można uzyskać na 2 sposoby albo porównując się z wzorcami kulturalnymi albo w wyniku uwzględnienia opinii innych ludzi (zainteresowania płci przeciwnej, komentarzami, itd...)... jak w obu leżysz to nie możesz być osobą atrakcyjną \"Ludzie oceniaja nas tak, jak my siebie sami oceniamy.\" Jak dla mnie bzdura... oceniać można tylko to co się widzi. Jeżeli samopoczucie wpływa na wygląd np.: nerwowe zachowanie, zmęczenie itd... ale tylko w tym zakresie. W \"wyczuwanie \"czyjejś opinii na swój temat jakoś nie wierzę teraz już spadam

podpisuje sie pod wypowiedzia! brawo!!

czuje sie osoba atrakcyjna! Oddaje z siebie pozytywna energie, za co jestem osoba lubiana. Nie zalamuje sie przy pierwszej krytyce i pozbylam sie kompleksow (a mialam ich sporo)

ale nie musze sie podobac kazdemu facetowi, zeby byc osoba atrakcyjna. Po prostu czuje sie dobrze w swojej skorze :)