Sa wakacje ktorych nienawidze !

wszedzie zakochane pary, ludzie ciesza sie zyciem, ladie opaleni szczesliwi... A ja cale zycie sam, nawet do przyjaciol nie pasuje bo kazdy kogos ma.....

mam to samo, tylko że to ja nikogo nie chce, a po co:P

najchetniej bym chcial zeby cale wakacje padalo... wtedy jakos humor mam lepszy....

którym wciąż źle i na wszystko narzekają. Zmień nastawienie do życia, pokochaj sam siebie i ruszaj w świat. Jeśli zamkniesz się sam w domu, to nikt cie nie znajdzie. Na pewno w twoim mieście jest jakaś woda, więc idź tam i też się opal, przyłącz się do gry w siatkówkę, pograj z ludźmi w karty, pomóż w czymś. W końcu ktoś cię zauważy. Ale jeśli będziesz siedzieć i na wszystko narzekać, to zostaniesz sam

ja od poniedziałku idę na zasłużonego urlopa ;) 2 tygodnie wole od wszystkiego i wszystkich zamierzam spędzić w Rewalu plaża, panny, piwko :D tylko netu będzie mi troszkę brakowało, bo niestety nie mam laptopa , ale jakoś to przeżyje :P tak, tak, kocham lato (( ))

a ja mieszkam 18 km od morza:P:P :D

niektorzy zachowuja sie jakby mieli lat 80 a nie 20 :-0

Też czuję kłucie w sercu gdy widzę zakochane pary ale co zrobić,widocznie jest mi pisane saotne zycie,trzeba się cieszyć się tym co się ma;)

beda trwaly 14 miesiecy :)

Do wypowiedzi z 22:22.Rewal powiadasz:)no to Ci troche zazdroszcze,tam jest super!Rok temu siedzialam tam prawie 3 mc.Ach fajnie nylo...rybki piwko robinson cruzoe...Pozdrawiam

a gdzie ten Rewal jest, bo mnie zaciekawiło?

ja tam kocham być sama chociaz narazie:D mogę robić co chce i kiedy chce i z kim chce ach:D naprawdę przyjdzie czas na miłość a mając 18lat myśle tylko o zabawie Jedyne to to że troche nudyw te wakacje...