Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sofiana 26l

Zdradziłam męza i co dalej..???

Polecane posty

Gość Sofiana 26l

Wiem zle zrobiłam ,to był dla nas cięszki okres , było to rok temu przyjechałam z wakacji z dzieckim byłam na miesiac w paryzu mąż nie chciał jechac wiec pojechałam bez niego, jak wruciłam było miło przez 2 tyg.wczesniej mielismy zgrzyty przed wyjazdem (jestesmy 5 lat po slubie) myslałam ze dobrze ze pojade odpoczniemy od siebie i jak wczesniej pisałam bylo miło ale na 2 tyg tylko, potem było juz tylko gorzej nigdy wczesniej męza nie zdradziłam a jemu uroiło sie ze zdradziłam go z jakims Arabem bo w paryzu az sie roi od nich znosiałam to do czasu az w koncu wykrzyknełam mu w twarz tak ,zrobiłam to ale ile ich było nie pamietam i cisza juz nie ruszał tego tematu ,a nie miał powodu nie zdradziałam go , ale po jakims czasie było coraz gorzej raz mnie pobił wyzywał od szmat,ku..w .rózne epitety sie sypaly w tym czasie poznałam kogos ,kto był miły wysłuchał mnie i tak doszło do zdrady chyba mąż cos podejrzewał ,nie wiem sama ale jakby wiedział to by mi powiedział i na pewno by mnie pobił mąz czasem popija sobie .Rozstałam sie z tamtym dałam szanse mojemu małzenstwu nawet jest dobrze ale nie tak jak kiedys ... ale załuje i boje sie ze to sie wyda nie wiem co robic .Powiedziec ale on by tego nie przezył znam go byłam jego pierwsza kobieta mi ma za złe ze ja nie byłam dziewica i watpie ze zniesie to ze go zdradziłam ...cięszko mi z tym nie radze sobie czuje sie winna jak mogłam mu to zrobic mojemu męzowi ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pchelka
durnowata prowokacja:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sofiana 26l
Dlaczego "durnowata prowokacja".../???? wypowiedz sie jeszcze na ten temat jesli masz cos mądrego do napisania jesli masz oczewiscie ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pchelka
prowokacja az smierci przez net:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sofiana 26l
Pchełka jesli juz wyczerpałas limit mądrych wypowiedzi to cie zegnam...poszukaj sobie forum dla nie zrozumiałych tekstów tam sie nadajesz! powodzenia w szukaniu bo duzo ich nie ma ,wybacz nie kazdy grzeszy taka inteligencja jak ty....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łee
trzeba było sie martwić przed a teraz lepiej nic nie mów bylo mineło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadiya26l
no tak tylko mozna komus w tym przypadku napisac "trzeba było sie martwic..." to nie tak ja juz myslalam ze nie bedziemy razem ale maz nagle sie troszke jakby zmienił dał mi nadzieje na zmiany i z tego powodu dałam szanse naszemu zwiazkowi a z tamtym jak pisałam wczesniej sie rozstałam ...jest mi bardzo zle z tym ..boje sie ze sie wyda i co w tedy ..kłamac ..? powiedziec prawde..?on tego nie przezyje znam go za duzo jak na niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadiya26l
ups...wydałam swój nick

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciężko a nie cięszko jak już
a tak poza tym, to nie mów, faceci nie radzą sobie ze zdradą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadiya26l
Sory zwylke nie robie błędów:):) ...ale ok a jak sie dowie to kłamac ...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każda taka sytuacja jest inna więc nie pokuszę się o dawanie rad. Nadmienię tylko że znam taką parę gdzie mąż się dowiedział po 20 latach o zdradzie. Dziś nie są już razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadiya26l
No to mnie pocieszyłas nie ma co ...ładnie tyle lat temu to było az sie boje co to bedzie ze mną to było dopiero rok temu!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
--> Nadiya26l (jestem on) Jeszcze raz powtórzę nie chcę radzić. Chciałm tylko zasugerować że ukrywanie tego tez może nie być właściwe. { a jemu uroiło sie ze zdradziłam go z jakims Arabem bo w paryzu az sie roi od nich znosiałam to do czasu az w koncu wykrzyknełam mu w twarz tak ,zrobiłam to } Hmmmm..... i na to tez nie wiem co powiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadiya26l
Witam cie .wiesz ile razy mozesz znosic cos czego nie zrobisłes ,kolezanka poradziła mi powiedz mu ze to zrobiłas i sobie odpusci i co... udalo sie. Kiedys zapytał dlaczego tak powiedziałam bo wie ze to nie prawda a ja na to, a dlaczego mnie o to posadziłes skoro wiesz ze to brednie wymyslone przez ciebie ...a on na to chciałem sie sprawdzic ..dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
{ ale po jakims czasie było coraz gorzej raz mnie pobił wyzywał od szmat,ku..w .rózne epitety sie sypaly } No z tego wniosek to nie jest tak do końca przekonany że to nieprawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadiya26l
Myrevin bo to jest prawda i od tego czasu duzo sie zmieniło i własnie w tym czasie dla mnie ciezkim poznałam kogos ...juz o tym pisałam ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×