Ludzie co wy z tym wzrostem u faceta! Przecież to nie ma znaczenia!

nie wzrost jest ważny tylko psychika jak ktoś ma zjebbaną psychikę to nawet wzrost mu nie pomoże :-(

No to niech te kobiety, którym odpowiadają malutcy, biorą sobie malutkich - skoro wzrost nie ma znaczenia. Często widzi się pary: On - b. wysoki, Ona - b. niska (moja koleżanka określa to związkiem w sam raz do loda, ale bez obrazy, proszę), ale nie oszukujmy się, raczej niespotykane jest by wysoka kobieta miała niskiego faceta. No i ja się nie dziwię. Ale ponoć wzrost nie przekłada się wprost proporcjonalnie na długość ;).

p. Justynaaaa przez takie wypowiedzi jak twoje niscy faceci maja później kompleksy

"No nie wiem czy odpowiadałby Ci facet o głowę niższy od Ciebie.\" pewnie jej odpowiada a tobie nic do tego jej gust, jej sprawa \"Kompleks niższości u faceta to jedna z gorszych przypadłości.\" ten kompleks rodzi się przez takie \"laski\" jak ty, dla których facet to góra mięsa i kości powyżej 180 cm

A tam Stańczyku, nie chcę nikogo obrażać, a jedynie wypowiadam swoje zdanie. I nie wiem po co faceci się pienią. Oj, dzieci, dzieci...

Mnie zawsze pociagali faceci wyzsi ode mnie, nigdy odwrotnie :) Moj maz nie jest jak na mezczyzne wysokim facetem, dla mnie perfect... i szpilki moge zalozyc bez wahania ;) A moja przyjaciolka mowi: nie cierpie kurdupli!! Ona jest niziutka, a zawsze szuka bardzo wysokich facetow

niski facet jestekonomiczniejszy, malo je, nosi mniejsze ubrania, mniej gada, trzeba mu mniej seksu, mniej wodki zeby sie upic..... kobiety przeciez to same oszczednosci:D

ze nie lubi tłusciochów to by zaraz został zakrzyczany i wyzywany od nienormalnych, od debili i tym podobnych. Podwójna moralność kobiet:O Wzrost nie zależy od nas, wiec się odwalcie:P

facet musi być wyższy...tak się juz utarło...poza tym mysle że sami mężczyźni czuli by się nieswojo będąc z dziewczyna wyższą o głlowe:/ osobiści mam 172 ale lubie nosic szpilki wysokie i dlatego dla mnie facet to musi miec conajmniej 180 a najlepiej jak bedzie miał 190:D wtedy to juz ideał jesli chbodzi o wzrost:) i nie czarujmy się że wzrost nie ma znaczenia...bo tak nie jest

facet musi być wyższy a kobieta szczuplejsza kobieta która jest gruba powinna być z grubym, gdyż szczupły do niej nie pasuje. grube dziewczyny po prostu czują się zakompleksione przy szczupłym.

Dla mnie wzrost nie ma ABSOLUTNIE żadnego znaczenia. Jeśli chodzi o wygląd wymarzonego chłopaka to musi być tylko schludny i uśmiechnięty, a o to to już się chyba może każdy postarać:)

wzrost wzrostem, wazne zeby ladnie pachnial :) np axe plus-em

Moja eks była tylko 1 cm niższa ode mnie, przez co np. nie chodziła nigdy w butach na obcasie. No ale mój wzrost jej chyba nie przeszkadzał skoro byliśmy razem ponad 2 lata. No ale... teraz jest z facetem, który ma jakieś 190 cm. Czyli jednak coś może w tym jest skoro znalazła sobie na kolejnego faceta dużo wyższego od siebie.

185 to dla mnie minimum. nizszego bym nie chciala

i koniecznie z duzym penem, takimi minimum 30 cm, bo mniejsze mnie brzydzom.

poza tym, mam tak rozjechana cipe, ze z mniejszym penem nic bym nie poczula

Co to znaczy, ze nizszego niz XXcm byscie nie chcialy? To juz dobieramy sobie partnera wg okreslonych kryteriow? Jak towar na bazarze? Swoja droga, chcecie coraz wyzszego. Jeszcze niedawno wzrost "prawdziwego" faceta zaczynal sie od 1.80, teraz jes juz 1.85, co bedzie za rok? Dwa metry?

dajcie spokoj moj facet ma 183 i jest super ja mam 169

nędzni podszywacze pewnie macie po 170 hahaha

A ja wole nizszych !

Chyba zostałam źle zrozumiana. Mając 163cm wzrostu (kobieta)...to dlaczego miałby mnie nie chcieć facet wysoki? Nie rozumiem. Faceci chyba też raczej wolą dziewczyny niższe od siebie. Mój były (190cm) zawsze mówił, że dobrze mieć niższą od siebie dziewczynę, bo się ją fajnie przytula. Zresztą, o gustach się nie dyskutuje. Ja po prostu wolę wyższych. :]

Mogłabym być z niewysokim, ale nigdy ze wzrostowym frustratem wiec stańczyk zdecydowanie odpada

a z życiowym przegrańcem... ale nie mającym kompleksu wzrostu? tak tylko pytam :P

jak to wzrost nie ma znaczenia? oczywiscie ze ma jakies znaczenie mysle ze kobieta ktora ma 180cm dziwnie by sie czula majac faceta ktory ma 165cm :-/ no ale sa gusta i gusciki i kazdy lubi co innego Jak dla mnie facet powinien byc ode mnie wyzszy

p. Justynaaaa -> to ze ty masz w szpilkach 185 wzrostu nie znaczy ze prawdziwy facet musi byc wyzszy od Ciebie ... chociaz patrzac na Twoj wzrost nie dziwie sie ze mozesz miec lekkie kompleksy z tego powodu, gdyz jak to dyktuje moda i dobry gust, kobieta wysoka niestety nie pasuje do wysokich obcasow :O I twoje spekulacja na temat meskosci sa poprostu smieszne, widac ze szukajac sobie faceta patrzysz tylko na wyglad... zycze Ci powodzenia z calego serca :O Ja osobiscie mam 160 wzrostu i wcale nie przejmuje sie tym ze jestem niska, wrecz przeciwnie :) Kiedys jak bylam mlodsza to takze myslalam ze facet musi byc wysoki i umiesniony ... haha teraz sie z tego smieje ... Moj facet ma 170 wzrostu i wcale nie nie przeszkadza mi jego wzrost ... wazne aby mi pasowal, a nie zeby inne laski sie za nim ogladaly ... Bo chyba o to wam chodzi -> ta zazdrosc w oczach innych panienek ... tylko pamietajcie ze to ma byc WASZ facet a nie Mezczyzna na pokaz :O Tak wiec wzrost nie ma znaczenia, oczywiscie nei mowie tu o facetach NIZSZYCh od kobiet bo to uwazam zeczywiscie za troszke dziwne, jednak nie smieje sie nigdy z tego ani nie potepiam. kazdyma swoje uczucia i nie mamy prawa obgadywac kogos kogo nie znamy ... Wiecej zyczliwosci ... Bo wlasnie z braku tolerancji i z wlasnych kompleksow kobiety siedza potem na Kafeterii i pisza co im nie pasuja i gadaja na innych zeby sie dowartosciowac

do Delicious_-->masz całkowitą rację. laski chca miec wysokich przystojniaków zeby inne dziewczyny im zazdrosciły. jak dla mnie to dziecinada, przeciez to ma byc ukochana osoba a nie cos czym mozna sie pochwalic \"patrzcie jakiego mam przystojnego chlopaka. wy takich nie macie, jestem lepsza\". ja mam swoją własną definicję przystojnego faceta(ten ktory mi sie podoba raczej nie spodoba sie innym). moj facet jest dla mnie przystojny mimo ze jest niski i szczupły. nie zalezy mi na tym zeby ktos mi zazdroscił

ale kłamiecie :-O

Zauważyłam słowa do mnie kierowane, więc się wypowiem - mimo iż uważam, że się precyzyjnie wyraziłam. Wiem, co napisałam, że dla mnie facet zaczyna się od 186 cm. No i co z tego? Przecież napisałam, ze DLA MNIE. Jedni wolą blondynki, inni brunetki, jedni niebieskie, drudzy piwne oczy. A mnie podobają się wysocy i chudzi. Takie moje preferencje, a jak ktoś ma inne, to dobrze, a nawet bardzo dobrze. I z doświadczenia napiszę, że nie tyle ja źle się czuję z mężczyzną niższym ode mnie u mojego boku, co ten mężczyzna przy mnie. Ja kompleksów nie mam i mieć nie zamierzam. A jeżeli niski facet ma, to niech sobie znajdzie kobietę niższą od niego. Tak czy owak to oczywiste, że większość kobiet woli mężczyzn wyższych od siebie.

Delicious, idąc Twoim tokiem rozumowania, Twój facet, tak samo jak dla mnie ten mający 186 cm wzrostu, jest nieodpowiedni, bo za wysoki. Dlaczego poleciałaś na mężczyznę AŻ o 10 cm wyższego od Ciebie? Ano tak, chciałaś się pochwalić w towarzystwie, no jasne. Mnie by też 10 cm różnicy starczyło i stąd 186 cm wzrostu. Chyba na tym zakończę, bo mogę stać się zaraz niemiła. Zatem pozdrawiam i żegnam Państwa.