Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość beznadziejna pani domu

perfekcyjna pani domu oglądacie ten program???

Polecane posty

Gość linkipinki
Najlepszy dom mycia podłogi jest mop płaski z mikrofibry - czasami są dosc tanuio w biedronce. MOp zbiera wszystko idealnie-jak tetra, tyle że jak coś przyschło to i tak trzeba na kolana się rzucać i to fest szorować. Ja zmywam najpier ww z płynem a pźniej jeszcze raz wypłukanym tylko w wodzie. Podłogi idealnie czyste:-D Listwy przypodłogowe i kąty wycieram ścierką -żaden mop nic tu nie zdziałą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka:) Mam dwa psy i kupe sierści i czyszczę kłaki z dywanów albo wilgotną gąbką, a jak dywan duży to mam taką szczotkę drucianą o rzadkim oczku i jakbym czesała dywan - całkiem szyko się sprząta te kłaczki a dywan po takim czyszczeniu nawet nabiera puchatowości ;) pozdrawiam wszsytkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak znalazłam, może się to komuś przyda? Akurat tu się reklamuje sklep wysyłkowy ale można dowiedzieć się trochę o takninach :) Link podam na końcu. TKANINY ZASŁONOWE I FIRANKI ŻAKARD - dzianina powstająca specjalną techniką, polegającą na wykonaniu na krośnie podczas jej produkcji określonego wzoru nicią. Firanki i zasłony żakardowe w naszym sklepie wykonane są z nici poliestrowych lub poliestrowych z dodatkiem bawełny. Bardzo praktyczny materiał, nie wymagający prasowania, jeśli wysuszy się go w stanie rozwieszonym. Można go prasować w niskich temperaturach, prać w temp. do 30 stopni, jednak najbardziej praktycznym sposobem zawieszania firan bez konieczności prasowania jest ich zawieszenie na karniszu w stanie wilgotnym, wkrótce po wyjęciu z pralki. Aby ładnie się układały dodatkowo firanki usztywnić można poprzez dodanie do ostatniego płukania soli. SATYNA - tkanina zasłonowa, wykonana z włókien poliestrowych lub bawełnianych. Jej prawa strona jest błyszcząca i ładnie się prezentuje, natomiast strona lewa jest matowa. TAFTA - to tkanina zasłonowa z włókien jedwabnych (naturalnych lub sztucznych). Jest nieco sztywna i pięknie się prezentuje ,a to dlatego że jest ona tkaniną błyszczącą. Używana zazwyczaj do szycia ekskluzywnych zasłon. ORGANDYNA - rodzaj luźno tkanej bawełny, tkanina jest całkowicie przezroczysta, stosowana jest zarówno do wykonania firan jak i zasłon. WOAL - wykonany z mocno skręconych włókien, często bywa mieszanką bawełny i poliestru. Wykonywane są z niej zarówno firany jak i zasłony. MARKIZETA - siatka - przejrzysty, lekki materiał poliestrowy, biały, barwiony lub zadrukowany, stosowany do produkcji zarówno zasłon jak i firan. Siatka może mieć różne oczka (odstępy między nićmi), im gęstsza, tym jej jakość i trwałóść jest wyższa. Można prać w pralce w temp. do 30 stopni, nie można suszyć w suszarce bębnowej - najlepiej zawiesić mocno jeszcze wilgotną na karniszu dołem naciągając lekko. Najbezpieczniej prać je mechanicznie w specjalnych woreczkach do prania. TKANINY LNOPODOBNE - imitujące len tkaniny poliestrowe, mające jednak tę przewagę nad lnem, że nie są podatne na gniecenie się. W naszym sklepie oferujemy zarówno firanki jak i komplety z tkaniny lnopodobnej. http://www.tekstylia.abc24.pl/default.asp?kat=24698

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cięty język >> chodzi o to że przyklejasz takie gazetki i wymieniasz co jakiś czas i nie trzeba czyścić z kurzu tłustego... linkipinki >> właśnie widziałam taki mop ale zdawało mi sie że strasznie drogi... Emmi >> fajne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość linkipinki
Hej beznadziejna...:) MOp w biedronce za 16zł.z wkłądką do mycia z mikrofibry i z drugą, takie poskręcane frędzle (tego nie używam ). Chyba da się przżyć co?:) Pwnie widziaąłś droższy, są fajne np. Vieledy, ale ten kosztuje między 45 a 60, na taki mnie nie stać:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
linkipinki >> no właśnie ja zdecydowanie droższy widziałam :).. 16zł to spoko... ale widziałam też ścierki do mycia podłogi z tej mikrofibry... a czy tymi mopami to sie samą wodą myje czy coś sie dolewa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Pozdrawiam Wszystkie Panie Domu :) Sobota. Trzeba cosik podziałać, co nie? :) Cięty język, gazety kładziemy na górę szafek wiszących w kuchni. Nie do szafek- choć tam też czymś się wykłada ;) Ale głównie chodzi o to, że ten kurz utrwalony tłuszczem ciężko się myje. a ja położysz gazetkę to potem tylko ją zwijasz i do kosza. Przemywasz szybko szafki i kałdziesz nowe= stare gazetki. To może i ja coś dziś wydam do kosza? Wyłączam kompa i do roboty!!! Papatki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Panie Domu :) ja ogladam ten program w \"oryginale\" - mieszkam na Wyspach musze dodac ze naprawde mozna spotkac tu tak zapuszczone domy :o i dodac rowniez to ze jednak nie wszystkie domy sa tak zapuszczone :) chcialam poddac wam jeszcze jeden pomysl na czyszczenie - soda zmieszana pol na pol z proszkiem do pieczenia mieszamy w pojemniczku ,moczymy gabeczke lub sciereczke w wodzie zeby mieszanka sie \"przykleila\" i jest to super srodek do czyszczenia plytek w lazience czy w kuchni,wanny , umywalki, ja umylam tym nawet zlew ze stali usuwa wszystkie osady lazienkowe (mydlo , szampon, zel do kapieli itp) w kuchni dobrze nawet radzi sobie z tlustymi prysnieciami na kafelki potem splukujemy tylko woda i wycieramy na sucho - ja sie specjalnie nie nameczylam zeby uzyskac piekny polysk :) pozdrawiam wszystkie Panie Domu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc wam zaraz kolejny pasjonujacy odcinek perfekcyjnej... ja juz przekopalam cale mieszkanie za papierami, gra wstepan, wywalilam wszystko co niepotrzebne, sam akt nastapi w najblizszych dniach jak posegreguje to wszystko , buzka ide ogladac:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciągle powracam do początków topiku i czytam... ocet spirytusowy zastosowałam i jestem pod ogromnym wrażeniem:) Bez rozcieńczania na gąbkę i szuru buru :D fakt zapach trochę taki... ale mnie akurat nie przeszkadza i nie wiem, czy osoby z wrażliwą skórą nie muszą mieć osłoniętych rąk. Figazmakiem//:) A może na męża zbieracza pomogłaby wisząca szafka z szybą, albo jakaś wąska szafka stojąca też oszkolona? Widać by było jego zbiory a mniej by się kurzyło. Nie mam szczęścia obejrzeć tego programu możecie podać jeszcze jakieś porady?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 30-stka na karku
trochę dobrych tanich rad :) może nie są to genialne objawienia, ale na pewno część się przyda. Ja na razie jestem na etapie opracowywania planu sprzątania, za tydzień zaczynam urlop i ruszam do dzieła!!! a na razie google i szukam dobrych rad ;) Wystarczy kupić amoniak, ocet spirytusowy, sól i najzwyklejszego w świecie ludwika, wydając na to wszystko nie więcej niż kilkanaście złotych. Następnie zrobić szmatę ze starej koszulki i użyć starych gazet, a w domu będzie czysto. - Wannę, umywalkę i kafelki w łazience czyść drobną solą i wodą z amoniakiem. Wystarczy do tego miękka szmatka. Amoniak wymieszany z zimną wodą przyda się również do czyszczenia osadu powstałego na dnie szklanych lub kryształowych naczyń (miksturę trzeba zostawić w naczyniu na 30 minut), usuwania tłustych plam z kamiennych podłóg, schodów i malowanych olejną farbą ram okiennych. - Obrusy z ceraty i plastiku przetrzyj mieszaniną octu i oliwy - taka mikstura nie dość, że usunie wszystkie plamy, to jeszcze zapobiegnie utracie kolorów - Zardzewiałe noże wyczyść przekrojoną cebulą umoczoną w cukrze pudrze. Następnie opłucz zimną wodą i dobrze wytrzyj. - Srebrną cukiernicę umyj w wodzie po ugotowanych kartoflach albo wyszoruj pastą do zębów. - Kamień z czajnika usuniesz, zagotowując w nim wodę z octem. - Tłuste plamy z mebli drewnianych usuniesz, kładąc na nie trochę gliny zwilżonej octem. - Zażółcone, przypalone żelazko wyczyścisz watką zmoczoną w occie. - Baterię zlewozmywaka przecieraj szmatką zwilżoną octem lub umaczaną w popiele z popielniczki. Baterię dobrze poleruje się gazetami. - Ślady rdzy zlikwiduje roztwór amoniaku. - Dywany czyścić kiszoną kapustą, fusami z herbaty lub świeżo skoszoną trawą. - Stylonowe firanki pierz w ludwiku. - Szyby doskonale wyczyścisz wodą z ludwikiem, wybłyszczysz wodą z octem, a wypolerujesz gazetami. - Szklanki i inne naczynia szklane będą miały ładny połysk, jeżeli będziesz je myć w wodzie z dodatkiem soli (2 łyżki na litr wody), a następnie wypłuczesz w czystej wodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie szkoda Ci
urlopu na takie generalne sprzatanie? a pote wrocisz do pracy i bedziesz zmeczona, bo nie odpoczelas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 30-stka na karku
nie szkoda, bo i tak nigdzie nie wyjeżdżam (mój mąż pracuje), a męczy mnie ten bałagan w domu (ciężko mi się wyrzuca stare rzeczy ;) ) a poza tym mój "genialny" plan obejmuje to, że będę sprzątała po jakieś 3 godziny dziennie a reszta czasu - to relaks i rozrywka :) co z tego wyjdzie?? diabli wiedzą :) , bo plany miałam już nie raz i nigdy nic nie zrobiłam, ale nigdy nie myślałam o tym sprzątaniu tak poważnie jak teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze ci radzę wypierdolić
zardzewiałe noże :O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Ufffff! Tak jakoś mi lżej na duszy jeśli wiem, że nie tylko ja organizacyjnie wysiadam i nie zawsze panuję nad wyglądem mieszkanka i ze mam wciąż nawyki chomikowania=trudno mi się rozstać z wieloma rzeczami ;) Ale tak seri to bardziej się cieszę, że jest nas parę, które sie do tego przyznaje, że ma problem, ale chce go pokonać. Dochodzę coraz pewniej do wniosku, że mieszkanko niezagracone jest łatwiej utrzymać w ładzie i szybciej się sprząta. Po za tym wszelkie gadżety jeśli jest ich za dużo wprawiają mnie w rozdrażnienie! Zwłaszcza jeśli mam świadomość, że są idealne na miejsce dla kurzu i wszelkich roztoczy. A po za tym wszelkie drobiazgi często się ,,przemieszczają\" i powodują wrażenie chaosu i bałaganu. Denerwują. Też planuję i czasem systematycznie pozbywam się rzeczy,które poprostu tylko są. Wolę coś co jest ładne, ale i praktyczne. Więc planuję uzbroić się w kolejną dużą szafę z wieszaczkami na ubrania. Dwie to za mało. No i w pudełeczka i pudełak na różne drobiazgi , których pozbyć się nie można. Dobrze jest też mieć nawyk wyrzucania na bieżąco tego co i tak wyrzucimy. ??? Staram się odrazu wyrzucać lub jak najszybciej: - ulotki, - stare koperty-rozerwane w pośpiechu, -pudełeczka i opakowania, -nadmiar reklamówek, - no i co się da... Macie inne pomysły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eve66
A wiecie jak doczyścić patelnię??? Na zewnątrz jest srebrna i ma na sobie mnóstwo jakby zacieków takich żółto- brązowych. Nie wiem czy to pod wpływem ciepła metal zmienia barwę???? Bo nie wygląda to jak przypalone potrawy czy coś w tym stylu. Próbowałam gąbką z octem ale nic nie pomogło :( Ja też na bierząco staram się wyrzucać wszelkie reklamówki, gazetki etc- zawsze walały się po domu :S niezły śmietnik robiły- ale już nie ;) Uwielbiam też wszelkie pudełeczka - na akcesoria do telefonów, na zabawki zwierzaka etc. Ostatnio nawet wałała mi się wata w łazience i upchałam ją w kartonik po chusteczkach kosmetycznych- lepiej wygląda, stabilnie stoi i łatwo się wyciąga po kawałku :D pozdrowionka dla wszystkich gospodyń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eve666//:) Nie wiem czy o tym samym myslimy, ale ja różne takie rzeczy, to najpierw zamaczam. Czyli. Albo nalewam wody do dużej miski i wlewam ludwika czy inny środek do naczyń i wsadzam przedmiot, w tym momencie Twoją patelnię, nawet bym ją czymś przycisnęła co by była pod wodą i zostawiłabym na całą noc. Niech się moczy. Często potem łatwo zabrudzenia schodzą. Podobnie mam z serwisem świątecznym. Ruszam go okazjonalnie i wiadomo, że zawsze trzeba go umyć, odświeżyć, czy nagle okazuje sie, że po ostanim użyciu nie został na medal domyty, zdarza się. Więc wsadzam je na noc do wanny i moczę. Rano wychodzą takie błyszczące. To samo robię ze szklankami, pólmiskami itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zjadło mi... tam gdzie napisałam: albo wsadzam do miski albo moczę w wannie. - tak miało być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) eternity1302 : fajny ten pomysł z sodą i proszkiem... trzeba będzie wypróbować... Elizabetaa >> to może wpadniesz do mnie .. jak już będziesz mieć wprawe w segregacji papierów :)... ja też sie za to zabieram... bo mój największy problem to najmniejszy pokój w całym mieszkaniu... mam tu komputer... wszelkiego rodzaju papiery i deske do prasowania oraz ogramny kosz do którego wrzucam wyprane rzeczy... normalnie nie mam pomysłu na ten pokoik... 30-stka na karku : widze że poważnie sie zabrałaś za tenat sprzątania... a powiedz gdzie ten amoniak można kupić... kurcze ale te dywany jak to kiszoną kapustą hata : ja też sie ciesze że jest nas więcej... i możemy sie mobilizować... i w 100% racja z tym niezagraconym mieszkaniem... ale moje niestety małe a odkąd pojawiła sie nasza córa... to już wogóle sie malutkie zrobiło ;) mi też sie marzy szafa duża i pełno wieszaków... (drewniane podobno najlepsze)... ale niestety sie nie zmieści... pociesza mnie jedynie fakt że jesteśmy w trakcie budowy domu... i w przyszłym roku będe mieć już dużo miejsca... kochane a macie może jakiś pomysła czym myć panele... bo mi straszne takie jakieś mazy zostają... i wygląda jakby były brudne eve>> ja to bym do zmywarki rzuciała... ale dobrze też działa np cif czy jakiś proszek do szorowania ja tak czyszcze czajnik.. też jest taki srebrny.... ide troche powyrzucać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) hata podpisuje sie pod tym ze nie zagracone mieszkanie latwiej sie sprzata i latwiej utrzymac w ladzie jeszcze latwiej by bylo gdyby facet mial takie samo postrzeganie balaganu :P :D moja zmora jest malo miejsca na przechowywanie :( niestety w UK te wszystkie domki jakies takie male i nieustawne ,niepraktyczne przestrzennie ech szkoda gadac - trzeba sobie z tym radzic przypomnial mi sie jeszcze jeden \"domowy sposob na...\" tym razem wykorzystanie wody po gotowaniu makaronu (ziemniakow rowniez) odlewamy te wode do jakiejs miski i wkladamy do niej sztucce ze stali nierdzewnej moczymy tak kilka godzin a potem poprostu pluczemy - najlepiej w zimnej wodzie nadaje to polysk sprawdzone :) a jak juz jestem przy sztuccach to przypomnialo mi sie czym usunac zapach po rybach ,czosnku ,cebuli itp itd z rak(rowniez z programu Anthe\'i) bierzemy naprzyklad chochelke ze stali nierdzewnej i pod wode - tak jakbysmy ja myly ale bez detergentow-nie sa potrzebne zapach schodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o! i jeszcze jeden pomysl z programu ! na odswiezenie butow wewnatrz bierzemy bawelniana skarpetke i wrzucamy do srodka torebeczki herbaty ekspresowej , kapiemy kilka kropelek naszego ulubionego olejku zapachowego ,wkladamy skarpetke tak jak noge do srodka buta i zostawiamy na noc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 30-stka na karku
beznadziejna... :) gdzie amoniak można kupić, to szczerze mówiąc nie wiem, bo na razie pogłębiam wiedzę teoretyczną na temat sprzątania, a nie praktykę ;) ale wiem, że kapusta kiszona rzeczywiście super odświeża i oczyszcza dywan (raz dawno, dawno temu zaparłam się jak głupia i dywan 20 m2 miałam jak nowy, ale przy okazji niezłe zakwasy w rękach, bo za łatwo się tego nie robi i teraz polecam szampon do dywanów wlać do miski z wodą i szorować dywan szczotką ryżową)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniątko
Hej hej Właśnie jestem po powtórce sobotniego odcinka (tego z biuściastą brunetką i blondynką z oklapniętymi włosami). Jak czytalam o problemach z sierscia przypomniala mi sie rada naszej "Mentorki" :P Użyjcie rękawicy gumowej, zmoczcie w wodzie i ściągnijcie sierść psa lub kota np z kanapy. Podobno dziala (nie mam tego typu zwierzątek wiec samam nie sprawdzałam). Chciałabym otrzymac taką księgę ze wskazowkami jak zorganizowac sobie sprzatanie. Sprzatam caly dzien co pt (tradycja mojej mamy) ale jak bede miala wlasny dom/mieszkanie to mam nadzieje ze bedzie sie tam blyszczec :) Jakby ktos jakims cudem zorganizowal "ksiege" to prosze dac znac :P Pozdrawiam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
beznadzieja pani domu:)) nie ma sprawy wywalilam z 10 kg, papierzysk,:)) szczoteczka do zebow wyczyscilam figi i to w mig. Normalnie szal sprzaqtania ja tez bym chciala taka ksiazeczke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za podanie rad :) I mnie też proszę dopisać do listy oczekujących na taką księgę ;) Jak jeszcze o dywanie i sierści. Mnie szybciej czyści się tą szczotką co podałam niż odkurzaczem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eve66
Emmi- niestety moczenie w różnych płynach (po 24h) nic nie daje :S Ja tylko pojawiły się te plamy to tak robiłam. Nie pomogło. A petelnia wygląda coraz gorzej. beznadziejna pani domu- zmywarki nie mam. Może tym cifem powalcze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elizabetaa >> ale zaszalałaś... :D.. ja wywaliłam 2 worki papierów i troche ubyło...a dzisiaj wymyłam okno i to balkonowe i uprałam firanke :D... eve66 >> no to został tylko ten cif.. albo nawet jakiś zwykły proszek do szorowania... daj znać czy zeszło :) a macie może jakieś pomysły na przyjęcie urodzinowe dla roczniaczka???... zupełnie nie mam pomysłu na menu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młoda pani domu
Witam wszystkie panie. Ja równiez ogladam program "perfekcyjna pani domu" i musze przyznac ze właśnie dzieki niemuu odnalazłam pasje do sprzatania. Uwierzcie mi to naprawde moze sprawiac przyjemnosc:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×