Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

deko

jestem singlem który nie chce być sam... kto jeszcze ...

Polecane posty

to idź spać niech ci się przyśni ten sposób...:) z drugiej strony nie uważam że powinno się udawać ... jeśli chcesz być z nią szczęśliwy a ona z Tobą powinieneś być sobą ... bo ona powinna pokochać ciebie takim jakim jesteś. napewno jesteś wartościową osobą ... uwierz w siebie ... ---------- Dobrej nocki :) wszystkim :) co tu zaglądają :) pozdr. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość p. Justynaaaa
Summaries, ściągnij ją na ten kurs, jeżeli możesz. A co Ci zależy? Ja bym się nawet nie zastanawiała. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisać możesz to sobie ułoży tak żeby jej pasowało a może ona teraz siedzi i się zastanawia czy ja wkońcu zaprosisz gdzieś? trzeba działać:) ----------- chyba nie pójdę spać jednak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość p. Justynaaaa
Summaries, lepiej napisz wcześniej, bo potem - po egzaminach - może zechcieć gdzieś wyjechać. I w ten sposób nie zobaczysz jej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość p. Justynaaaa
11. lipca - oby to był dobry dzień. W końcu zdaję wtedy praktyczny egzamin na prawko...po raz kolejny :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość p. Justynaaaa
Summaries, owce a nie sylaby się liczy, by zasnąć. Nie wiem czy zdam, bo nogę mam złamaną, a w gips nie wsadzę, bo przecież jak będę jeździć. Ale ustalmy, że 11. lipca będzie szczęśliwy. Ja ma egzamin o 15, więc dopiero ok. 18 mogłabym Ci dać znać jak poszło. Kontaktuj się 11. Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość p. Justynaaaa
To jej napisz, że bardzo by Ci było miło, gdyby zechciała pojawić się w najbliższym czasie na kursie, bo nie ukrywasz, że żadna z partnerek nie jest w stanie Ci jej zastąpić :). No i o sesję spytaj. A najlepiej do niej zadzwoń, przynajmniej nie będzie niedomówień. Maile są zgubne, uwierz mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość p. Justynaaaa
I miłe, i zgodne z prawdą, i niezobowiązujące. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powieście się
j.w.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvvvvvvvvvvvvvvvvvvvvvvvvvvvvv

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale pierdoły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość p. Justynaaaa
Witam Nastroje już lepsze? Ja w łóżeczku leżę z przyczyn nieobiektywnych :(. Ale pozdrawiam. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość p. Justynaaaa
Hej, Summaries. Szczerze to średnio mi się chce wstawać. Chyba że do lodówki po piwko, maślankę lub jedzenie. No i do łazienki czasem też trzeba pójść. A pogoda piękna za oknem. A Ty co robisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam urlop. Właśnie zrobiłam spaghetti - pyyychaaa! Nie lubię tych swoich talentów kulinarnych, bo potem zjadam i za siebie, i za nieistniejącego partnera :-O Trawienie tego obiadu zajmie mi chyba dwa dni ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość p. Justynaaaa
No to się Summaries nie daj za krótko ostrzyc. Ja nie lubię fryzjerów, bo jak mówią, że tylko końcówki podetną, to obcinają minimum 20 cm. I jak tu zapuszczać włosy? A moim zdaniem kobieta powinna mieć długie - póki nie wypada jej mieć krótkich, czyli od ok. czterdziestki. A ja leżę, bo 1. mogę, 2. mam duże problemy z chodzeniem (pisałam Ci w nocy), 3. lubię :). Ale się nie obijam, bo pracuję z komputerem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość p. Justynaaaa
Ona..30//, dzięki serdeczne za zaproszenie. Niestety nie spełniam kryteriów ani wiekowych, ani dotyczących miejsca zamieszkania. Ale na topik zajrzałam i widzę, że ciekawa dyskusja się zapowiada :). Lusjakika, smacznego! Też jem. Dobrze chociaż, że się postanowiłam na coś bardziej lekkostrawnego niż kebaby i pizze przerzucić, bo jem nawet nie za dwóch, a za trzech. Jedz, jedz :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
p. Justynaaaaa to Ty jeszcze za potomka jesz :-D ja chyba jednak mała dieta, lepiej by mi szło pod okiem jakiegoś kontrolera, żeby sprawdzał ubytki w biodrach manualnie, ale i bez tego dam radę ;-) przy okazji, czy próbowaliście kiedyś poznać kogoś na randkach? ja w chwilach desperacji zaczynam rozważać taką opcję. a jak bym zamieściła foto to przynajmniej miałabym zajęcie w wakacji czas :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale mnie dziś wkurzona na angielskim ... a szczególnie taki jedne chłopak... ja nie wiem czy niektórzy uważaja ze jak ktos jest szczupły i nie jest brzydki to się z tym że musi być głupi i jest to powodem śmiechu ... to znaczy to co ten ktoś mówi ... odpowiedajac na pytania czy to że nie pamiętam co jadłam wczoraj na śniadanie jest takie debilne i świadczy o głupocie i musi być powodem śmiechu... nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość p. Justynaaaa
Deko, nie przejmuj się. Ludzie bywają złośliwi. Często nawet bez powodu. Lusjakika, to od jutra mamy dietę. Bo ze mną już kiepsko - jak się człowiek z łóżka nie rusza, a je cały czas, to tyje 2 razy szybciej niż normalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co ... coś sie dziś dowiedziałam tzn raczej potwierdziło sie to co wiedziałam że faceci stali się leniwi i nie chcią się uganiać za dziewczynami wolą brać te co do nich się kleją ... i powiedział mi to facet nie dosłownie ale w ten sposób, że przecież gdyby nie latała to bym z nią nie był - uwagi nie na nią nie zwrócił... a teraz mogę nią manipulować ... taką kokietką trzeba też umieć być ... ja nie umiem i ja nie znajdę staroświeckiego faceta w którym się na dodatek zakocham to zostanę starą panna - lub pojde do klasztoru zeby nia nie byc ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a......a
a ja czuję porażkę bo dziewczyna która właśnie kokietowała faceta który nie był nią zainteresowany tylko mną zdobyła jego wkońcu ale ja nim nie to czemu czuje porazke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i gdzie się podziewacie ... :( złapałam doła :( znowu często mi się to zdarza ostatnio (nie miałam tak raczej) tak sobie myślę że z moich znajomych to się wzyscy pożenili lub są w stałych związkach a ja jedna zostałam ... a najgorsze jest to że ja sobie nie wobrażam życia innego niż rodzinne - niepotrafiłabym się zająć tylko pracą ... myśl o tym że wracam do pustych ścian ... że jestem sama że nikt na mnie nie czeka (w sensie mój mężczyzna)... dobija mnie to ... tak napradwe to nie mam z kim na ten temat (akurat) pogadać - a jeśli to w trakcie rozmowy a nie umawiać sie z przyjaciółką lub dwoma żeby gadać o tym ... nie umiem rozmawiać o uczuciach ... mam to po tacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym już wolała siedzieć w domu z dziećmi - wiedzac że jestem potrzebna im - że mam to co jest dla wartością największa... zawsze myślałam że skoro ma to dla mnie taką wartość (moja rodzina mąż - dom - dzieci) to muszę mieć tą rodzinę... a tu mam studia które aż takiej wartości dla mnie nie mają ... a tego co ma największą nie mam ... dlaczego wiem mam dom rodziców rodzeństwo i oni mnie kochają ... ale mi chodzi o tą moją rodzine...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Deko--------->>>> ja mam dzis straszliwego dola, z tego powodu co Ty, jak sadze choc nie czytalam dokladnie wszystkich postow. Tez nie umiem byc kokietka, zbyt wiele szans stracilam juz w zyciu, a jednej wyjatkowo nie moge sobie darowac, gdybym mogla cofnac czas, ale juz nie da sie nic zrobic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy ktoś może odp. na to wyżej... ------ linger - ja się chyba zmienię w taką kokietkę chociaż to nie będę ja ... bez sensu gadam - nie zmienie się w kokietke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja uwazam, ze trzeba byc soba i byc naturalnym, jesli nie masz takiej pewnosci siebie i nie wyrobisz w sobie takiego kokietowania facetow to nie uda sie, wiem bo sama tak mam i nie potrafie tego zmienic, inaczej mozna sie tylko osmieszyc nie martw sie Deko, moze kiedys sie ulozy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość p. Justynaaaa
A chciała coś od Ciebie? Jak się tańczyło i czy jesteś łysy? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×