Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

vitalia

kobiety rocznik ...1981 .....macie dziecko ?

Polecane posty

Monia! mordo ty moja :D w zeszłą sobotę ja odkryłam, że sałatka z porów i dżin z tonicem to nie jest najlepsza kombinacja, a w tą sobotę ty, iż śledzz winem pizzą i piwem to połączenie.... hm.... nietrwałe :P buahaha :D:D młody u dziadków obiad zajada właśnie- mam nadzieję, a moje pierogi czekają na wrzątek :) a tak poza tym to pogoda w kratkę i to konkretną :O i nie da sie iść na spacer w żadne sposób :O:O a chętnie wyszłąby mz domu żeby trochę odetchnąć i poczuć \"niedzielę\"...nie sądziłam, że to napiszę, ale dobrze, że już jutro do pracy idę- szybciej mi dni zlecą i mąż wróci tuż,tuż- nie wiem kiedy :O a mam taką nadzieję, na miły, długi jesienny wieczór we dwoje ;) na deser galaretka truskawkowa :D w przypływie chęci i ochoty zrobię bitą śmietanę :) ktoś chętny??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaaaaaaaaa choc po wczorajszych ekascesach, nie wiem czy nie bedzie problemow :P pierwszy posilek dzis juz zjedzony, cieple pyzy z miesem :D i juz troche lepiej sie czuje, wypije jeszcze kawke i mysle ze bedzie juz dobrze :P ale zeby wypic kawe musze pojsc po cukier...a tak mi sie nie chce...:O u nas nawet slonecznie :) ale zimno i wietrzno :( zaraz wroci Kamila i bedziemy sparwadzac co tam w lekcjach jeszcze zostalo, a pozniej...zobaczymy...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mona :D jakieś niecne plany wieczorowe :P ech...tak...róbcie głodnej jeszcze większy apetyt :O junior właśnie wrócił od dziadków i hasło do mnie \" ty znowu na kompie! teraz ja- zmieniamy się! pamiętasz?!\" no kurde balans:O żmiję na własnym łonie wyhodowałam... dam mu chwilę pograć a sama może drzemkę strzelę? albo poczytam :D bo ostatnio to tylko w autobusie wyciągam ksiązkę - gdy upoluję wolne miejsce ;) a potem się dziwią różni ludzi,że moja torba to ładne parę kilo waży... :P zajrzę za godzinkę- o ile uda mi się przekonać potomka, że jego czas komputerowy upłynął ;) ( on jeszcze nie wie, ale mam asa w rękawie- tą galaretkę w lodówce :D:D hi hi hi, więc plan jest ::D:D) na razie papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my wlasnie skonczylismy jesc ale nie chce mi sie zmywac,chybasprawiesobie zmywarke:) apogoda sie u nas psuje wiec chyba zamiastspaceru jakies spanko bo tak milo sie zrobilo po jedzonku ale deser tez by sie przydał;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co ty Madzia siedzimy oboje na siebie naburmuszeni...:O wkurzyl mnie glupol :O mysia tak troche :P Kinia jak tam, to chyba dzis mial byc ten dzien :D Isia jak mija niedziela? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dajcie spokój...wczoraj mnie nie było bo miałam zwalonego kompa...jakbym nie pisała to wina kompa, ale jak coś to napiszę eska... Nic się nie dzieje...nawet skurcze ustały, twardy brzuch tylko czasem...ryczeć mi się chce, bo juz nie wytrzymuje psychicznie w tym wszystkim...w nocy spać nie mogę, budzę się i zastanawiam czy to już...martwię się, że Misiek nie zdąży jak bedzie w pracy...albo ze ja go ściągnę z pracy na darmo albo jeszcze inne niestworzone historie...jestem juz wykonczona psychicznie, fizycznie też...wiem że muszę dać radę,a le jest ciężko...ja już po terminie i wciąż nie rozpakowana...dzis mam doła, a w dodatku taka pogoda przybijająca:/ Wczoraj nawet biegałam po schodach, robiłam przysiady...nasprzątal;ismy się, bo rozkładaliśmy meblościankę, bo dostaniemy jutro od znajomych nowsze meble, których oni chcą się pozbyć, bo kupują nowe...więc ruchu miałam mnóstwo a tu nawet jeden skurcz mnie nie złapał:( No juz nie smęcę...dam znać jakby coś się działo chociaż wątpię...pewnie w ogóle nie urodzę:/A dziś Zuzia jak na złość wcale się prawie nie rusza, co mnie jeszcze bardziej martwi:( Pozdrówki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kochane :D ale się wyspałam :D zasnęłam pod kocykiem...tak mi ciepło było i milutko, słyszłam tylko odgłosy z gry Filipa - \"mój panie, za mało drewna\" \"potrzeba więcej złota mój panie\", \"najlepsze podatki to zero podatków\" i średniowieczna muzyczka do tego i ...odleciałam :) obudziłam się (zostałam obudzona!!!!) po jakiś 40 minutach bo młody chcąc się pochwalić osiągnięciami ...wskoczył na mnie :O matko i córko! spałam a on na mnie wskoczył!! zjechałam go konkretnie:O no kurde juz nie jest malutki i wie ze tak się nie robi.... czytałyście Anię z Zielonego Wzgórza?? w swoim czasie pożerałam wszystkie tomy!- zaraz mi się przypomniała taka scena gdy Ania z Dianą wskoczyły na ciotkę śpiącą w pokoju gościnnym :P Kinia- głowa do góry! kiedy masz wizytę u lekarza? Monia- wy macie urozmaicone życie ;) no to jest pretekst żeby się \"godzić\" :P Isia- mam nadzieję, że jutro otwierasz normalnie :D może uda nam się w końcu sklikać, bo w czasie łikendu to się mijamy cały czas ;) Paula- a gdzie mieszkasz?? u mnie pogoda w kratę, ze Szkot by się nie powstydził na spódnicę takiej :O idę po herbatę (_)> w pękatym kubeczku:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej leniuchy niedzielne ;) właśnie skończyłam herbatę z babcią połączone z oglądaniem zdjęć- baaardzo starych zdjęć- muszę namówić babcię na spisanie drzewa genealogicznego rodziny...bo kto -kiedyś- będzie znał i rozpoznawał osoby na zdjęciach z lat 20- i 30-tych???? swoją drogą to niezłe przeżycie widzieć swoją babcię jako niemowlaka czy 7-letnią dziewczynkę z warkoczami i haftowanym kołnierzykiem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzia nie bede sie godzic, za bardzo mnie wkurzyl :O 😡 Kinia nie doluj sie, wszystko w swoim czasie, a po tak pracowitej sobocie skurcze niedlugo przyjda :D fajnie ze dostaniecie nowe meble :) czekamy na fotki :) Isia dzis dla ciebie maly minusik:P niedziela wolna a ty nic nie piszesz... a Gosia to pewnie juz o nas zapomniala w tym nawale pracy...:( mysia a jak tam u was minal dzien? Madzia fajnie poogladac swoje stare fotki i rodziny, a ja ide zaraz ogladac ale...taniec z gwiazdami :P :P :P a pozniej gotowe na wszystko hehe :D to pa i milej nocy jak cos 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale w przerwie na reklamy- z których to przerw stacja owa słynie!!- mogłabyś zajrzeć jeszcze ;) właśnie wróciłam spod prysznica :D juniora powoli zasypia, a ja dostałam trochę pozytywnych info drogą elektroniczną do dobrze poinformowanych biurowych wtyczek ;)- juro jeden z szefów ma wolne - więc luzik będzie, a we wtorek wyjazd się kroi drugiego szefa i to 3- dniowy...czyli tydzień roboczy będzie...swawolny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem jestem :P w przerwie zawsze zajrze :D no to super ze bedziesz miala luzacki tydzien w pracy :) ja mialam caly czas prawie luzy, komendanci w wiekszosci to rowne chlopy :P o zaczelo sie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo! a tak a propo straży to miałam ci właśnie pisać ostatnio, że chrzestny Filipa (kuzyn ślubnego) jest zawodowym strażakiem ;) jakieś 4 lata temu kończył warszawską szkołę....jak się to zwie? wyższa szkoła pożarnictwa...eee no w każdym razie ma stopień odpowiedni i miejsce w komendzie powiatowej ;) kiedyś zaprosił nas z młodym gdy miał dyżur w niedzielę do komendy i junior z bliska wozy bojowe sobie pooglądał :D mi samej się podobały :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj wiesz Madzia powiem ci, ze ja jednostke mam na prawde zaje-bista :D ludzie do tanca i do rozanca :D :D trafila mi sie praca niezbyt ciezka, za dosc dobre pieniadze i w dobrym towarzystwie :) a ze do sekretariatu szkoly pozarniczej konczyc nie musze...to mi sie udalo :P no i panstwowa, a co za tym idzie...bardzo duzo wolnego i wszelkiego rodzaju dodatki i imprezy firmowe :D :D ale wiem ze nie wszedzie takjest niestety, na szefostwo tez nie narzekam, wyluzowani faceci :) takze jest bardzo milo :) a w jednostce standard jest sredni, ale wozy maja zarabiste, a jakie sluzbowe samochodziki stoja w garazu... cacka takie ze hoho :) czesto mnie wozili nimi do centrum jak trzeba bylo cos zalatwic, sama poezja :D juz TzG poszedl w odstawke :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli teraz stajesz się gotwa na wszystko :D ja tak szczerze to nie oglądam tv...czasami zdarza się z młodym discovery obejrzeć lub- gdy wyrobię się z czasem na wspólną zajrzeć... ;) no towarzystwo- reszta też przepadła w otchłani telewizorni??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobra ...wydało sie.... oglądam tv.... :P szoł jednego wojewoodzkiego.... :O poskaczę sobie po kanałach i idę spać ;) spokojnej nocki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry :D woda już bulgocze w czajniku...komu kawę? kto woli herbatę? zaczynamy nowy dzień i nowy tydzień :) ależ to optymistyczne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduję się więc wciąż w dwupaku przeterminowanym n dodatek:/ Ale z humorem już troche lepiej:)Czekamy i czekamy...nie ma co narzekać, mam tylko nadzieje, że z małą wszystko jest oki... Wizyty u lekarza już nie mam...jak nic się nie bedzie działo to w piątek idę do szpitala już...tak chyba na dobre:)bo to w koncu bedzie tydzień po terminie...chciałabym żeby Mała sama wyszła, bez tej chemii i pobudzania, no ale jak nie chce...a poza tym tak zimno na dworze, pada i szaro więc się nie dziwię że jej się nie spieszy...w brzuszku miło i cieplutko:D Dziś na obiadek robię pomidorówkę...zaraz się biorę, a poza tym dzis mają być te meble więc trzeba miejsce w pokoju zrobić...ciekawe czy dzisiaj dadzą radę to zwieźć, bo znajomy ma nam wynająć przyczepkę, ale wczoraj miał tel. wyłączony... No to idę zrobić sobie sniadanko...pozdrówki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Kiniu :D cieszę się, że czujesz się dobrze :) a po tym dzisiejszym meblowaniu to... no coś czuję, że będzie się działo :D ja właśnie dostałam esa od ślubnego, że właśnie ma rozładunek a potem podobno załadunek w rotterdamie na czechy...nic jeszcze pewnego, ale z czech to juz pewnie do domku :) tęsknie :O nie da się ukryć...a przytulanki do kołderki ostatnio mi nie wystarczają... miłego dnia i smacznej pomidorówki :D ja dziś nie wiem co:O młody zje w przedszkolu- a dziś poniedziałek i zazwyczaj mają coś mącznego-kluski, naleśniki- to co on lubi- więc będzie po obiedzie... a ja coś sobie wykombinuję ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mona a ciebie gdzie wcięło?? nie powiesz nam że młody odsypia nockę i ty razem z nim ;) Isia! ty pewnie obiad gotujesz i po 12 otwarcie biura...mam nadzieję :D ja sie biorę za coś- choć pozory stworzyć :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajnie ci, ja od rana zapierdzielam, a teraz slubny poszedl do roboty i jestem sama w domu z dzieciakami... cos slodkiego mi sie chce...😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehehe... mam cukier w cukiernicy- chcesz? :P no ja od wczoraj trochę się ograniczam ... od siostry dostałam dżinsy w pięknym rozmiarze kolorze i kroju i szkoda byłoby nie pochodzić w nich za długo ;) a tak w ogóle to jesień :( zimno ciemno...nawet kolorowe liście z drzew na skwerze za moim oknem juz poleciały...i tak szaro teraz :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AHA!! mam jeszcze jogurt truskawkowy! uzależniłam się ostatnio do jogurtów i muszę zjeść choć 1 dziennie :O:O inaczej odpadam i węszę :D czegoś mi brak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u nas slonce swieci, ale zimno jak nie wiem :O a cukier tez mam :P i krem czekoladowy na kanapki, wiec chyba tym sie zadowole :P kurde fajnie ze takie prezenty siora ci przywozi, moja tylko wino z cypru mi przywiozla kiedys :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×