Chrzest w wieku 3 lat

Chcem ochrzcic dziecko na 3 urodziny.. wiekszosc ludzi mysli ze jestem nienormalna:/, ale ja chcem aby dziecko pamietalo jako-tako ten szczegolny moment, czy dobrze robie.? Czy jest w srod nas mama co mysli jak ja, czy ja jestem jakasc nienormalna??

Chcesz aby dziecko było dumne z matki to kup sobie słowniok ortograficzny i naucz sie prawidłowo pisac wyraz chcę :-)

Uwazam, ze to dobry pomysl. Dlaczego by nie?

Ludzie nie pamiętaja co przytrafiło im się w wieku 3 lat.

zależy jakie masz dziecko, mój w tym wieku nie usiedziałby 5 minut. A w czasie mszy biegać za dzieckiem lub często wychodzić z kościoła to nie wygląda dobrze. Im mniejsze dziecko tym więcej śpi i jest to większa wygoda dla rodziców.

Dziecko 3 letnie nie rozroznia szczegolnych lub mniej szczeglonych momentow w swoim zyciu.

ja tam byłam chrzczona w wieku 7 lat i nikt moich rodziców nie postrzegał jako nienormalnych. Ale co do tego, że twoje dziecko to zapamięta to nie jestem przekonana - ja ze swojego chrztu pamiętam że byłam w kościele i potem było takie małe przyjęcie w domu.. i tyle, więc wątpię żeby trzyletnie dziecko cokolwiek pamiętało..

pomysl dobry, ale myslisz,ze dziecko w wieku 3 lat bedzie pamietalo swoj chrzest?:)

Brat mojej kolezanki tez sam podreptal do chrztu :) Ja moze nie jestem zbytnio religijna ale chyba sens chrztu jest taki ze oczyszcza z grzechow (w tym wypadku chyba tylko z tego pierworodnego) i zsyla laske na dziecko no i chyba od tego momentu dziecko jest pod opieka Ducha Sw. Moge sie mylic ale chyba chrzci sie jak najwczesniej jest to mozliwe, no bo jesli wierzy sie w sens tego wszystkiego to lepiej to zrobic wczesniej dla dobra dziecka, a pamietac i tak nie bedzie....

ochrzcij go za niemowlaka a nie widziwiasz???

\"aby dziecko pamietalo jako-tako ten szczegolny moment\" I Ty myślisz, że 3-latek zrozumie powagę tego sakramentu ??? :D:D

moje pierwsze wspomnienie pochodzi wlasnie z okresu kiedy mialam trzy lata ale to bylo traumatyczne wspomnienie w kazdym razie twoje dziecko nie zrozumie powagi tej chwili ani nie bedzie nic pamietac. w koncu nie bez powodu to rodzice decyduja o chrzcie dziecka a nie dziecko. poza tym niektorzy ksieza kwestionuja przyjmowanie komuni sw w wieku 8 czy 9 lat a co dopiero chrzest w wieku 3lat

ja tam tego nie rozumiem....no bo dla mnie wzniejsze od tego zeby dziecko pamietalo chrzest (na co pewnie trzeba by czekac tak do 6 roku zycia) jest to zeby szybko znalazlo sie pod opieka Sily Wyzszej i nie wazne czy ja w to wierze czy nie ale wole nie ryzykowac ;)

ja postanowilam ze moje dziecko pojdzie do chrztu jak nauczy sie chodzić bo to slicznie wygląda jak takie dziecko same drepcze do oltarza :)

a swoja droga tez mam pierwsze wspomnienia z czasu gdy mialam 3 latka ale sa to strzepki wspomnien i z cala pewnoscia nie docenilabym powagi i znaczenia takiej ceremonii jak chrzest, zreszta nawet dzieci przystepujac do Komunii nie zawsze w pelni przezywaja religijny sens tego dnia chyba bardziej prezenty i cale zamieszanie.

kwestionuja przystepowanie do I komunii swietej w wieku 9 lat.. owszem... uwazaja, ze jest stanowczo za wczesnie...

a przeciez Watykan zniosl grzech pierworodny! Czyli nasze pociechy rodza sie aniolkami - przestancie byc juz takimi bigotkami!

no pewnie ochrzcij go w wieku 20 lat, wtedy na pewno zrozumie powagę sytuacji, a i wyrazi nawet swoją opinie na ten temat. a na marginesie jak chcesz żeby pamiętało chrzciny to wynajmij kamerzystę i mu je nagraj. poczytaj też co nieco o chrzcie św. to zrozumiesz dlaczego tak ważne jest ochrzczenie mautkiego dziecka.

o wypraszam sobie ;) Ja swietoscia nie grzesze :) Ale tak jak czesc mam przyczepia do wozeczkow czerwone kokardki tak ja ochrzcze swoje malenstwo dla odpedzenia zlych mocy ;) no i jak sie okaze ze cos jednak jest po drugiej stronie to bede miala spokojne sumienie... A jesli chodzi o argumenty za poznym chrzczeniem dziecka to bardziej do mnie przemawia taki ze trzylatek fajnie wyglada drepczac sam do chrztu niz taki ze ma zapamietac to wydarzenie...a decyzja i tak nalezy do rodzicow i innym nic do tego

a ja sie tak zastanawiam czy ktokolwiek z was jeszcze w ogole wie o co w chrzcie chodzi????mam wrazenie ze nie:O bo jesli ktos wie i jest choc troche wierzacy to chce go odprawic jak najszybciej....

chcem czy chcę?

po co chrzcic dziecko teraz 3lata nie był mu chrzest potrzebny a teraz sie obudziłas jestes nienormalna!

kitek82: czy ty wiesz, że zobowiążesz się do przekazywania wiary twojemu dziecku, właśnie podczas chrztu!!! a ty piszesz "jak się okaże że coś jednak jest po drugiej stronie to będę miała spokojne sumienie..." no to wierzysz czy nie. Chrystus mówi jednoznacznie: albo wierzysz albo nie! i nieszukaj niczego pośrodku.

no mi tez sie wydaje ze jesli ktos jest wierzacy to chce to zrobic jak najszybciej.... bo chyba o to w tym wszystkim chodzi zeby oddac dziecko pod opieke Sily Wyzszej a chyba im wczesniej tym lepiej...

do niej bardziej przemawia to ze trzylatek fajnie wyglada drepczac niz to ze chrzest czyni go dzieckiem bozym skoro nie wierzysz ze jest druga strona to po co ci chrzest?Aby sie ładnie do koscioła ubrac?

no i tak sie koncza dyskusje na forum..... Trzeba czyatac ze zrozumieniem to co ktos pisze!!!! Ja ochrzcze dziecko dlatego ze chce je wychowac w chrzescijanskiej wierze co nie koniecznie musi oznaczac ze moja wiara jest mocna i nie zachwiana, bo to akurat nie ma znaczenia wazne jest tylko to ze chce zeby dziecko wychowalo sie w tej wierze a potem samo dokona wyboru czy mu to pasuje czy nie ja, bo dlaczego niby moje watpliwosci maja odbijac sie na dziecku??? A jesli chodzi o argumenty ktore wypisalam to byly argumenty innych dziewczyn i to byla tzw. IRONIA, bo jak mi ktos pisze ze chce ochrzcic dziecko w wieku 3 lat zeby pamietalo to juz wole jak mi powie ze to po prostu fajnie wyglada bo w takie uzasadnienie decyzji to przynajmniej uwierze... a ja i tak ochrzcze dziecko wczesnie wlasnie dlatego ze wiem o co chodzi w sakramencie chrztu

ffffffffffffffff: popieram, wkurzają mnie tacy ludzie, co rzeczy święte robią na pokaz. na pokaz ślub, chrzest, komunia, bierzmowanie z musu bo się kościelnego ślubu nie dostanie! grrrrrrr i co to za tekst Siły Wyższej. jęsli chcesz ochrzcić to wiedz że nie ma siły wyższej tylko jest BÓG!

i to jest wlasnie bigoteria.... ja nie chce chrzcic dziecka na pokaz, ani dlatego ze tak jest przyjete albo ze tak wypada, nie chce tego rowniez robic dla siebie zrobie to tylko i wylacznie dla mojego dziecka, bo je kocham i chce zeby wychowywalo sie w swiadomosci ze jest Ktos wyzej, i chce zeby wierzylo w tego wlasnie a nie innego Boga a sila mojej wiary nie ma znaczenia, bo z tego co wiem kazdy normalny ksiadz ma obowiazek ochrzcic dziecko o ile rodzice zobowiazuja sie do wychowania go w wierze chrzescijanskiej i rodzice wcale nie musza byc katolikami.

no i tak trzymaj