Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kurdele bele

Facet chce wolnego związku.

Polecane posty

Gość kurdele bele

Jestem 2 lata w związku z bardzo kochanym i czułym mężczyzną, kilka razy rozmawialiśmy na temat przyszłości, dzieci, tego że chcemy mieszkać razem. Wczoraj mój ukochany stwierdził, że tak naprawdę to on nie chce ślubu bo i po co, tyle rozwodów wokół, że teraz w modzie wolne związki, że ślub i tak przecież niczego nie zmieni.... No opadają ręce poprostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andzrzej
gratulujemy dobrego wyboru :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem chęć
wolnego związku...ale nie dlatego, że jest w modzie!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yoyoyoiyi
daj mu wolność wobec tego, niech szuka jakiejś naiwnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurdele bele
no dziekuję:-) przez 2 lata uważałam że to najlepszy wybór z możliwych, ehhhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andzrzej
dziewczyna która przegrała życie radzi jak żyć - dobre :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A gdzie widzisz radę?;) Ja tylko mówię, ze tez bym nie chciała ślubu, więc się nie dziwię. I co to zmieni, że podpiszecie papier i urządzicie cyrk na 100 osób?:O Każdy człowiek jest inny i to, że dla Ciebie ślub oznacza \"normalną\" kolej rzeczy, nie oznacza, że tak jest dla każdego... Tylko dziwne jest to, że dopiero po dwóch latach zauważyłaś, że się różnicie podejściem do życia. Nie mogliście o tym wcześniej pogadać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurdele bele
Jestem deską przegrałam życie - przeczytaj dokładnie to co napisałam. Rozmawialiśmy o wspólniej przyszlości, dzieciach i nawet ślubie. O tym, że on nie chce wesela to wiedziałam, uważa że to niepotrzebny wydatek. Ale o ślubie nigdy nie wspominał nawet slowem że nie chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yoyoyoiyi
może chwilowo mu tak odwaliło? jakiś kryzys, deprecha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm wg mnie
nie rozumiem kobiet, które tak dążą do slubu. Sama jestem kobietą i ani mi to w głowie. Lat już mam 30 i dobrze mi w wolnym związku ze stażem 5-letnim. Żadne z nas nie chce ślubu, bo on nie jest nam potrzebny. Ale to tylko moje zdanie i wiem, że urodziłam się o wiele lat za wcześnie i to jeszcze w tym kraju, gdzie króluje tradycja ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale rozmawialiście o ślubie w kontekście waszego ślubu i na poważnie... czy tylko ogólnie o ślubie. Ja też mógłbym pogadać o ślubie nawet własnym ale pewnie w zupełnym oderwaniu od sytuacji życiowej. :D Bo gdzie ja i ślub :P zostanę wiecznym \"singlem odrzutem\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurdele bele
Nie wiem, ale załamał mnie. Chce dziecka bez ślubu???? Zarąbiście....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurdele bele
O naszym ślubie rozmawialiśmy oczywiście:-) Ale to było ok. pol roku temu, przecież to nie jest temat na codzienne rozmowy i nie porusza sie go ot tak. Chciał wtedy ślubu ale nie wesela. A wczoraj tak wyskoczył głupio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yoyoyoiyi
a poza tym przestańcie pier... o "papierkach" jakby nic nie zmieniały, to właśnie chętniej ludzie decydowaliby się na śluby, ot,dla zabawy, pod wpływem chwili jednak z Polsce ten "papierek" to dowód czarno na białym że oboje chcą się zobowiązać i zaangażować, że jest sens budować coś razem bo jest gwarancja że żadna ze stron nie pryśnie od tak, bez konsekwencji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o kuźwa ja pierdzielę
a co za różnica ze ślubem czy bez?? może nawet lepiej bez...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yoyoyoiyi
ot tak*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o kuźwa ja pierdzielę
jaaaaasne braliby chętniej ślub:) moze i by brali, gdyby państwo im bardziej pomagało. prawda jest taka,że większość ludzi zarabia tak jak zarabia, a państwo bardziej sprzyja związkom na tzw. kocią łapę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yoyoyoiyi
kurdele, rozmawiałaś z nim jeszcze, zapytałaś "dlaczego", dlaczego woli wolny związek z tobą, dlaczego zakłada że wasze małżeństwo miałoby się rozpaść? może trzeba postawić sprawy jasno i zdecydować, czy wte, czy we wte?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem, dla mnie to bez różnicy. A rozwód i tak jest łatwo dostać, pod warunkiem że się ludzie dogadają i już. Ale to właśnie rozwody sa przyczyna patologii, walki o dzieci:O, wyzwisk, wywlekania brudów, napadów agresji itd. Bo jak jedna strona nie chce rozwodu a druga tak, to sie zaczyna wywlekanie, kto jest gorszy... A nie lepiej po prostu się rozstać w przyjaźni?:O I nie lepiej być z kimś dlatego, że sie tego chce, a nie dlatego, że :nie tak łatwo dostać rozwód\"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yoyoyoiyi: a myślisz że po ślubie to nie można \"prysnąć\"? Może tylko jest trudniej, ale jak ktoś chce się rozstac, to nic go nie zatrzyma, żaden papierek. Ja tak uważam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yoyoyoiyi
Facet, związek małżeński jest cywilnym kontraktem i jako taki rodzi konsekwencje prawne. Odsyłam do Kodeksu Rodzinnego i Opiekuńczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurdele bele
Wiecie, on nie zakłada że my się rozstaniemy, on poprostu stwierdził że ślub niczego nie zmieni i nie jest mu potrzebny, mimo wszystko chce mieć dziecko. A ja sobie myslę, jak to? dziecko w nielegalnym związku to jak "nikt' taki "przypadek" Nie chcę tego dla swojego dziecka jeśli je będę mieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozwody rozwodami, ale na Zachodzie małżeństwa przeżywają renesans;) Są chętniej i młodziej zawierane niż dekadę temu;) Można nawet mówić o pewnej modzie na małżeństwo:P Ale odsetek rozwodów rośnie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yoyoyoiyi
deska, ja bym wolała nie mieć tylko słów na potwierdzenie że facet chce ze mną być, dla mnie liczą się czyny a do takich zaliczam formalne potwierdzenie związku a jeśli już mężczyzna coś kręci, to znaczy że pewnie nie wyobraża sobie być ze mną do końca życia a to źle wróży związkowi, to już lepiej rozstać się od razu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfddf2
bo w Polsce mamy "wolność" czyli samowolę - każdy przeciw każdemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yoyoyoiyi
noo... dziecko z konkubinatu, no dziękuję bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurdele bele
yoyoyoiyi- myslę tak samo jak i Ty, wolę nie mieć dziecka niż mieć w takim związku. Jak mu kiedys powiedzialam że ja to nie chcę dziecka narazie, to się obraził... :-( a sam wymyślił nie lepsze rozwiązanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×