Mąż zaproponaował

co za klech się wtrąca

stic --> Twoja postac kojarzy mi sie z kims kogo znalam dawno temu :) i choc nie czytam tego forum regularnie to darze cie czyms w rodzaju sympati ;)

jestem staroświecki- internet to tylko medium, a nie przestrzeń do spotkań;) flirtuję w realu, przez net mogę sobie powymieniać myśli i poglądy:)

mhmmm moze nie znalazla sie kobieta, ktora skutecznie by cie zachecila do wirtualnego flirtu ;)

misiu a jak to jest z toba ? flirtujesz realnie czy wirtualnie?

rogi dobre sformułowanie ale tylko wtedy jak nanecie są normalni ludzie

była, ale po 3 dniach rozmowy stwierdziłem że to zbyt dziwne i nienaturalne;) brakuje mi mowy ciała, zapachu i całego mnóstwa elementów rozmowy...

teraz jak jest net to bardziej na necie bardziej jest to ciekawe

ja juz jestem chyba z pokolenia "w sieci" ... choc nie pogardze mila rozmowa z milym panem w realu :)

trudno będzie zemną rozmawiać obecnie pracuję w norwegi pozostaje net

z zona? czy samotnie zaplatany w sieci ;) ? ps. ja tez nie mieszkam w Polsce

som zona wkraju

tak tylko że flirt przez internet jest bezpieczny jak seks z użyciem 10 prezerwatyw naraz, i równie podniecający;) jak się ma do siebie 1000km to żadna sztuka porozgrzewać rozmówcę wiedząc że z tego i tak nic nie wyjdzie

kurcze, podziwiam cie a wlasciwie was :) ja mialam taki miesiac i co jakis czas zdarzaja sie 2-3tyg. (oboje mamy taki zawod) ale na dluzej bym sie nie zdecydowala ! zona nie chciala wyjechac?

ale chociaż nikomu krzywdy się nie robi

mamy plan zamieszkac w norwegi

hmm rogi -- > a nie podniecaja cie rozmowy online (skype czy inne komunikatory), kamerka ?

norwegia jest chyba sliczna, prawda ? chcialabym kiedys tam pojechac, jak cos juz znam ciebie hih ;)

nie. to znaczy nie bardziej niż oglądanie serialu w telewizji, filmu erotycznego też nie traktuję jak coś prawdziwego:) lubię rozmawiać przez net z osobami które znam, natomiast poznawanie kogoś przez internet trąci sztucznością, czymś nierealnym. Troche jakby chcieć poznać postać z filmu- nie aktora tylko postać

jest naprawdę piękna jestem na fiordach na jednej z wysp klimatnie do opisania z przodu morze zlewej lasy a zprawej strony góry pokryte śniegiem

Elivirra->Taaaa znałem tylko jedną chodziła ze mną do liceum :)

nie to nie ja :) wg. moich rokowan musialbys byc odemnie starszy ;) aha i nie sugeruj sie moim nikiem - nie musi byc przeciez prawdziwy ;)

Ufff a już myślałem że chcesz mi trójkąt zaproponować ...

możemy mieć trójkącik ale do rozmowy

to może powinienem zostawić Was samych;)

stic - - > :) ;) :) hmm rogi --> jest duzo racji w tym co piszesz :) ja lubie net bo pozwala mi na wizualizacje,kreowanie- rozmawiajac (piszac) czuje sie troche jakbym czytala ksiazke (ktore uwielbiam) ale tu moge dodatkowo wplywac na akcje ...to jest fascynujace ...

to juz bylby czworokat he he :)

elwira i wdodatku my jesteśmy głownymi bohaterami

ja jestem wątkiem pobocznym- zaraz idę gotować obiad;) dodam że wiąże się to z zakupami w realnym świecie i pracą w realnej kuchni, aby realna rozmówczyni i kochanka zarazem miała co jeść;):D

widze misiu ze ty juz wiesz o co mi chodzi :)