Zakładamy Paczkę Znajomych

kaszka > ja już pzrestalam ...chyba mi nie zalezy :( krejzol> na co otworzyły Ci sie oczy ? ziobro > zostan ,dlaczego piszesz ,ze nic tu po Tobie ? przeciez wiesz ,ze jestes namm potzrebna i ze Cie bardzo lubimy :)

nie pomyslcie ze mi zalezy tylko na wygladzie i kasie u chlopaka. tak nie jest juz :( jak ja mam sie tego okropnej rzeczy oduczyc?! z tym kolega teraz wiem ze moglbabym miec jak w raju!

żabka = otworzyly mi sie oczy ze nie warto ulegac emocjom, i jak sie uwaza ze facet swojego zycia jest chamski i nieposluszny to trzeba z nim krotko:/

krejzol > kiedys ktos mi powiedział cos madrego : z ładnej miski sie nie najesz ...teraz to wiem ,odczułam to bardzo boleśnie ... vilija > zawsze możan odejsc ,ale teraz to juz niei jest takie proste ...za duzo zobowiazan ...

vilija > :D zmówiłyśmy sie ,ale widać coś w tym jest :)

i to sie sprawdzilo, charakter okropny nie szanowal mnie, wyzywal. a ten zlego slowa na mnie nie powie.. żabciu = cale zycie bedziesz sie z takim meczyc?:( Valija, mała megi!!!!!!!!! gdzie jestescie!

odzywajcie się na zachętę:D

krejzol> nie wiem :( nie wiem co mi życie przyniesie ,ale mam nadzieje ,ze jeszcze ma dla mnie coś dobrego ...chociaz tą miłość ....wiecej nic nie chce

Dobra dziewczątka ;) ja juz idę spac :) jestem strasznie zmeczona. mam nadzieję że jak jutro odpalę kompa rano to topic bedzie na czołówce i znów sobie pogadamy :) Bardzo tu u Was miło :) Na kaffe to nie czesto sie zdarza! Dobranoc:) pa :*

żabka...mnie tez strasznie przykro:( napewno musi byc ci strasznie ciezko. ile jestescie po slubie?

Valija = pomyliło mi sie, bo myslalam ze zamiast ciebei wypowiedziala sie kaszka:) kaszka = dobranoc, śpij słodziutko odezwij się jutro

RTL = co porabiasz na codzień? opowiedz coś ;)

Będę jutro napewno:) nabroi to nabroi, ale my i tak tu mamy i bedziemy miec miło:) papa

Vilija - nigdy w zyciu!:) kocham ten film :P

valija > jak ja nim pokieruję to ...:P może w końcu zmądzreje ,tylko zeby nie bylo za późno :O kaszka >kolorowych snów, do jutra krejzol> niedługo 6 lat . RTL> no właśnie tak mi się coś zdawało ,ze tam taki jesteś ,ale myślalam ,ze pomyliłam osoby ,bo tu jesteś taki ...hmmm...normalny :D ziobro poszła sobie i łełe też :( a tym brojącym to my się nie damy ,jest na nich sposob ;)

RTL> wszystkie > :D szok :P a szybka jazda samochodem ...kto tego nie lubi ;)

z jakiego woj. jesteś? Vilija?

RTL - kochasz kobiety?!?! a podobno masz kobietę. Jedna Ci nie wystarczy ??? :> Żabka - 6 lat. Pomyśl ze cale zycie bedziesz miala takie zycie..co rodzice mówią?? 6lat a 20 to różnica. Odejdź.

Hej podobnie kiedyś myślałam(jak byłam młoda- hihiih- bo już powoli zbliżam się do 30-tki), miałam CUDOWNEGO faceta , byłam zakochana na zabój (był cudowny, szalenie inteligentny- najlepszy na roku((na uczelni)), bardzo wysoki((ja mam 175)) i szalenie we mnie zakochany)- ale nie był zbyt przystojny... tzn dla mnie był- bo miłość jest ślepa, ...ale moja najlepsza kumpela zaczęła mi wiercić dziure w brzuch...powiedziała że mój Marcin jest brzydki, od tej pory kogo mogłam- pytałam czy on jest przystojny:przysięgam że dla mnie był...ale każdy odpowiadał że" niestety ale raczej nie"......a ja ....wstyd się chwalić...ale ciągle słyszę że mam niesamowitą niespotykaną urodę itp., zawsze miałam MASE adoratorów....Pomyślałam że nie pasujemy do siebie. I nasz związek nie rozwinąl się zbytnio, nie zdążył....tak naprawde łączyło nas bardzo wiele- ale nawet jeszcze nie łączył nas sex- a ja zerwałam- ten zaczątek cudownego związku. Teraz mam męża od 3 lat (megaprzystojny....)- a po nocach placzę w poduszkę...kocham męża...ale już nie tak, nie zdradzę go nigdy bo takie mam przekonania, zresztą on nie jest zły.....ale nie powiem żebym nie żalowała życia teraz. To był Marcin urodzony 25 stycznia....może jakaś panna z kafe jest z nim teraz (bo my juz kontaktu nie mamy)...z Oświęcimia....

.... a nasza prof. od fizyki zawsze mówiła:" młodzieży!!nigdy nie patrzcie na urode - tylko serce drugiej połowy, uroda przemija i niejeden piękny człowiek brzydko się zestarzał, serce zostaje to samo"((na marginesie dodam że była piękną kobietą- naprawdę)

do KREJZOLKA = wspolczuje. Ja nie wiem co robic. jest mi tak cholernie źle!:( Valija = mmm + ścigacze, ach!

do KREJZOLKA = a powiedz mi i co ja mam robić. jak ja głupia patrze na wyglad, ja nawe mogłabym wrocic do tego co mnie wyzywał, ale wiem ze nei moge.

valija > chociaz Ty jedna wierzysz :) krejzol> to jest moje życie i sama muszę podjąć decyzję .Nikt za mnie go nie przeżyje. Jedynie może mnie wspierać i dodawać otuchy . do KREJZOLKA> i kolejny przykład na to ,ze nie oczami się patrzy tylko sercem...

czesc pewno nie chcecie takiej znajomej ale chce sie wyzalic albo poradzic.. wybrac czlowieka o zlotym sercu, duzo starszego ode mnie, kochajacego mnie... czy bogatego, pewnego siebie, malo okazujacego uczucia ?

żabka = nie rozumiem tylko dlaczego Ty chcesz się tak męczyć? Jak leciał ten cytat z Małego Księcia? ...to co najwazniejsze jest niewidoczne dla oczu.. ??

To ta bez uczucc = to pierwsze...

Ja mam dwa oblicza. jak jest jakas sytuacja wiem ze powinnam wybrac to dobrą rzecz, ale w glebi serca czuje co innego. w przypadku >Tojatabezuczuc< wiem ze trzeba wybrac czlowieka z zserce,. ale w glebi duszy wybralabym bogatego itp.. :( co sie ze mna dzieje?!?!!:(

uwielbiam jak ścigacze hałasują...ach odlot. kosmos!

tojatabezuczuc> witaj :) dlaczego piszesz ,z enie chcemy takiej znajomej ? takiej czyli jakiej ? jesli tylko masz ochote to ostan z nami i pisz :) ja bym wybrala : \"czlowieka o zlotym sercu, duzo starszego ode mnie, kochajacego mnie...\" :) krejzol> dokładnie tak lecial ten cytat ;) Ja sie zbieram powoli do łózka ,jutro rano tzreba wstac. Dobranoc ,śpijcie spokojnie mam nadzieje ,ze jutro sie spotkamy :) ziobro mam nadzieje ,ze Twoja nieobecnosc nie jest spowodowana gorszym samopoczuciem :( łełe > wróc do nas:)

wybaczcie błędy i pozjadane literki :) to u mnie już normalne :D buziaki