czy 200 zł za prąd na dwa miesiące to duzo??

dwa telewizory, lodówka, czajnik, mikrofala, dwa pokoje dwie osoby....?? zgłosiłabym awarie licznika ale tyle sie naczytałam o posądzaniu ludzi o nielegalny pobór prądu że sie boję...czy jeżeli nie wykryją awarii to bede musiała zapłacić za sprawdzenie licznika??

nie dużo

u mnie co trzy miesiace przychodza po dwa rachunki i na kazdym ok.200 zl. i nawet wiecej... Ale do rzeczy,Jesli licznik jest naprawde zepsuty, to nic nie zaplacisz za jego wymiane, jesli jednak nie, to bedziesz musiala wziac na siebie koszty zprawdzenia licznika

dzięki za odpowiedz ale wszyscy znajomi sie za głowe łapią ze to bardzo dużo...większość płaci ok 100 zł, nie wiem skąd ta różnica..:-((

dzięki za pomoc!! czy orientuje sie ktoś jakie są te koszty sprawdzenia licznika??....trudno mi powiedzieć czy jesteśmy takimi marnotrawcami energi czy faktycznie coś jest nie tak...:-((

to chyba zależy ile tej mikrofali używasz bo ona najwiecej prądu źre :D swoją droga u mnie oprócz tego jest komp który chodzi praktycznie 24/dobe, jeden tv z 12h non stop (nawet jak nikt nie ogląda :D) i też mam rachunki ok 200zł za 2 m-ce

to sporo. # osoby, trzy telewizory, codziennie pralka, komputer, lodowka, piekarnik na prąd, ok 120-150 zl w Stoenie. Może masz drogiego dostawcę

miało być 3 osoby :-)

Wg mnie to dużo!

mikrofali to nie za dużo, nawet sporadycznie :-)) ale mamy duże akawarium z dwoma filtrami włączonymi non stop....nie mam pojęcia ile to może zrzerac prądu...TV też non stop.......:-))

Wszystko zależy od myślenia. I wyłączania niepotrzebnych odbiorników, żarówek, telewizorów. Zostaną bardzo pokaźne oszczędności nie tylko w kieszeni, ale i w środowisku Wg mnie 200 zł przy dwóch osobach to majątek!!!

dwa pokoje, dwie osoby - światło tez policz. komputer na pewno jeden jest (jak nie dwa), czajnik elektryczny to pożeracz prądu straszny (chociażby z tego powodu, ze jak sie woda zagotuje to nie każdemu chce się tyłek ruszyc od razu i potem jeszcze raz sie grzeje wodę) - wszystko jak najbardziej w normie jest.

3 tv lodowka pralka komp radio 24 na dobe ja przy swietle do 2 w nocy co miesiac place ok 70 zl

jeśli Devil69 tyle płaci to jednak coś jest nie tak :-(( luknełam na rachunek i mam za kWh/kW 0,1508 nie wiem czy to drogi dostawca... wychodzi zużycie 490 kwh na 2 miechy...zabawne że tzw opłata dystrybucyjna, cokolwiek to znaczy, jest wyższa niż samo zużycie, paranoja...

nie dodałam że u mnie te rachunki są przy 4 osobach.. jeśli mikrofala sporadycznie używana i jest was tylko 2 to faktycznie sporo.. co do tych pompek zawsze możesz wszystko powyłączać i zobaczyć jak szybko kręci sie kółko na liczniku (przy mikrofali szaleje!)

wszystko inne prócz pompek oczywiście :D

Tez mi sie zdaje, ze sporo placisz. U mnie bylo zawsz ok 50 ale od kad jest komp to nie schodzi ponizej 60. Dzis oplacalam i dokladnie bylo 64,44. Rachunki dostaje raz na pol roku. I zreguly potem sa jeszcze nadplace. I za jeden miesiac nic nie place. Mieszkam z ojcem i bratem. Wczesniej z 2 bracmi, mama i ojcem. Prania jest od cholery. Pralka chodzi prawie codziennie. A co najsmieszniejsze ze na tym akurat nie oszczedzamy

Obiektywnie stwierdzam, że dużo !

Wedlug mnie niemalo.

devil, gdzie Ty mieszkasz? ja mam na trzy osoby średnio 120 -130 złotych (raz na dwa miesiące) i nijak zejść niżej się nie da. pralka, lodówka, tv, komp + drobne sprzęty (ładowarki, telefon, suszarka) na działce to czasem za dwa miechy jest 140 (wyjazdy na weekendy tylko) - ale tam z kolei wszystko idzie na prąd: czjanik, bojler, kuchenka, do tego ostatnio chłodnawo było, to grzejnik chodził.

ja place ok.1000 zl (mam ogrzewanie na prad) wiec 200 zl to baaardzo malo :P

Białystok

Białystok

bialystok

Za dużo! Ja mieszkam na wsi i płacimy tyle za: oświetlenie dużego domu, jedna zamrażarka, duża lodówka, 3 telewizory, komputer, który jest non stop na chodzie, tata czasem jedzie na pile elektrycznej, bratnik, mikrofala, do tego często korzystamy z czajnika elektrycznego, często ładuję akumulatorki, ładowarki do 3 telefonów, mogłabym tak wymieniać.

aha ale mamy piekarnik na prąd.....o ile to cos zmienia...:-))

masz zrąbany licznik albo prąd kradniecie:D

do coś jest nie tak---> LIcznik nowy, bo niedawno wymieniany, prądu nie kradniemy, bo sąsiedzi mieszkają daleko od nas.

no właśnie jakbyśmy kradli to chyba byłoby mniej :-)) mieszkamy w tym mieszkaniu od pół roku dopiero i od początku są rachunki ok 200 zł o ile w zime moge to jeszcze zrozumieć to teraz powinny być mniejsze...:-((

aha to nie do mnie z tym kradnięciem......;-))