Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość neonówka

Koleżnaka mnie znienawidziła

Polecane posty

Gość neonówka

...a na pewno mocno znielubiła, bo ona jest sama, a ja w związku (od niedawna). Unika kontaktów, robi dziwne uwagi. szkoda mi tej przyjaźni, co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neonówka
łatwo powiedzieć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no przeciez w trojke nie bedziecie sie spotykac, wiec musisz podzielic uwage miedzy chlopaka a kolezanke, zeby nie czula sie odtracona ;) a zlosc jej przejdzie, jak sama tego doswiadczy, baby juz takie sa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neonówka
czyli czas najlepszym lekarzem? Może i tak:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnesina
moze czuje sie odsunieta na bok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzymaj sie chlopaka, zawistna kolezanka niczego dobrego nie wrozy ;) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roxi foxi
Hmm, też miałam podobną sytuację, ale trochę inne efekty. Mieszkałam w akademickim pokoju ze swoją przyjaciólką, dopóki spotykałam się od czasu do czasu z moim ex z innego akademika, było ok. Ale jak poznałam chłopaka, dla którego straciłam głowę i nocowałam od czasu do czasu u niego, to zaczęły sie problemy. Zaczęła mi prawić przy każdej propozycji wyjścia, że pewnie nie będę miała czasu itp, choć w moim stosunku do niej nic się nie zmieniło. A jak wyjechałam na weekend do koleżanki, zaprosiła mojego faceta i nagadal mu bzdur o mnie.Nie wiedziałam wtedy tego, bo z jej zenzań wynikało, że wpadł do akademika szukając mnie i zaraz sobie poszedł. Szydło wyszło z worka 2 lata po tym jak się rozstaliśmy. My jesteśmy teraz przyjaciólmi, powiedział mi o tamtej historii. A ona unika mnie jak ognia, bo wie że się wydało. Szkoda mi przyjazni, ale zazdrość to zła cecha.A dla przyjaciół powinno się chcieć jak najlepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neonówka
roxi foxi-----niezbyt miłe to Twoje doświadczenie, współczuję:o moja koleżanka raczej nie jest wredna, tylko bardzo nieśmiała i zakompleksiona, wydaje mi się, że boi się zostać odtrącona i tak dziwnie czasem to okazuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olej taka kolezanke
jeszcze ci bedzie chciala popsuc znajomosc z tym chlopakiem niektore dziewczyny sa dziwne niby im sie chlopak kolezanki nie podoba ale sa zazdrosne a jeszcze niektore sa zdolne podrywac tego chlopaka jak nadazy sie okazja nawet tylko po to by namieszac pokomplikowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neonówka
trudna sprawa - na podstawie tego, co piszecie, niezbyt mi się uśmiecha wybierać między miłością a przyjaźnią ale wybór raczej z góry przesądzony :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×