Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość juz sama nie wiem co mam robic

nieszczesliwa mezatka- co zrobic?

Polecane posty

Gość djuz sama nie wiem co robic
dlaczego nienormalna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość djuz sama nie wiem co robic
co zrobic? nawiazac kontakt z bylym by wyzbyc sie zludzen? czy tkwic w zyciu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość djuz sama nie wiem co robic
doradzcie cos prosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poprostu
nie chce mi sie czytac ale pomysl jak sama siebie unieszczesliwiasz wyobraz sobie lake pieknej trawy teraz spojrz ktos po niej przeszedl zostawil slady ale trawa sie podniosla a gdyby ciagle ktos tak po niej chodzil wydeptal by sciezke tak samo jest z naszymi myslami im wiecej o czyms myslisz tym bardziej zostaje to w umysle i nie latwo zapomniec myslenie o mezu malzenstwie w pozytywach nie jest latwe ale warto walczyc o to co masz skad wiesz ze bylo by lepiej z tamtym tez nadeszla by szara rzeczywistosc i co wtedy wez sie w garsc i pomysl co zrobic by bylo lepiej bardziej kolorowo urozmaic wasze zycie jakos a nie labidz tak jest najlatwiej kochaj meza a przestan zaprzatac umysl glupotami latwo jest zepsuc to co piekne naprawic trudno tak samo z ta trawa udeptana szybko nie odrosnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość djuz sama nie wiem co robic
potrzebuje konkretnych rad. co robic? co robic by ulatwic sobie zycie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość djuz sama nie wiem co robic
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poprostu
konkretna radaPRZESTAN MYSLEC CO BY BYLO GDYBY MASZ MEZA DZIEKUJ BOGU I PROS BYS NADAL MIALA MOZE ON TEZ MYSL O INNEJ DOBRZE CI BEDZIE wez sie w garsc idz go przytul i zapomnij o tamtym nie zrob bledu ja zrobilam szanuj to co masz skoro tamtemu sie nie uklada musza istniec powody moze zdradza zone albo bije ja ukradkiem moze jest dwu licowy masz meza staraj sie go pokochac na nowo rozbudz w sobie wantazje rozkochaj go w sobie zajmij sie swoim malzenstwem olej tamtego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem ci cos !!!przestan idealizowac postac tego czlowieka on napewno nie jest chodzacym idealem bo takowych nie ma wiec nie wmawiaj sobie ze jest tobie przeznaczony........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość djuz sama nie wiem co robic
nie potrafie przestac myslec. ja wiem,ze jezeli mu sie nieuklada to nie jego wina. jest poprostu za dobry. takich ludzi jak on juz nie ma. nie przytulam meza, bo wiem,ze to nie szczere.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poprostu
wiec idz do tamtego i daj mezowi szanse na szczera milosc a skoro nie potrafisz przestac myslec to nie pytaj co masz zrobic bo chyba sama wiesz co zrobisz tylko czy on by cie zechcial pomysl dwa razy moze tylko na jeden numerek moze nie same moze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najpierw rzuciłaś byłego
dla innego. i żałujesz. teraz rzucisz tego innego dla byłego... i skąd wiesz czy nie będziesz znów załować?? poza tym, ukradłaś życie twojemu mężowi. postąpiłaś BARDZO egoistycznie wychodząc za niego za mąż. odebrałaś mu szansę bycia kochanym i szczęśliwym dla własnego widzi mi się, żeby nie było że były sie żeni a ty dalej sama. jesteś idiotką. dorosła baba a zachowuje sie jak 15-latka........ jeśli chcesz zeby były był szczęśliwy (a tak napisałaś) to lepiej daj mu spokój. a skoro nie zależy ci na własnym szcześciu to ja nie widze problemu byś żyła nadal tak jak żyjesz..... w kłamstwie!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najpierw rzuciłaś byłego
a w tym wszystkim żal mi tylko twojego męża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izzzzzzzzzz
Ja myślę ze oczekujesz odpowiedzi ze powinnaś się skontaktować ze swoim byłym i taką odpowiedx ode mnie dostaniesz.Masz jedno zycie,zrób tak abys była szczęsliwa,nawet kosztem innych,bo wierz mi inni nie patrzyliby na Twoje szczescie.Niestety w życiu powinno sie byc egoista.Na gg do byłego możesz początkowo wysłac uśmiechnietą buźkę,z tekstem ze przegladałaś stare zdjęcia i miałąs ochotę się z nim skontaktować.Ktos niedawno mnie znalazł w necie i chociaż nie dazę uczuciem tamtego faceta (nigdy nie dażyłam) ale zrobiło mi sie miło.Niczego nie ryzykujesz. ja sama obecnie jestem w beznadziejnym związku i rozumiem Cie:) Pozdrawiam:) Pamietaj jeszcze ze rozmowa to nie zdrada:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natanael
Nie zostawiaj Męża, nawet o tym nie myśl, pomyśl jak spowodować by wasze Małzeństwo nabrało piękna Miłości i czułości - Twoje myśli o kimś innym na pewno nie działają dobrze a może Twój mąż wyczuwa coś i nie rozumie Twojego dystansu... Małżeństwo to przymierze to jedność więc nie dziel a jednaj. Wierność sobie obiecaliście więc może warto sobie wybaczyć i otworzyć nowa piękną kartę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beciaaaa
Dla świętego spokoju napisz do niego na gg ,choć ja bym odradzała , mąż może się dowiedzieć że coś kombinujesz na boku i będzie miał pretensje do ciebie ze go oszukujesz czy tez zdradzasz.A pozatym po tylu latach co byś chciała od byłego usłyszeć?Gdybyś miała być z nim dawno byś była , były by niedopuścił do ślubu gdyby mu zależało na tobie , a pozatym nie masz z mężem nawet dzieci to on gdyby mu zależało sam by się dowiadywał co u ciebie .Masz złudzenia że mogłabyś być z nim , oszukujesz sama siebie .Po tylu latach on się zmienił i nie jest już napewno taki jak był. Niepotrzebnie rozpamiętujesz miłość która niewypaliła i tak widocznie miało być to przeznaczenie.Z męzem porozmawiaj o przyszłości o dzieciach - bo on oddał ci 10 lat a to o czymś świadczy chyba nie? Sprubój go pokochać, albo odejdż i daj mu spokój on też potrzebuje miłości jak każdy z nas .Poszukaj sobie nowego męża , nową miłość byś nie musiała tej miłości z nikim dzielić, by nikt nie stawał ci na drodze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cóż...
......miałam ci ja podobnie....i ja sprowokowałam spotkanie :) ale już po pierwszym spotkaniu zrezygnowałam z dalszej znajomości. To już nie był ten sam chłopak którego znałam. Czas robi swoje. :) i ludzie się zmieniają. Tkwić we wspomnieniach... to co było minęło ani on ani ja nie byliśmy tymi samymi osobami co kiedyś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cóż...
Zrobisz to co chcesz zrobić. Po co pytasz? Jesteś dorosła... Jesteś w związku czy nie. Jeśli osoba męża nic nie znaczy dla Ciebie to po co i dlaczego tkwisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×