Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fajneee

Spanie razem- przytulacie się ,czy każdy osobno?

Polecane posty

Gość fajneee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mozna trzeba placic
PRZYTULAMY:) śPIMY PRZYTULENI ALBO JA DO NIEGO..ALBO ON DO MNIE OD TYłU:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość up.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylkami do siebie. Cale zycie spalam sama i spanie z moim facetem to koszmar. Znaczy dla niego bo ja sie rozkladam na cale luzko wzdluz i wzesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tronika
tak samo jw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehhe dokladnie!!!! Po slubie to chyba tylko trykac sie w jednym bedziemy, a spac w odzielnych. Nieznosze 2 osoby w lozku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O Boże
Obowiązkowo - dwa łóżka! Zawsze można zaprosić lub pójść "z wizytą" "Janie, co robi pan hrabia? - Leży i nie oddycha, pani hrabino - No tak, zawsze był leniwy."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PAMIETAM ZE DAWNO
Przytulenie !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak sie do niego przytule , to mu sie spac odechciewa:o ehhhh:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjhghgg
ja bym sie przytylala jakbym miala do kogo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miranda24
A ja uwielbiam spać razem z chłopakiem!!! :) zawsze sie do siebie prZytulamy, całujemy i tak zasypiamy.Potem w środku nocy każdy w druga stronę :D ale rano po przebudzeniu chłopak zawsze jak sie przebudzi to mnie mocno przytula, głaszcze po główce i dalej zasypia...a potem jak wstaniemy sex...etc hehe:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wodolot
a co z pierdzeniem partnera / partnerki ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sie przytulam
a raczej wtulam w mojego chlopaka, krece sie i wierce straszna jestem;] potem jak sie troche zmecze kladziemy sie na lyzeczke i tak zasypiamy;] gorzej juz jest w nocy, bo tez jestem przyzywczajona ze mialam wielkie loze dla siebie samej:] Ale jakos dajemy rade, czasem mnie budzi abym sie posunelam, bo juz nie ma sily mnie przepychac 20 razy w ciagu nocy... Nie wiem jak on sie wysypia:] Do tego jecze przez sen:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sie przytulam
ja nie pierdze tzn jak mi sie zachce, to wstaje i ide do innego pomieszczenia... Moj kochany chlopak, raz jak puscil baczka:] tak zajechalo ja mowie cos smiedzi, pierles? a on mowi nie! Ja tak wacham wacham, odchylam koldre, a tu chmura smrodu i mowi wiesz co juz jakies 5 min temu...dziwie sie ze ejszcze cos czuc:] hehehehhee ale ja go tak kocham ze to mnie nie brzydzi. ale staramy sie nie pierdziec przy sobie:]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
udusiłabym sie gdybym spała przytulona do mojego faceta. jak popredniczki - całe życie spałam osobno, całe wielkie łózko miałam dla siebie to teraz cierpię jak spędzamy łikend razem. najczęściej spimy do siebie plecami, czasem on się do mnie przytuli na chwilę, ale na dłuższą metę się nie da - wszystko cierpnie ;) no i jeszcze cierpię z powodu jednej kołdry, ja muszę się zawsze zawinąć zanim zasne, a jak jest drugaosoba w łóżku to jest to niewykonalne. dobrym wyjściem są dwie kołdry, ale nie zawsze jes tak dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grtgfdf
kurka ja cale zycie spalam sama ale zawsze marzylam zeby sie przytulac, zeby sie schowac w jego ramionach itp. bo boje sie ciemnosci ale jak przyslzo co do czgeo to ja sie odsucwam a on mnie jednym ruchem reki w pol przyciaga i spi ze man jak z przytulanka potem znowu sie wygrzebuje ale on nie zasnie beze mnie bo jak mowi 'musi miec mnie pod okiem' :P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajnie z tym miec pod okiem
:) sweet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed zaśnieciem przytuleni, w nocy nie wiem, ale nad ranem znowu przytuleni:) przed wstaniem zawsze on mnie przytula, chyba, że to ja mam zamiar wcześniej wstać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przytulanieee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przytulamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czasem przytuleni a czasem plecami do siebie :P Ale to wcale nei znaczy ze sie nie kochamy:) ... Zreszta moj facet zawsze zabiera mi koldre :O ale jak mowie zebysmy spali pod oddzielnymi to sie oburza :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh, najpierw przytuleni, ale pozniej to juz jak kazdemu pasuje, czasem i odwroceni plecami do siebie :) to zaden problem, dawno juz wyjasnilismy sobie, ze nie ma co natury oszukiwac, jak czlowiek czuje, ze MUSI lezec akurat na tym boku, a nie na drugim, to musi i koniec. to pewnie ma jakis zwiazek z krazeniem krwi albo czyms takim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamila1979
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmaaarrrtttaaaaa
Na łyżeczkę;))))))))))Zawsze,mawet jak sie któreś z nas w nocy odsunie ,to i tak budzimy sie na łyżeczke;ręka na j>>kach,reka na c ..ku;))))))))))))))))))Fajnie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co to znaczy że na łyżeczke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buahdsj
na boku w tym samym kierunku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×