Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

smerfeta88

KPA P

Polecane posty

Ja bym się nie dała ruszyć, dotknąc i nie ruszyłabym sie z miejsca nawet do lekarza tylko stałabym czy leżała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No w sumie to tak mi sie teraz wydaje. Wiadomo człowiek może tylko przewidywać. Oby ci się już nie zdarzyła taka sytuacja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no mnie to sie pierwszy raz zdazyalo:P i to dziwne no bo co ja moglam w nocy robic;P ale moze lunatykuje czy cos:P hehe ale nie bolalo wiec liudzik:P tylko dziwnie sie szlo:P dziewcyzny macie teraz ferie?? tak tylko pytam:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie mam. Moje zaczynają się chyba 8 albo 9 nie jestem pewna. Ale opolskie ma chyba na samym końcu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chce mi się spać:D Cały dzień dziś drzemałam:D Sandra, co do znieczulenia, dla mnie extra. Ukłucie, parę sekund i nóg nie czujesz. Tak jakbyś chciała poruszać czymś czego nie masz, np: trzecią nogą:D Gdzieś do 3 godzin całkowicie wróciło czucie, najpierw stopy potem reszta. Leżałam tylko sześć godzin. Powiedziano mi, że kiedyś było, 12 i 24 a teraz wystarczy 6. No i po 6 przez 20 minut siedziałam i jadłam i potem spałam. Powikłań żadnych. Żadnych problemów z bólem głowy czy moczem. Żadnego cewnika i basenu. I tak nie byłoby czym sikać:) Oglądanie własnego kolana i jak tam wszystko naprawiają to świetne przeżycie i nie warto go przegapić:D No ale co pacjent to inaczej przechodzi:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i klinika super. Mili lekarze i personel. Kameralnie i wygodnie:D Julcia, no nieźle z tym barkiem i w ogóle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ogladac to ja napewno nie chce;/ juz wystarczajaco mnie pzrzerazaja zajecia w prosektorim a tam sa trupy.. ja chce spac:) dobrze ze tak mowisz o tym pozytywnie:) ja sie boje bo jak szlam pierwszy raz to mama powiedziala do mnie ze dobrze ze mam ogolne bo na to w kregoslup ona by sie nie zgodzila dla mnie ( a wkoncu sie na tym zna) ..i tak mi to utkwilo i normalnie panikuje i sie boje jeszcze sie naczytalam w internecie o powiklaniach...zaluje ze czytam w necie ale teraz to juz za pozno;P a mama tez juz mi nic mowic nie chce;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak to nie ma czym sikać, przecież oni ładują tyle kroplówek, że chcąc nie chcąc się niestety musi :( a miałaś delirke? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja pamietam te kroplowy:P pielegniarka sie pyta czu juz sikalam poz abiegu a mnie sie chcialo ale wstacjeszcz enie moglam wiec mowie ze nie a ona to jeszcze plynow dolozymy:P myslalam ze mi pecherz peknie ale wytzruymalam dzielnie do rana:P bo do basenu nie umialam a cewnika nie chcialam za wszleka cene:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
megusia ja wytrzmalam 18 h:D ale naparwde juz anwet spac nie moglam a oni mi tylko dodawali kroplowki:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to dobra jesteś, ja bym pewnie długo trzymała, ale mama mnie straszyła niewydolnością nerek i sie przełamałam po 10 godzinach heheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie nikt nie pilnowal:P bo rodzice mnie zostawili i pzryjachali dopiero po mnie juz jak mnie wypisywali..a mialam takiego stracha... mloda i glupia bylam:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam nadzieje że przy ewentualnym cięciu łokcia dają znieczulenie miejscowe i nie trzeba leżeć godzinami i można iść normalnie do wc :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to zrobisz termin masz:P ja napisalam na forum dzo dziewczyn o te tabletki i jakas polozna sie wypowiedziala...co ja teraz zrobie?? mam tam isc na wlasne ryzyko;/ a czym grozic to cos z zylami??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skrzepem, co w konsekwencji prowadzi do zatoru, zator do niewydolności oddechowej (jeśli dojdzie do płuc) no i może się skończyć zgonem, ale to chyba w rzadkich przypadkach, po to w końcu podają drobnocząsteczkową heparyne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to niezle..;/ trudno najwyzej bede tym rzadkim przypadkiem... boje sie ale nie bede czekac pol roku na nastepny termin;/ a zreszta na wkacje mam juz inne plany a nie jakies artroskopie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Będzie dobrze. Możesz zapytać anastezjologa jak to wygląda w przypadku tabletek i powiedzieć że czysto teoretycznie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobilo mnie to mam mentlik w glowie...wsyztsko nie tak..znieczulenie nie to co bym chciala..termin zdecydowanie za wczesnie bo nie zdaze wsyztkieog zlawtic i teraz jeszcze te tabletki;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sandra, nie mam żadnego usztywnienia, stabilizatora, nic. Rehabilitację dostałam do domu. Trzymam się kartki i wychodzi 5-6 godzin. No ale tempo żółwia.Zgnanie bierne idzie sprawnie, Nawet się zdobyłam na siedzenie w normalnym zgięciu( 90 st). Jednak jak chcę unieść prostą nogę to boli jak cholera. A potem już ok. Spuchnięte sporo. No ale schładzam. Teraz strasznie mozolnie idzie wszystko do przodu.Wszystkiego trzeba się uczyć od nowa. Nie bój się znieczulenia, ogólne jest dużo bardziej obciążające dla organizmu. Przecież specjalista ci zrobi wkłucie a nie pierwszy lepszy człowiek. A w takich klinikach mają samych speców. 5-sekundowe wkłucie i tyle. Osobiście się zdziwiłam, że obecnie wystarczy 6 h leżenia. Przynajmniej tam. Tak więc ja nie odczułam nawet, że miałam podpajęcze. Gdyby nie brak czucia to bym była pewna, że nie było żadnego znieczulenia. Poza tym dobrze, że teraz zrobisz a nie latem. Megusia, żadnej delirki nie miałam. Przed zabiegiem i po było mi tylko strasznie zimno. Pewnie ze stresu:) Z tego co poczytałam, to nic ci nie wyszło na MRI? zupełnie wszystko ok? Żadnej chondro? Jeżeli to prawda, to nic tylko się cieszyć. Ja jestem załamana moimi stopniami:( Jeszcze trochę i pewnie endoproteza.:( Kacha i Julcia, czy słusznie mam wrażenie, że inne stawy wam dokuczają???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sandra, nie mam żadnego usztywnienia, stabilizatora, nic. Rehabilitację dostałam do domu. Trzymam się kartki i wychodzi 5-6 godzin. No ale tempo żółwia.Zgnanie bierne idzie sprawnie, Nawet się zdobyłam na siedzenie w normalnym zgięciu( 90 st). Jednak jak chcę unieść prostą nogę to boli jak cholera. A potem już ok. Spuchnięte sporo. No ale schładzam. Teraz strasznie mozolnie idzie wszystko do przodu.Wszystkiego trzeba się uczyć od nowa. Nie bój się znieczulenia, ogólne jest dużo bardziej obciążające dla organizmu. Przecież specjalista ci zrobi wkłucie a nie pierwszy lepszy człowiek. A w takich klinikach mają samych speców. 5-sekundowe wkłucie i tyle. Osobiście się zdziwiłam, że obecnie wystarczy 6 h leżenia. Przynajmniej tam. Tak więc ja nie odczułam nawet, że miałam podpajęcze. Gdyby nie brak czucia to bym była pewna, że nie było żadnego znieczulenia. Poza tym dobrze, że teraz zrobisz a nie latem. Megusia, żadnej delirki nie miałam. Przed zabiegiem i po było mi tylko strasznie zimno. Pewnie ze stresu:) Z tego co poczytałam, to nic ci nie wyszło na MRI? zupełnie wszystko ok? Żadnej chondro? Jeżeli to prawda, to nic tylko się cieszyć. Ja jestem załamana moimi stopniami:( Jeszcze trochę i pewnie endoproteza.:( Kacha i Julcia, czy słusznie mam wrażenie, że inne stawy wam dokuczają???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piłkarz_1987
Mam do Was pytanie:) Jeseście bardziej doświadczone niż inni, więc pomóżcie mi:) Miałem dzisiaj artroskopię w Gdańsku i wycinali mi zaplaną tkankę w okolicy szczytu rzepki oraz zrobili shaving chrząski:/ Nie wiecie czy będę musiał nosić stabilizator? pozdrawaim:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi dokuczaja... :/ myslalam ze z kostka jest juz ok ale dizisaj na w-fie jak na wyskoczni skakalismy to mnie znowu zabolala :/ kostka i kawalek piszczela :/ stwierdzilam ze o barku powiem lekarzowi bo mam teraz gimnastyke i przez to nie moge normalnie cwiczyc... Ale nie zalamuje sie :) bedzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×