Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

smerfeta88

KPA P

Polecane posty

Teraz to w temacie nie jestem a stron sporo:P Mój stan... hmm kolana nienajlepiej:P Kuzynka wykończyła mnie grą w twistera:P czyli wiecne kucanie napianie ścięgien i mięśni gdzie mój organizm nie jest do tego przyzwyczajony:P Ale fakt faktem że gimnastyka dobra:D Duzo kalorii się spała:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już dawno się wypisałam ze wszystkiego co szkodzi raz zepsutym już kolanom. Niestety raz zepsute już nigdy nie będzie takie jak zdrowe:( Tylko spacerki po równym terenie i ćwiczenia izometryczne. I póki co jest zadowalająco:) Choć fakt, wielu czynności szkoda. Ale nic, zdrowie najważniejsze:D A tak przy okazji , chluuuuuuuuuust, :D Oczywiście tylko tak symbolicznie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hinter nieprawda wiadomo ze teraz po zbaiegu trezba byc ostroznym ale po to robia ludizom zabiegi i operacje zeby mogli normlanie zyc..tylu pilkarz siatkarzy itd mialo powazne kontuzje ateraz dalej graja:) nie przesadzajmy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tylko trochę polewam:D:D:D Sandra, oby w twoim przypadku tak było:) Ja jednak czuję, że gdybym \"poszalała\" to problem szybko wróci. Z drugiej strony wszystko zależy od urazu. Po samej rekonstrukcji więzadeł ludzie są zadowoleni i robią co chcą ale z chondro już tak się nie da. Radzisz sobie już bez kul? Jak tam w ogóle mija drugi dzień świąt u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem dalej u rodiznki i siedze przed kompem;P hehe co do pytania to pisalam chyba wczoraj ze chodze o dwoch kulach zeby podleczyc to ,,zdrowe\" kolano

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u mnie tylko dziadek siedzi :P ale mi sie nudzi :) chyba z nudow zaczne osliczac godziny do artroskopii albo jeszcze lepiej minuty :P chociaz moglabym sie pouczyc chociaz w siweta nie bardzo mi sie chce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja sobie zrobiłam przerwe hehe dzieci oglądają harrego pottera, reszta siedzi z mamą, bo tato jest w pracy siostra chwilowo wyszła w gości do teściów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sandra, albo nie przeczytałam, albo zapomniałam:D A bez nie dajesz jeszcze rady czy masz blokadę psychiczną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faktycznie nie wiadomo co robić w święta...:D Dobrze, że możemy się wspólnie poużalać, bo na żywo nigdy nie miałam z kim. Nikt nie rozumiał co ja mówiłam o schorzeniach kolan:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no pewnie i to nie raz ;/ bo ajk chce zorbic pare krokow to mi sie nie cche szukac i ,,instalwoac" na rece tychj kul:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widocznie wszyscy wkoło ciebie skaczą hehe bo tak to szybko trzeba sobie uruchomić przynajmniej jedną rękę żeby przynieść sobie coś do jedzenia/picia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm nie boli w spoczynku tzn nie siedze ze zgeita noga bo mam stablizator a mnie zawsze boalo jak siedzialam ze zgeita:) zreszta nigdzie nie siedze tak dlugo teraz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to fakt rozpieszczaja mnie wszyscy:P zwlaszcza moj chloapk bo powiedzial ze nie cche miec zony kaleki i on sie musi w koncu zajac moim leczeniem hehe zreszta ja juz tam wiem o co mu chodzi:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sandra , to chociaż tyle. Rehabilitację masz do maja? Ale to chodzenie o kulach faktycznie było utrudnieniem. Ani nic przenieść, a jak już to trwało to wieczność:D Dziwię sie , że Kacha taka chętna na drugą artro:D To przecież żadna przyjemność, choć tragedia też nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hinter nie wiem jak to bedzie z rehabilitacja w miare molziwosci mialam teraz codziennie a do 12 kwietnia chcialabym sobie zaltwic 2h dziennie potem zobacze bo to kosztuje....i to spore pineiadze;/ ale mysle ze tak 2h tygodniowo bede miec zeby sie nie ,,zapuscic"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chce artro bo chce juz wiedziec co tam jest i moze cos mi z tym zrobia i mi pomoze :) A na artroskopii widac te rzeczy co sa na gorze rzepki ?? bo ciekawa jestem czy zobacza co to jest za tajemnicze miejsce co mnie boli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kacha, wszystko widać ale sama nie odróżnisz co to za miejsce jest akurat na ekranie, no chyba, że martwa chrząstka, bo to takie białe wiszące nici. Sandra, bardzo dużo masz tej rehabilitacji. To pewnie już kosztowało majątek...Mnie by nie było nawet stać chyba tak codziennie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam nadzieje odzyskac troche tej kasy z odszkodzowania i z klubu chcoiaz juz nie wiem czy mi sie zklubu nalezy caly rok nie gralam ale moze trener wynajdzie jakiegos sponsora czy cos;/ ale z odzszkodowania anpewno mi sie nalezy bo mam sportowe ubezpieczenie;) mnie tez nie stac to wsyztsk pieniadze rodzicow..az mi glupio;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×