Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

krychna

czy mi sie wydaje czy to tak mowia faktycznie

Polecane posty

czy krakowiacy mwoia "czy " zamiast trzy? i" dżewo" zamiast dzrzewo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co to jest
ja mam tam rodzine tz moj mąz ja tam ma i oni wszyscy tak mowia to jakis zart czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalalaluś
to sie nazywa: GWARA :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co to jest
gwara? zartujesz chyba a zauwazacie ze oni sa strasznymi materialistami centusie nomen omen nie lubie tych ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***************
" dzrzewo " no z tym to przegięłaś no jak to wogóle przeczytać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co to jest
no i jeszcze to ich smieszne POLE zamiast" na podworze"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalalaluś
Devil :) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem mnie sie nie pytaj ze niby podlasianie przeciagaja, nie wiem o co chodzi ja mowie noromalnie heheh. sledziki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co to sa krakowiacy ??? chyba masz na mysli kakowianie ??? chodzi ci o - pytanie \"czy\" czy o liczbę \"trzy\" sprecyzuj to, a ja przeczytam jak wróce z pola :P :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak byście nie wiedzieli to na południu Polski wymowa jest najbardziej poprawna. A podwórze to miejsce przed domem po którym biegają zwierzęta- np. kury, kaczki. O to wam chodzi mówiąc \"idę na podwórze\"? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
....u nas chodzi się z księżycem w butonierce u nas wiosną wiersze rodzą się najlepsze i odmiennym jakby rytmem u nas ludziom bije serce choć dla serca nieszczególne tu powietrze Złote nuty spadają na Rynek i dokoła muzyki jest w bród po królewsku gotuje Wierzynek a kwiaciarki czekają na cud .............. z serdecznymi pozdrowieniami [od Krakowian ;) 🌼🌼🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cos co mnie denerwuje na podlaskich wsiach najczesciej to: - tam un - wyjdz ze z tego podworka (z podworka nie da sie wyjsc) - liter benzyny. mleka, wody (liter od kija jest w alfabecie :P) - sklep na piewnice - i wiele wiele innych rzeczy. Mowie dorazu tak mowia mlodzi ludzie nie tylko staruszkowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idze idze bajoku
bo ja ide na pole :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A na wybrzeżu mówią zamiast... jadą na Hel to jadą na YL.....( a to Y takie gradłowe) :D:D i jeszcze zamiast "TAK" to mówią "jo" - powalone to jakieś ;o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a na pola uprawne i laki mowia zagumiene :) to jest najlepsze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A Krakowianie w dodatku na jagody mówią borówki! Idę do sklepu, mówię poproszę jagody, a Pani mnie poprawia i mówi, że to borówki... No ja nie mogE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idze idze bajoku
a mnie po prostu wkurwia gdy mówią, chyba tylko na Śląsku zamiast: czy mogę pomóc - czy mogę pomóż :o natomiast wychodziłem, wydhodzę i będę wychodizł na pole :D nie ma na to rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×