JAK MOZNA W WIEKU 25 LAT NIE UMIEC GOTOWAĆ?TRAGEDIA..

moja kumpela ze studiow nie umie nic gotowac swemu facetowi,..szok.

ale może on się tak nie bulwersuje jak ty?

i tez nie umiem :)

na miejscu tego faceta to juz ja zosatwila 10 razy, Bezczelna! :o

po co ma umiec gotowac facetowi ważne, zeby dla siebie umiała

Ja też nie potrafię i co z tego? Niech każdy sam sobie gotuje. Jak można wymagać od kobiety, żeby gotowała swojemu facetowi?

ale ona nie umie robic ani obiadów ani nic ..onam u robi tylko kanapki i saltki wiecznie..biedny chlopak sam musi gotowac:(

ja tez nie umiem :P potrafię tylko zrobic ziemniaki z kotletami na obiad :D :D

bidulek..... :o

a ona mu robi tylko salateczki marne z byle czego i kanapki...szok

A moja kumpela ma 24 lata, jest mezatka i to maz jej gotuje! Szczesciara!

Moja siostra nie umie gotowac wiec to faceci zawsze dla niej gotuja :) :P

dziewczyna mojego kolegi jest swietna kucharką ale jej chłopak i tak sie opycha chipsami i popija to cola albo piwem i wyglada jak świnia a nie jak facet wiec myśle, ze chłopak twojej kolezanki lepiej wychodzi na sałacie i kanapkach:D

ja nie lubie gotowac ale czasami cos ugotuje a co mi tam moj facet uwielbie gotowac to mam problem z glowy

bo ty mimo ze umiesz gotowac jak mniemam to faceta nie mozesz znalezc prawda? u mnie moj maz tez gotuje, gotuje znacznie lepiej ode mnie i mowi ze go to relaksuje. i jest super:) gotownaie mja droga nie ejst podstawa udanego zwiazku.

JAK MOZNA NIE UMIEĆ GOTOWAĆ BĘDĄC KOBIETĄ ?to kazdy facet by zginal przy takiej babie nieporadnej:( ZADEN FACET NIE CHCE ZONY KTÓRA NIE UMIE GOTOWAC .UWIERZCIE.

Moja ciotka jak wyszła za mąż też nie umiała w ogóle gotować, bo matka zawsze jej powtarzała \"Ty masz się uczyć a nie stać przy garach\", ale potem urodziła dzieci i musiała zacząć gotować Myślę, że z Twoją koleżanką będzie podobnie Chyba, że naprawdę nie będzie chciała

jak to zadne:) moj chcial i ma:)

no w moim związku też narzeczony gotował dla nas dwojga bo ja nie umiałam, jeśli coś robiłam to właśnie kanapki i sałatki :)

Ważne żeby się bzykać umiała i była kochana, a z całą resztą facet se poradzi.

w światowych restauracjach są FACECI. Więc nie chrzań, że obowiązkiem kobiety jest gotowanie. Współczuję, jeśli wyłącznie na jedzeniu i pichceniu polega twoje życie

Faktycznie, lepszymi kucharzami są mężczyxni dlatego ja wole im zostawić gotowanie.

nie wierze w to co czytam ---> Zgadzam sie :) Jak moj tato mojej mamie sie oswiadczyl i niespecjalnie sie rodzinie podobal to tak probowali Go podejsc, mowiac ze mama gotowac nie potrafi. Wowczas powiedzial, ze nie szkodzi, ze sam potrafi (bujda :P ) Ale teraz to inaczej wyglada :D

Nie wiedzialam, ze zona=kucharka :O Marna prowokacja :P

wyszłam za mąż w wieku 30 lat, zamieszkaliśmy razem i z konieczności się nauczyłam co to za filozofia wziąć znaleść przepis w necie i robić krok po kroku jak napisane sztuką jest nauczyć się doprawiać, wszystkiego mozna się nauczyć jeśli się chce żona znajomego zawsze twierdziła że nie umie gotować więc gotował jej chłopak a ona sprzątała, po ślubie gdy urodziło sie dziecko okazało się że dzieckiem zajmuje się matka, mąż gotuje a ona kombinuje jak tu zatrudnić kogoś do sprzątania, sama robi sie na wielką pania co robi karierę i co źle na tym wyszła ? przynajmniej nie jest Matką Polką co tylko na szmacie jeździ i bachor przy cycu trzyma

A ja mam 24 i tez gotowac nie potrafie... Nie wiem jak się robi różne mięsiwa itp... W domu zawsze gotował mój tata i nikogo do garnków nie dopuszczał, podobnie jak było napisane wyżej, mówił, że mam czas na gotowanie. Więc jak sie niby miałam nauczyć? teraz kiedy mieszkam już sama tęsknie za obiadkami i powoli mam dosyć kanapek, dlatego od czasu do czasu dzwonie do taty i proszę o jakis \"przepis\", zapisuje wszystko i wykonuje krok po kroku... I tak własnie zaczynam swoja przygodę z gotowanie. Ale nie czuję się jakaś gorsza, b gotować nie potrafię...

Ja mam 26 lat i tez gotowac nie potrafie Ale moj Mareczek potrafi

a ja tamn umiem gotowac to nie takie trudne wystarczy chciec poczytac troche w ksiązce kucharskiej czy spytac sie mamy i co człowiek sie nauczy a jak chce sie miec własny dom to nie wiem jak mozna tego nie umiec.....

Ja mam 22 i tez mało co umiem gotowac :( Ale moj Mareczek potrafi i mi gotuje :)

a autorka topiku pewnie bardzo chetnie pocieszy tego bidulka co to mu kobieta tylko kanapeczki robi... dziewczyno, gdzies ty sie uchowala!!