Jak zwiekszyć libido?

Od tabletek kompletnie straciłam zainteresowanie sexem...Na nic nie mam ochoty.Jak zwiekszyc sobie libido?

chętnie bym się z tobą zamieniła, ja mam odwrotny problem, i jest mi z tym bardzo źle, cały czas jestem pobudzona. może odstaw te tabletki?

od 6-12 miesiecy mi wrocilo;)

ochotę na sex jak odstawiłam tabletki :)

są też różne wspomagacze i nie mają interakcji z innymi lekami

Ale ta metoda antykoncepcji odpowiada mi najbardziej, nie chce odstawiac tabletek, poza tym spadek libido byl jedynym negatywnym skutkiem ich dzialania, barzdo korzystnie wplynely na mnie.A jakies dobre srodki na zwiekszenie popedu sexualnego?

Moje libido też spadło i przestałam brać tabletki teraz w łóżku jest znów cudownie- Twój wybór albo ochota na sex albo dobra metoda antykoncepcji (nawet rewelacyjna bo bez ochoty na sex trudno zajść w ciąże a chyba nie kochasz się jak nie masz ochoty...)

mam ten sam problem co ty! Biore tabletki a moje libido=zero. U mnie to tez jest spowodowane stresem, brakiem czasu itd. Tez nie wyobrazam sobie stosowac inna metode antykoncepcyjna. Nie ufam kalendarzykowi, prezerwatywie ani srodkom plemnikobojczym.

no wlasnie to jest ten problem ja akutalnie jestem na glodzie:( nie stac mnie na spiralke a tabletek nie bede brala ze wzgledu na uklad krwionosny i libido a reszta jest zbyt niepewna wiec na razie zostaje szklanka wody zamiast i seks oralny

ja odstawilam kikla miesiecy temu i nie wrocilo libido... czasem sa delikatne przeblyski ale chwilowe, a kiedys moglam nonstop :D to juz 4-5 miesiecy odkad nie biore, a bardzo chcialabym aby bylo jak dawniej, bywaja momenty ze nie dam sie dotknac, bo strasznie mnie to drazni a za kilka dni jest juz ok i nie paralizuje mnie dotyk. i tez sie martwie, nie woem co robic co myslec. facet sie zastanawia czy przestal mnie pociagac... a wszystko zaczelo sie od diany przy microgynonie bylo inaczej ale pryszcze mialam straszne i blizny po nich :(

Miałam ten sam problem, nawet zdecydowałam sie zmienić na inne, ale skutek tego był taki ze w 2 miesiace przytylam 5 kilo a ochoty jak nie było tak nie było. Miałam do siebie żal bo kiedykolwiek moj mezczyzna nie chcial mnie dotknac ja zawsze odmawialam, a on mnie nie zmuszal, ale widzialam ze jest mu z tym cieżko. W koncu wpadlam na pomysł zeby w dzien kiedy mamy sie spotkac, nastawic sie na ewentualny sex. Wiec myslałam od rana o podniecajacych mnie rzeczach, pisalam sprosne smsy do chłopaka i to zaczelo dzialac. Na poczatku musialam sie troche zmuszac zeby zaczac w ogole o tym myslec, ale pozniej to juz było tylko lepiej. A teraz, 0,5 roku juz minelo, a ja mam ochote prawie zawsze i wszedzi. Jest tak jak na poczatku, kiedy poznalam swojego faceta, nie bralam wtedy tabletek i kochalismy sie po kilka razy dziennie. a bylo to prawie 4 lata temu. Sposób moze dziwny, ale na mnie zadziałam. Spróbuj moze tobie tez pomoże. Powodzenia :)

powiększ se cyce

a ty utnij se jaja pomaranczowy frajerze!!!